Forum.VWGolf.pl

Bolo GTI, tam dajesz od spodu oring kupisz bez problemu http://www.oring.pl" onclick="window.open(this.href);return false; praktycznie każdy maja

montował już ktoś na amortyzatorach które mają talerzyki regulowane?

tak, ja ma aktualnie rękawy z tyłu na amorkach z regulacją wysokości talerzyka

Wegiel, thx. Dostałeś moje PW?

Koledzy a powiedzcie jak to wygląda prawnie z tym air ride? Na przeglądach to przechodzi, policja się nie czepia (jeśli zauważy)? I czy np. przy wypadku gdzie auto oglądają technicy mogą być problemy?
Teraz miałem wypadek (nie z mojej winy) i auto bd oglądać technicy z policji. Zastanawiam się co by było gdyby zobaczyli że w aucie mam aira?

generalnie to zawieszenia "domowej" roboty nie posiadają homologacji do użytku i stosujesz to na własne ryzyko i odpowiedzialność. Zakładając takie zawieszenie tracisz homologację na całe auto. Tak mówią przepisy ale wiadomo jakie jest życie...
Jeśli przy budowie skupisz się na dokładności wykonania i precyzyjności to praktycznie ciężko je będzie odróżnić od kupionego z homologacją. Ktoś kto nie jest w temacie nie pomyśli nawet że można coś takiego samemu wykonać

NooN pisze:tak, ja ma aktualnie rękawy z tyłu na amorkach z regulacją wysokości talerzyka

A masz jakieś foto rozebranego tego? Tak, żeby można było podejrzeć z jakich elementów jest to zbudowane? Byłbym wdzięczny, zresztą pewnie nie tylko ja..

a czy zestawy od np. algrundo.pl posiadają taką homologację?

Zaba91, nie..

bo w algrundo też sami to konstruują

Bolo GTI pisze:

NooN pisze:tak, ja ma aktualnie rękawy z tyłu na amorkach z regulacją wysokości talerzyka

A masz jakieś foto rozebranego tego? Tak, żeby można było podejrzeć z jakich elementów jest to zbudowane? Byłbym wdzięczny, zresztą pewnie nie tylko ja..

niestety nie posiadam takich fotek ale jak dobrze przeszukasz ten temat to powinieneś znaleźć takie... amortyzator Koni z regulacją twardości na wcisk, tulejka wytoczona przez tokarza (od wewnątrz miejsce na 2 oringi uszczelniające), rękaw Monroe ze Scanii, od góry uszczelnienie w postaci simeringu.

NooN pisze:tak, ja ma aktualnie rękawy z tyłu na amorkach z regulacją wysokości talerzyka

i jak działa bez problemu?
to masz także mocowanie masz od dołu trochę wybrane i tam wchodzi ten pierścionek na amorku?

NooN, a w jakim celu te 2 oringi? Nie można było zastosować jednego? Jak w ogóle ten rękaw się rozciąga, jest to zrobione tak, że jak masz na maxa wyciągnięte zawieszenie do góry to jest cały rozciągnięty? Bo gdzieś czytałem, że frezuje się amorek troszkę niżej pod talerzyk, to w tym celu?

...:::BRYLANT:::... pisze:i jak działa bez problemu?
to masz także mocowanie masz od dołu trochę wybrane i tam wchodzi ten pierścionek na amorku?

Tulejka siada do czoła nie ma podtoczenie jedynie sfazowana aby nie było ostrych krawędzi.

Bolo GTI pisze:NooN, a w jakim celu te 2 oringi? Nie można było zastosować jednego? Jak w ogóle ten rękaw się rozciąga, jest to zrobione tak, że jak masz na maxa wyciągnięte zawieszenie do góry to jest cały rozciągnięty? Bo gdzieś czytałem, że frezuje się amorek troszkę niżej pod talerzyk, to w tym celu?

Oringi są do uszczelnienia a dwa po to żeby było idealnie szczelne. Na jednym tulejka była by troszkę niestabilna i miała by delikatne ruchy na boki co mogłoby z czasem negatywnie wpłynąć na szczelność. W moich amorkach zrobione są dodatkowe 2 rowki w takiej samej odległości jak oryginalne pod pierścień z talerzyka tak aby była możliwość obniżenia (podniesienia) całego rękawa - dzięki temu ustawiasz sobie jaka będzie minimalna wysokość zawieszenia przy "zerowym" ciśnieniu, a co za tym idzie również przy maksymalnym ciśnieniu. Ja mam ustawione na najniższym położeniu a jak napompuję na maksa to auto wygląda prawie jak Golf Country .

Ciężko jest mi powiedzieć czy rękaw rozciąga się do maksimum. Nawet jeśli miałby jakiś zapas to i tak nie rozciągniesz go tyle na ile pozwoli trzpień w amortyzatorze.