Strona 60 z 75

MTS technik, warte:)?

: wt kwie 16, 2013 08:50
autor: marcinas1983
szypki, kiedyś kupiłem amory MTS'a z niżej osadzonym gniazdem sprężyny i jest różnica między zwykłymi MTS'ami... pech chciał, że jeden zaczął gubić olej i następne już kupiłem zwykłe MTS'y jak jeden do drugiego przyłożyłem to faktycznie różnica w osadzeniu gniazda sprężyny była widoczna.

MTS technik, warte:)?

: wt kwie 16, 2013 10:26
autor: MAPET
nie nei ma juz takich z mts... sa ew z TA z nisza miska

Re: MTS technik, warte:)?

: wt kwie 16, 2013 21:37
autor: mitusm
szakulvip pisze:
mitusm pisze:Wsadziłem amory mts-a do sprężyn eibach pro kit, zrobiło się naprawdę twardo. Zamiast jeździć szybciej, jadę teraz wolniej... wracam do nowej serii, sprężyny zostają bo są świetne.
no przestań... jak ty to nazywasz "naprawdę twardo" to ja nie wiem czego oczekiwałes...i co za rok, dwa lata bedziesz szukał nowych amorków i znów seria? a tak wogóle to jest jakiś związek między: prędkość a twardosć?
Na seryjnych (jeszcze fabrycznych) amorach z eibach pro kit zrobiłem 50tyś km w 2 lata, przez ten czas sprawność spadła o 4-5%. Więc padające amory przy obniżeniu o 30-35mm to raczej mit.
Jak już będę jeszcze raz rozbierał mcpherson-a to wsadzę nowego bilstein b4. Nie dlatego że stare amory były padnięte, ale dlatego że mają po 11lat...
Co do związku prędkości i twardości chyba oczywiste jest że na równym asfalcie szybciej pokonamy zakręt na twardszym zawieszeniu.
Niestety w naszym kraju mamy drogi takie jakie mamy i zamiast jeździć szybciej po wsadzeniu nowych amorów jeździłem wolniej z powodu nierówności.
Co do samych amorów uważam że mają rewelacyjny stosunek jakości do ceny i polecę je każdemu kto chce utwardzić samochód.

MTS technik, warte:)?

: śr kwie 17, 2013 07:27
autor: MAPET
mitem to jest to badanie sprawnosci amorkow przy sportowych sprezynach :)

MTS technik, warte:)?

: śr kwie 17, 2013 09:08
autor: mitusm
Rocznie różnymi samochodami (osobowe, małe busy) robię 150tyś km i wiem jak zachowuje się samochód na padniętych amorach bez sprawdzania ich sprawności.
Autko na ładnej glebie wygląda świetnie, ale na większości naszych dróg mega niskim i twardym samochodem jeździmy wolnien niż na serii.

MTS technik, warte:)?

: śr kwie 17, 2013 09:17
autor: szakulvip
MAPET pisze:mitem to jest to badanie sprawnosci amorkow przy sportowych sprezynach
dokładnie! ludzie wogóle nie zdają sobie z tego sprawy, tylko cieszą się, że amorki nadal w kondycji. Kolego mitusm a nie pomyślałeś, że normalnie na serii amorki+sprężyny, po przejechaniu tych 30kkm amorki zawsze spadna o te 4-5%? a przecież na sprezynie o innej charakterystyce ori amor 2x wiecej dostanie po dupie

MTS technik, warte:)?

: ndz maja 12, 2013 08:38
autor: KubaMek
Dokupię gdzieś jeden amor (mts'a gwint mk4) na tył bo znowu szlak trafił?

MTS technik, warte:)?

: ndz maja 12, 2013 09:43
autor: MAPET
na tyl idzie zwykly sportowy wiec tak

MTS technik, warte:)?

: ndz maja 12, 2013 21:23
autor: KubaMek
U ciebie też bo w sklepie widzę tylko w komplecie?

MTS technik, warte:)?

: pn maja 13, 2013 14:59
autor: MAPET
mozemy sprzedac 1szt

MTS technik, warte:)?

: śr cze 05, 2013 15:10
autor: zwirus
ja mam w swoim mk4 założony gwint MTS-a i z tyłu jest dalej koza na max opuszczonym, miedzy nadkolem a oponą jest jeszcze dobre 4-5cm prześwitu, i nie wiem co zrobić może jakieś niższe sprężyny założyć? doradźcie mi coś bo już nie wiem co robić :banghead:

MTS technik, warte:)?

: śr cze 05, 2013 15:24
autor: Paviarotti
zwirus, wywalasz całkiem regulację i bawisz się z odbojami żeby nie przycierało.

MTS technik, warte:)?

: śr cze 05, 2013 15:33
autor: labed2007
Witam,

Mam zawieszenie MTS'a ale nie gwint tylko obniżające, o takie:
http://www.mts-technik.pl/18/zawieszenia-obnizajace" onclick="window.open(this.href);return false;

Przed montażem kazałem mechanikowi ustawić ten talerz na amorze żeby auto siedziało jak najniżej.
Pojeździłem kilka dni i stwierdzam że jednak jest trochę za nisko.

W jaki sposób przestawić położenie tego talerza na sprężynę?

MTS technik, warte:)?

: śr cze 05, 2013 15:41
autor: zwirus
ogólnie teraz mam tak przycięte odboje jak auto stoi to od amora do odboja jest jakieś 7-8cm, po wywaleniu nakrętki wczoraj kolega mówił, że trze sprężyna o gwint i strasznie skrzypi, mieliście coś takiego? po wywaleniu nakrętki tej górnej sprężyna siedzi w takiej jakby metalowym pierścieniu on ma z 2cm wysokości czy coś takiego?

Obrazek