Forum.VWGolf.pl

Witam zwracam sie kolejny raz o pomoc do was koledzy.Po krotce zakupilem golfa obnizonego i zalozylem felgi do niego et38 7 cali opona 195/50r15 i teraz pytanie co zrobic gdyz trze mi onadkole nawet jaknikt z tylu nie siedzie na wiekszych dolkach przy wiekszej predkosci , wymienilemamortyzatory tyl na gazowe bilsteina b4 i nic nie dalo teraz mamzamair kupic sprezyny minus 40 jamexa moze to cos pomoze dodam ze z jednej strony wiecej mi trze, obecnie jest z tylu ok 15 cm do podloza i przy hokeju ok 15 moze mi ktos powie jakie mam sprezyny o ile obnizone na podstawie zdjec i podpowie co zrobic aby nie tarlo nawet przy trzech osobach moze opone wezsza wsadzic na 7 calowafelge moze 185???help

Moze pomóć wsadzenie nowych gum amortyzatora w kielichach, gumy dolnej i gornej.
Bilstein B4 to poprostu standartowe amortyzatory olejowo-gazowe, nic specjalnego poza marką i trwałoscią. W twoim przypadku musisz szukać amorków jak najtwardszych czyli coś sportowego , nawet jak bedą o skroconym tloku to tym sie nie sugeruj bo to nie wplywa na wysokosc auta (nic bardziej ci sie nie obnizy). Twarde to takie ze jak nawet bedziesz skakał na grodzi bagaznika to nic sie nie bedzie ruszać (bujać).

A co do sprezyn hmm raczej jamexy nie bedą dobrym wyborem , one należą do miękkich sprezyn. Wziołbym Waitec'a .

ps. ale na foto widać ze jakies sprezyny sportowe to juz masz chyba zalozone, aha i drugie dobrze ze nie kupiles amorków olejowych bo to by byla wogule porażka

powycinaj ranty poszerzeń (te plastikowe) i zagnij ranty nadkoli do srodka i bedzie dobrze. Poza tym opona balon, można wrzucić 185/45

albo jak miękki zawias to odbój mu dać żeby zmniejszyć skok i po sprawie

185/45 dobry zart na felge 7 calowa:))))))
to chyba nie za dobra podpowiedz
Cielus do ciebie pytanie jak to z tym odbojem zrobic????pomozesz???
tak mam jakies sportowe sprezyny ale nie wiem co to jest takie kupilem i nie wiem o ile obnizaja:((

nie moge plastikow sciagnac bo jak to bedzie wygladalo z reszta ????/

Cieluś pisze:albo jak miękki zawias to odbój mu dać żeby zmniejszyć skok i po sprawie

odboje raczej na karzdym amorku sa. jesli beda za duze to nie bedzie sie jezdzilo autem tylko skakalo (juz to przerabialem u siebie). chyba ze ci chodzi o gume usztywniajaca w sprezyne, ja tak mialem w poprzednim zawieszeniu ale i tak to nie bylo to.

zychu4 pisze:odboje raczej na karzdym amorku sa. jesli beda za duze to nie bedzie sie jezdzilo autem tylko skakalo

To chyba miałeś wywalone amory jak ci auto skakało, albo posadziłeś amora na odboju i nie było żadnego skoku na amorze. Chodzi mi o zmniejszenie skoku amora tak żeby nie tarło, a i tak się normalnie będzie jeździć. Odbój jest gumowy więc i tak coś się ugina ...

[ Dodano: 03 Lip 2008 16:45 ]
P.S oprócz tego dobrze jest wyklepać ranty bo też dużo daje, a nie wiele pracy zajmuje.

To chyba miałeś wywalone amory jak ci auto skakało, albo posadziłeś amora na odboju i nie było żadnego skoku na amorze. Chodzi mi o zmniejszenie skoku amora tak żeby nie tarło, a i tak się normalnie będzie jeździć. Odbój jest gumowy więc i tak coś się ugina ...

amory mialem nowe (gazówki sachsa) a odboj owszem jest gumowy ale az tak duzo sie nie ugina. klepanie nadkoli ok ale i tak zostaja plastikowe nakladki o ktore opona i tak bedzie tarla.

zychu4, proszę cię. Dużo osób tak robi i jest dobrze. Ja też na gwincie mam odbój i nie trze, a jak wyciągnę to trze...

zychu4, proszę cię. Dużo osób tak robi i jest dobrze. Ja też na gwincie mam odbój i nie trze, a jak wyciągnę to trze...

tylko mi nie mow ze masz odboje od seryjnego zawieszenia. porownaj sobie dlugosc odboju przy gwincie (tez na gwincie jezdze) a na seryjnym zawieszeniu.

beri19 pisze:zakupilem golfa obnizonego

moze masz skrocone sprezyny seryjne (...) ja tak mialem jakkupilemmoje auto i byly powkladane gumy usztywniajace. jak zmienilem ztyluamory na sachsa (gazowki) i zalozylem nowe odboje to mi tyl skakal strasznie.dopiero skrucenie odboi o jakies 2cm pomoglo.

sumujac. odkrec kolo i looknij jakie masz sprezyny. skoro z jednej strony bardziej dobija to na moje oko sprezyny masz skracane i stad to.

Panowie nie widzicie, że kolega ma coś skopanego z zawieszeniem?? Nie widać, że przód jest wyżej niż tył?? Ja bym przyczyny szukał w sprężynach. Może ktoś jakiś szrot założył?? Do tego na tyle amortyzator opiera się o piankowy odbojnik. Zaraz tu ktoś napisze, że źle piszę, ale też tak myślałem do puki się z kumplem nie kłóciłem i sam nie sprawdziłem . Miałem przycięte odboje na tyle i mi dobijało. Założyłem nówki Sascha i auto poszło o 2 cm do góry i nic nie dobija a tył ładnie amortyzuje. Do tego niech kolega sprawdzi czy przypadkiem tylne sprężyny nie są przycięte o np. jeden zwój przez co straciły swoja charakterystykę i są miększe

Golf mk3 stoi na odbojach i na seryjnej sprężynie i na -40
Sprawdź kolego najpierw odbojniki czy masz całe a potem tak jak Marcinas pisze czy sprężyny nie są cięte

aaaa.... i wysokość standardowego odboju piankowego na tył to 146mm

zychu4 pisze:tylko mi nie mow ze masz odboje od seryjnego zawieszenia. porownaj sobie dlugosc odboju przy gwincie (tez na gwincie jezdze) a na seryjnym zawieszeniu.

Mam po jednym małym odboju grubości ok 2cm i nie od seryjnego zawiasa tylko pod sportowy zawias
Faktycznie jak mówi.ą przedmówcy może cięte sprężyny, albo coś kombinowane było i są z jakiego innego auta.