Strona 1 z 1

[mk3] luzujaca sie poduszka przy gwincie

: ndz mar 15, 2009 13:06
autor: Sebas1901
Panowie mam problem :otepienie: otóż mam zawieszenie gwintowane H&R, kupiłem je używane. Nie było na nim z przodu oryginalnych poduszek z łożyskami wiec założyłem swoje skontrowałem i założyłem. Po jakimś czasie jednak odkreca sie ta nakrętka u góry i bardzo mi klepie ta poducha. Nie miałem żadnych ori naketek a ni nic. Czy to dlatego że łożysko sie nie obraca czy za mało dociągniete, a może musze je mieć oryginalne od H&Ra :crazy: Prosiłbym o rady i porady, punkciki polecą :bigok:

Re: [mk3] luzujaca sie poduszka przy gwincie

: ndz mar 15, 2009 14:48
autor: eldorado84
Sebas1901 pisze:Panowie mam problem :otepienie: otóż mam zawieszenie gwintowane H&R, kupiłem je używane. Nie było na nim z przodu oryginalnych poduszek z łożyskami wiec założyłem swoje skontrowałem i założyłem. Po jakimś czasie jednak odkreca sie ta nakrętka u góry i bardzo mi klepie ta poducha. Nie miałem żadnych ori naketek a ni nic. Czy to dlatego że łożysko sie nie obraca czy za mało dociągniete, a może musze je mieć oryginalne od H&Ra :crazy: Prosiłbym o rady i porady, punkciki polecą :bigok:
zauważyłem u siebie to samo, też pojawiają mi się luzy na tej poduszce z łożyskiem, mój dziadek w audi 80 (91rok) ma te same problemy - czyli stuki, puki. Jestem w etapie zmiany poduszek tych nowszych które były montowane po 4.94r, najprawdopodobniej one są lepiej wykonane i pasują do gwintów - choć nie mam gwintu ale mam sprężyny z 96r. ale ze staryą poduszką z łożyskiem ale przerobionym tależykim. Dodam jeszcze ze też miałe sport zawieszenie i zauważyłem że troszke szybciej padają te poduszki starszego modelu. Gdzieś słyszałem że poduszki firmy Lemforder (czy jakoś tak się ta firma nazywa) są dość wytrzymałe i są dobrym zamiennikiem (dla starego modelu poduszek przednich)

: ndz mar 15, 2009 20:17
autor: Sebas1901
z tymże właśnie mi odkęca sie ta nakętka co trzyna ten górny talerzyk
i musze ją podkęcać, z drugiej strony nie, może jeszcze ktoś mi coś podpowie :kac:

: pn mar 16, 2009 07:41
autor: eldorado84
Sebas1901 pisze:z tymże właśnie mi odkęca sie ta nakętka co trzyna ten górny talerzyk
i musze ją podkęcać, z drugiej strony nie, może jeszcze ktoś mi coś podpowie :kac:
dziadek i ja założyliśmy kontre jeszcze jedną nakrętką (5-6mm wysokości) i jest dobrze bo sie nie dokręca ale lipa bo łożyska w poduszce poleciały. Można też znaleźć odpowiedniej średnicy podkładkę sprężynową która sądze ze też pomoże
A pozatym co tu więcej wymyślać, zawieszenie proste jak budowa cepa, nie oczekujmy cudów, po zatym co tu można zrobić..., zastanów się - przykleić nakrętkę, czy może przyspawać :cool: , nic nie wymyśli. Proste odkręca się jedna strona a założe się że musi od kierowcy bo tamta strona narażona jest na dziury na poboczu, a jak się odkręca to trzeba przykręcić i dokręcić, i tu jest też kolejny problem z dokręcaniem bo na górnym zakończeniu tłoczyska amora jest wejście na klucz ampulowy i tu trzeba tez uważać aby przy dokręcaniu nie wyrobić tego wejścia "ampulowego"

: pn mar 16, 2009 08:35
autor: MAPET
Sebas1901 pisze:z tymże właśnie mi odkęca sie ta nakętka co trzyna ten górny talerzyk
kup nowa

ona ma zatopione tworzywo kontrujace ktore zapobiega odkrecaniu
sprawdz tez czy idealnie talezyk od spreyzny ukalda sie na lozysku bo h&R mial do starego typu zawiasu inne talezyki i nowego inne moze pomyliles...