Strona 68 z 128

: ndz sie 24, 2008 15:01
autor: MAPET
no ja miedzy innymi mam takie felgi i gwint... i ci mowi jek jest zreszta sporo ludzi potwierdzi
sadze ze masz ET30 wiec musialbys miec dystans ok 5-7mm na strone

u mnei tez taki jezdzi ;)

: ndz sie 24, 2008 16:09
autor: MariuszM
a jak wygląda sprawa przy zastosowaniu jakiegoś KITa - czy też może zaistnieć sytuacja w której będzie mi coś obcierało powiedzmy przy komplecie -40/-40 albo -60/-40 .. tak jak napisałem ze względu na szerokość felg nie chcę już bardziej wystawiać kółek na zewnątrz .. 5-7mm dodatkowo to dla mnie zdecydowanie za dużo i obawiam się że wówczas bez klepania rantów w błotnikach by się nie obeszło ... ehh ciężka sprawa

EDIT: Właśnie wpadł mi do głowy pomysł że w Książce wozu mam wbite dokładnie dane zawieszenia i dane felg.

Po sprawdzeniu odnalazłem taki zapis:
Dopuszczono do ruchu: wysokość 1380mm z resorami podwozia JS LOWTEC typ z przodu 99027, z tyłu 99057, kolor niebieski, uzwojenie 7,0/10,5*20 do 23: dopuszczono również z tyłu i z przodu pojazdu 215/40 R16 82H na felgach AZEV z metalu lekkiego z przodu 7,5JX16H2, ET35mm, typ A751635 i z tyłu 9JX16H2, ET15mm, typ A901615*30 do 31: również z wytłumieniem hałasu typ E13040 H - UDZIELONO ZEZWOLENIA NA EKSPLOATACJĘ dnia 18.10.01 ...

Jeżeli te amory i springi wytrzymały 7 lat to nie ma bata .. rozpoczynam poszukiwania tego modelu...

pzdr MM

: ndz sie 24, 2008 17:42
autor: MAPET
w kicie nie ma takiej obawy

: ndz sie 24, 2008 22:32
autor: dawid018
MariuszM pisze:Jeśli pojawią się jeszcze jakieś inne pomysły to bardzo proszę prezentację w tym poście - wszelkie sugestie mile widziane
pod uwagę weź gwint supersporta.miałem i naprawdę polecam.bardzo dobrze wybiera nierówności czy to na -40 czy na -80.

: wt sie 26, 2008 17:39
autor: 2ass
ja jezdze na sprezynach H&R -35mm i amortyzatorach bilstein B8 jestem mega zadowolony z tym ze kupilem nowe wczesniej miałem uzywki i wydawalo mi sie ze jest ok. i w sumie bylo , ale jak kupilem nowe to czuc roznice, mam felgi 7/15" ET35 i z tylu czasem z duzym obciazeniem otrze o rant ale to naprawde zadko, jeśli bys chcial bilsteiny B6 to mam uzywane z tym ze dobrze byloby je zregenerowac i pod sprezyne ustawic, jeśli bylbys chetny to cena niska.

: śr sie 27, 2008 11:18
autor: mally
MariuszM pisze:MAPET wydaje mi się że jest to ET 35 - felga z tyłu ma rant i jest szersza o 1,5 cala od przedniej która ma 7,5 cala. Jedyne oznaczenia jakie udało mi się sczytać to:

przód 7,5Jx16 H2
tył 9Jx16 H2

wiem że oferujesz MTSy i czytałem troszkę opinii o nich.. jak na razie biorę pod uwagę 3 rozwiązania:

1. gwint MTS od MAPETA - prośba o opinie od posiadaczy i info na jakim felunku jeżdżą
2. gwint TA Technix od MATIEGO
3. wymiana samych amorów na Bil B6 + regeneracja springów tych co mam aktualnie

Jeśli pojawią się jeszcze jakieś inne pomysły to bardzo proszę prezentację w tym poście - wszelkie sugestie mile widziane

sas_gti dziękuje za wyczerpującą odpowiedź. Będę się zastanawiał nad tymi bilkami - boje się tylko żeby po założeniu nie powróciły problemy z obcieraniem :crazy:

pzdr MM
b6 możesz kupic w Zarkopolu ( tam tez ci je przerobią nawet mogą ci z tego zrobić gwint , sam miałem tylko że w seicento) ewentualnie masz jeszcze paru ludzi na allegro co sciągają amory z niemiec. Co do ludzi zachwalających CT Cupline i innego rodzaju wynalazki nie mieli chyba styczności z innym zawiasem niż seria....dlatego chwalą te pseudo gwinty.

: śr sie 27, 2008 11:25
autor: sas_gti
Zerkopol jest drogi i korzysta sie z ich usług przeważnie tylko jesli chodzi o serwis. b6 do mk2 w zerko to 2400-2500 a przez alegro 1700 okolo

: śr sie 27, 2008 12:44
autor: MAPET
mally pisze:innego rodzaju wynalazki nie mieli chyba styczności z innym zawiasem niż seria.
:panna:

: śr sie 27, 2008 18:33
autor: mally
MAPET pisze:
mally pisze:innego rodzaju wynalazki nie mieli chyba styczności z innym zawiasem niż seria.
:panna:
????

no chyba nie chcesz mi powiedziec ze ktos zachwala Cupline lub Tatechnix bardziej od Bilsteina b14 czy KW v2 ....jak dla mnie te pierwsze to pseudo zawieszenia

: śr sie 27, 2008 18:43
autor: MAPET
czy ja powiedzialem ze bardziej? gdzie?

sam na tym jezdziles na kazdym ze wiesz jak sie na tym jezdzi?
watpie

: śr sie 27, 2008 18:55
autor: sas_gti
MAPET, bronisz renomy bo to sprzedajesz, wiadomo jednak ja przyznaję rację mallyemu, On nie powiedział ze ON jeździł na kazdym tylko ze ktos kto poleca GTcupa nie jeździł na żadnym innym porządnym.(widisz różnicę ?) I ja sie do tej opinii przychylam bo mając kiedyś GTcupa myslałem że to jest ok i myslalem ze nie należy sie spodziewac dobrych paramtrow tłumienia od twardego zawiasu ale po zmianie na bilsteina to przewrócił sie mój cały światopogląd na temat zawieszeń, jednak da się i dobrze tłumić i mieć twardo a nie tylko twardo. To bylo ładny parę lat temu i od tamtej pory moja widza na tamat pracy zawiezeń sie mocno pogłębiła i teraz to sobie nie wyobrażam jazdy w Polsce na czymś zrobionym i wystrojonym w "tajlandii" itp na niemieckie drogi.
Po drodze przez te parę lat jednak majac juz nieco wyprostowane poglądy miałęm okazję jeździc mk3 na SuperSporciesie i jeszcze paromi i tylko się utwierdziłem w moim przekonaniu ze to szajs.
Nastawy tunerskich zawieszeń do kwoty 1000-1500 zł muszą być takie jakie są czyli beton bo to wynika z budowy amora. Obniżenie w kitach uzyskuje się poza sprężyną takze krótszym tłokiem, a krótszy tłok to krótszy skok. Amor by dobijał jeśli byłby miększy i problem jest taki ze te betonowe nastawy sie nie nadają do sprawnej jazdy po naszych krajowych drogach gdzie dziury , ba nawet nierówności bywają głębsze niż skok tłoka. Zatem to nie ma prawa prwidłowo tłumić. Moze na niemickich drogach tak ale nie tutaj. sorry za mocne niektóre mocne słowa ale tak uważam, to moje zdanie, pzdr sas

: śr sie 27, 2008 19:52
autor: dawid018
sas_gti pisze:muszą być takie jakie są czyli beton
jeśli ktoś zakłada zawias z tdi do 1,4 to ma problemy.poza tym jeśli taki B8 przy -120 się ugina to dla mnie to jest h*j nie zawias.powiedz gdzie w PL pojedziesz na glebie -100 szybciej niż 60-80km/h??na pożal się boże autostradach i niektórych drogach świeżo porobionych.

sas_gti, zgodzę się z tobą za to w 200% z tym co piszesz jeśli chodzi o obniżenia do 60mm.wtedy da się w miarę jeździć po tych naszych "drogach" i wtedy tłumienie itp o czym pisałeś jest jak najbardziej ważne.ale nikt o zdrowych zmysłach nie będzie jeździł 100km/h na glebie -80 i niżej bo albo ma za dużo pieniędzy albo bardzo nienawidzi swojego auta.

aaa żeby nie było to mam porównanie SS, KW, i bodajże kitu koni. na KW i KONI po skręceniu regulacji na max twarde jeździło się jak taczką i na wyboistej drodze też było czuć że przód momentami traci przyczepność.za to na SS było dość "miękko" ale też koła przy dużych prędkościach odrywały się od ziemi.

ja wybrałem TA Technixa ze względu na cenę bo po cholerę mi gwint za 3000zł skoro i tak po mieście nie pojadę szybciej niż 40km/h,auta nie używam do wyścigów itp.może się ktoś nie zgadzać z tym co napisałem.to jest tylko moje osobiste zdanie.nawet jak kiedyś zmienię zdanie że mimo wszystko warto kupić gwint za 3000tys to i tak tego nie zrobię bo po prostu mnie nie będzie nigdy na to stać.

: śr sie 27, 2008 20:39
autor: 2ass
kilka lat temu jezdzilem na rajdy, interesowalem sie motocrossem, zjazdem rowerowym, w kazdej z tych dyscyplin bardzo wazna jeśli nie najwazniwjsza rzecz to zawieszenie, i w kazdej z tych dyscyplin zawieszenie ustawia sie pod OS, trase, tor, droge, wiec pytanie moje jest po co meczyc sie na zawieszeniu ktore nie jest bezpieczne, i nie można jezdzic na nim szybciej?????

: śr sie 27, 2008 22:16
autor: dawid018
2ass, zauważ że 90% właścicieli tuningowanych aut nie obniża ich na max po to żeby szybko jeździć tylko dla lansu.

jeśli ktoś ma auto 170konne to głupotą było by je obniżać więcej niż te 50mm
poza tym jeśli ktoś chce jeździć szybko to musi doinwestować auto w zakresie zawieszenia i hamulców więc w tym przypadku jak najbardziej na miejscu jest zakup porządnego zawiasu.

ale jak już pisałem wcześniej to tylko moje nic nie liczące się zdanie