Forum.VWGolf.pl

Witam koledzy!!
Za wasza namowa zmienilem amortyzatory na gazowe w moim mk3 bo na dolkach tarla mi opona o nadkole, po zmianie dalej mi trze o nadkole moze mniej ale trze i to jak nikt nie siedzi z tylu:((( sprezyny mam sportowe jakies wstawione ale nie zadne skracane, amortyzatory gazowe bilsteina a felga 7 calowa i tu chyba moze byc problem mi sie wydaje et 38 i za bardzo wystaje, moze wiec wyciac czesc nadkola jak myslicie???albo co innego mozna jeszcze zastosowac moze wstawic seryjne sprezyny ale czy to cos pomoze??? jak beda 3 osoby z tylu???jak myślicie jakie to obniżenie?? felgi 14
pozdrawiam i z gory dziekuje

edit by MAPET

beri19 pisze:7 calowa i tu chyba moze byc problem mi sie wydaje et 38 i za bardzo wystaje,

to raczej nie bedzie problemem.felga i et sa ok jak na ten rozmiar. a trze z obu stron czy tylko z jednej? a te sprezyny to jakie?ile obnizaja auto? mysle ze to moze byc powodem

beri19, nie uzywaj takich slow tym bardziej w temacie! bo bedzie upomnienie

malutki pisze:a trze z obu stron czy tylko z jednej?

no wlasnie napisz z ktorej strony czy z obydwu
ET38 jest ok i nie powinna wystawac felga poza obrys auta, jestes pewny ze masz 38?????
razem z amorkami wymieniles tez odboje i oslony???

Wymieniłem też odboje i osłony. et38 na bank, 7 cali
Trze mi bardziej z prawej strony. W nadkolach mam takie plastiki zabezpieczające przed korozją i to o to właśnie mi trze. Myślałem czy może by je wyciąć... Jak myślicie?? Może lepij zakupić seryjne sprężyny...

beri19 pisze:plastiki zabezpieczające przed korozją

sa one poprawnie zamocowane? a przeszlosc wypadkowa tego auta? jak z geometria wyglada? widzialem dzis felicje kombi bokiem jechac wiec wszystko mozliwe

beri19 pisze:sprezyny mam sportowe jakies wstawione ale nie zadne skracane

to mi nie wyglada na "nieskracane" springi
mozliwe ze te springi sa juz mocno zuzyte albo cos nie tak z buda samochodu, przekoszony czy cos, samochod zostawia 2 ślady czy 4??

Rozumiem , ze chodzi o drugie foto. fele 14tki ale jaki rozmiar opony ?
Te stalowki 14tki to one mają 6J ET38.

felga bankowo nie jest problemem! sprawdz sprezyny moze ktoras pekla albo jest na wykonczeniu i przede wszystkim rozmiar opony. ja mam w swoim felge 15 ET34 i opony 195/50/R15 przod i 195/60/R15 tyl autko obnizone -60/40- fakt jak jade dosc szybko i jest jakis dolek to dociera mi delikatnie prawy tyl ale to moja wina bo z tylu zostawilem wyzszy profil. nie jezdze w wiecej jak dwie osoby wiec nie ma wielkiej zalamki.

Zastosuj "CLIPY" , nawpychaj ich tyle by auto sie opierało na nich. Nie ma prawa nic obcierać !!

MarcoVW pisze:nawpychaj ich tyle by auto sie opierało na nich.

próbowałeś na tym jechać ze takie głupoty piszesz??auto nie będzie miało żadnej amortyzacji będzie podskakiwało jak piłeczka i będzie bardzo niebezpiecznie z tym jeździć.miałem tak z tyłu na gwincie.nie dość ze nerki i żołądek na każdej nierówności przyklejały mi się do fotela to na dodatek auto na większej hopce podskakiwało tak ze opanować się go nie dało

zgadzam sie z dawid018
to nie ejst zadne rozwiazanie, te klipy czy tez gumy usztywniajace
jesli szerokosci i ET felgi w porzadku, amorki i odboje nowe to winne sa zapewne sprezyny, moga byc juz bardzo miekkie (wylatane) albo ktos ucinal je
ostatnia opcja ze belka krzywa, masz dysntans/dystanse albo buda przekoszona

[ Dodano: 21 Cze 2008 14:33 ]
P.S. jakie amsz oponki??? rozmiar

u kolegi beri19, nie musi byc wcale wina przekoszonego auta ani innych zajsc z przeszłosci, u mnie był/jest podobny efekt na kołach 195/50/15 i ET37 przy załadowanym samochodzie na dołkach nadkole zaczepia o opone i widocznie ja ociera po obu stronach. Mówie tu o sportowych sprezynach (-40)na seryjnych amorach bo na sprezynach w serii nic takiego niema.
(a moje auto na geometrii,przeglądach testach wszystko przechodzi bez zadnego ale)
-Takze kolego sprawdz sobie jakie masz odboje ,bo ja bym polecil Ci kupic gumowe a nie piankowe bo sa twardsze i tak auta nie powinno dobijac
-zastanowic sie w jakim stanie moga byc te sprezyny bo tak jak koledzy wczesniej pisza moze sa juz leciwe
-kupic sportowe amortyzatory tzn twardsze wtedy nie bedzie nim tak bujało i tym samym obcierało
-zmienic zawieszenie tylne na seryjne (najgorszy wariant chyba) albo chociaz od GTI sprezyny
-wyciąc metalowy zawiniety rant od nadkola (duzo ludzi tak robi w przypadku gwintu)

wiec jak widzisz możliwosci sporo powodzenia

[ Dodano: 24 Cze 2008 16:20 ]
a co do tych gum/spinek to dawid018, ma racje ,straszny badziew ,po to jest amortyzator zeby pracował ,a nie zapuchac takimi wynalazkami ,bo auto tańcuje na dołach jak chce i tym samym reszta zawieszenia leci bo wszystko sztywne.

mlody87 pisze:-Takze kolego sprawdz sobie jakie masz odboje ,bo ja bym polecil Ci kupic gumowe a nie piankowe bo sa twardsze i tak auta nie powinno dobijac

odboje ma nowe, a co do ghumowych tomnie polecam, wogole sie nie uginaja, to ejst najwieszy szit, mialem takie z tylu i nie polecam