Forum.VWGolf.pl

siemanko, mam dylemat, w tamtym roku wymienilem amorki na bilestein b4 i do tego sprezyny zostaly te co byly wczesniej, czyli seria. Ale bardzo denerwuje mnie fakt ze przod bardzo pieje a tyl jest jakis schowany (nie wiem czy sprezyny z tylu nie sa juz wylatane). I teraz tak: kupowac gwint czy springi pod te amorki, nie chcialbym ze mi po pol roku padly amory...wczesniej mialem zawieche na przodzie -60mm i dalem sobie spokoj. Jakbym kupil gwint to pewnie bylby skrecony na max -40mm. I teraz pytanko co lepiej wziasc springi pod w miare dobre amorki (chodzi o to zebym w miare bez problemu mogl sie poruszac) czy mozesz gwint i na zime troche go podnosic. Nie wchodzi w gre zmiana calej zawiechy na zime. Z gory dzieki za odpowiedz....

Panther, na seryjnej zawiesze mozna glowe wkladac miedzy kolo a nadkole wiec dlatego przod Ci sterczy, z tylu pewnie masz juz troche dobita zawieche (amorki i sprezyny)

Panther pisze:I teraz tak: kupowac gwint czy springi pod te amorki

skoro amsz amorki B4 i zwykle springi to to sa wlasnie "springi pod te amorki"
nie bardzo rozumiem Twoj post, chcesz delikatnie obnizyc przod???

chodzi o to, ze chcialbyn zlikwidowac ta szpare na przodzie...mysle o tym zerby go obnizyc o jakies 35 mm i nie wiem czy sie oplaca inwestowac w gwint...na pewno nie puszcze go w dol wiecej niz -40...chce miec kompronis miedz komfortem a fajnym wygladam

Tak , by zlikwidowac szpare typowy design optyczny=obnizenie
Bilstein B4 bdb wybór, spokojnie załóż sprezyny -40mm.

Nie ma co odrazu szalec i zakladac gwintu , sprezynki spokojnie zniwelują twoją "szparę".

ok dzieki, ale zastanawiam sie jeszcze nad jednym. Ostatnia zima jak wiadomo szalu nie zrobila i dalo rade przejzdzic na sportowym zawiasie, ale dowali sniegu to na takie -40 lub -30 da sie przejezdzic zime?Chodzi mi o to ze auto ma sluzyc na codzien, do pracy, na dzialke, wyjazd na wczasy.

pzdr i dzieki chlopaki za pomoc

-40, -30 da sie spokojnie przejeździć zime jedyne co to jak masz szeroki hokej to moze poprostu gdzieniegdzie dotykać

a moze wy mi koledzy jeszcze pomozecie, jak to jest majac gwint i zmieniajac jego wysokosc nie przestawia sie nic w katach ani zbierznosci???moge sobie regulowac gora dol jak mi sie podoba bez koniecznosci ustawiania niczego??

Panther pisze:a moze wy mi koledzy jeszcze pomozecie, jak to jest majac gwint i zmieniajac jego wysokosc nie przestawia sie nic w katach ani zbierznosci???moge sobie regulowac gora dol jak mi sie podoba bez koniecznosci ustawiania niczego??

do ok 20mm mozna jezdzic bez ustawiania, juz kiedys byl taki temat
ogolnie nawet przy troche wiekszym obnizeniu za duzo sie nie przestawi i bedzie w granicy bledu i mozna jezdzic

[ Dodano: 18 Cze 2008 21:45 ]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1960490

wielkie dzieki za odpowiedz, ale nadal borykam sie z pytaniem: springi czy gwint.....????ludzie pomozcie bo normalnie nie wiem co mam zrobic

Panther, jak masz $$ to kupuj gwint

no i zdecydowalem sie na same springi od mapeta, moze kiedys zainwestuje w gwint...dzieki za pomoc..pzdr