Forum.VWGolf.pl

Witam.Zalożylem springi -40/-35 do mojego MK3 1.6 i efekt widac wiadomo...moze nie powalajacy ale jest. Jednak nie jestem do konca przekonany czy przod to -40 ;/
Mam szeroki hokej i od niego do ziemi mam jakies 13cm;/ Czy to normalne czy powinien bardziej siedziec? Moze tależyki obnizajace troszke pomoga? Jakies porady? Pozdro

WoLnY, poczekaj, awias zawse chwile musi pojedzic zanim sie "ulozy"..

WoLnY, no faktycznie jakos malo usiadl...ja w swoim mam taki sam przeswit miedzy kolem za blotnikiem a sprezyny orginalne.. wchodza 3-4palce miedzy kolo a blotnik (3tak luzno, a 4to tak juz na styk...) przeswitu jest ok 5cm, a u Ciebie?

SToRM pisze:musi pojedzic zanim sie "ulozy"..

dokladnie...zobaczymy za jakis czas jak bedzie

haps pisze:przeswitu jest ok 5cm, a u Ciebie?

Pomierze jutro i napisze narazie wiem ze od hokeja do ziemi mam 13cm

WoLnY pisze:ze od hokeja do ziemi mam 13cm

Ja mam 12 z tym, ze zwykły hokej

Młoda pisze:12 z tym, ze zwykły hokej

haha no wlasnie, dlatego pytam czy to normalne, czy jeszcze jak STORM powiedział ze siądzie po jakims czasie...Zobaczymy

To ja mam takie pytanko opłaca mi sie zakładać zawieszenie weitec -40/40 czy nie???
dostałem je za darmoche i wiem ze jest dobre i strasznie twarde, było założone w polo 6n i miałem okazje jeździc tym autkiem z tym zawieszeniem i zajebioza. Nie wiem co mam robić? Zakładać czy nie??

AndreV pisze:miałem okazje jeździc tym autkiem z tym zawieszeniem i zajebioza

no sam sobie odpowiedziales

hehe a jesli to same springi, to jesli masz dobre amory to mozesz sobie zalozyc, ale licz sie z tym ze padna ci amortyzatory duzo szybciej niz przy seryjnych springach no i + koszt zbieznosci

AndreV pisze:było założone w polo 6n

Tyl z Polo 6N nie pasuje do mk2/mk3

Witam Wszystkich !!!
podpowiedzcie mi co mam zrobic bo chce kupic spręzyny -40/-40
mam vento tdi czesto jezdze z pełnym bakiem i bagaznik pełen nazedzi i od czasu do czasu jezdze z przyczepką. sporo jezdze w 4 osoby i często mi dobij tył albo zaczepiam .
z przodu chciał bym obnizyc i utwardzic 35-40mm tył w zasadzie nie tyle ze obnizyc ale utwardzic amorki maja niecały rok. myslałem zeby wsadzic spręzyny od golfa kombi tdi?? co o tym myslicze i czy te spręyny bedą mi z tyłu pasowac bo nie wiem???

[ Dodano: 17 Lut 2008 22:02 ]
Samochu słuzy do jazdy do roboty jak i do szkoły czy do znajomych.preferuje jazde szybszą i lubie twardsze zawieszenie.

A ja proszę o wypowiedź osób które założyły same springi do seryjnych amortyzatorów...
Jak na razie wszystko u mnie seria, ale chciałbym go rzucić na -40/-40
Pytanie jest jak się zachowuje samochód po obniżeniu ? Czy staje się nerwowy itp itd ? Jak się generalnie prowadzi, lepiej od serii ? Bo kiedyś na tvn turbo mówili że staje się nerwowy po obniżeniu na seryjnych amorach.

Ile wytrzymają amory na krótszych sprężynach ?
Czy może zdarzyć się tak że po jakimś czasie pójdzie amor przy większej prędkości i kaplica ?

Z góry dzięki za info

jgkurczak, ile ludzi tyle opinii na ten temat...jedno jest pewne, szybciej wysypie ci sie cale zawieszenie, nie chodzi tu tylko o amory, ale sworznie, stabilazatory itp itd, niby *#cenzura#*, ktore nie sa drogie, ale jesli zbierzesz to do kupy plus robocizna jesli sam nie zrobisz, no i ustawienie zbieznosci przy kazdym dlubaniu z przodu w zawieszeniu, to uzbiera sie juz sumka za ktora mozesz sobie kupic uzywany gwincik albo jakis dobry kit..

sam sie najaralem na takie springi, juz nawet zamowilem, ale nie odberalem paczki i cale szczescie, jak chcesz miec niski i bezpieczny samochod i bedziesz nim dluzej niz rok jezdzil to nie warto sie bawic w takie polsrodki, no chyba ze trafisz za flache takie springi to mozna sprobowac

w sobotę założyłem gwinta H&R i wymieniłem wszystkie gumy. Autko poszło w dół o 55mm.
na razie co zauważyłem to jest twardo ,nisko, nie smyka tak auta po koleinach.
Jeszcze nigdzie nie zahaczyłem a dzisiaj nawet wygrałem z progiem zwalniającym.

jezdze na -40/-40 i twardy jak beton ale za to trzyma sie drogi zajebiscie:)