Forum.VWGolf.pl

jak się uważa a nie wali po wszystkich dziurach co są na drodze tez nie ucierpi .

Witam kolegów,

Tocząca się w tym wątku dyskusja skłoniła mnie do zainteresowania kolegów alternatywnym rozwiązaniem podniesienia silnika z uwagi na możliwość rozbicia miski olejowej zaczerpniętego z forum BMW E30. Na tamtym forum ktoś chciał obniżyć bmke a ona fabrycznie ma bardzo nisko miskę olejową i mogłaby wogóle trzeć o asfalt. W tym celu zastosował podniesienie silnika na poduszkach. Podobno komuś udało się w ten sposób podwyższyć silnik około 50 mm po założeniu poduszek z E39 do E30. W golfie może być z tym trochę problemów ponieważ ma przedni napęd. Należałoby sprawdzić czy silnik zmieści się pod maską, odpowiednio spreparować poduszki, przybliżyć kilka mm przednie koła do siebie na sworzniach wachacza ( zmoich obliczeń wynika że około 2 mm).
pozdrawiam

Witam jestem tu nowy,tylko prosze nie rzucac we mnie wyzwiskami,jestem posiadaczem audi a3 ambiton i problem mialem dokladnie taki sam i zalozylem na przod sprezyny od passata b4,efekt jak dla mnie zadowaljacy,jezeli chodzi o polskie drogi,glownie chodzilo mi o koleiny,a w nich kazdy uskok przy wyzszych predkosciach byl zabojczy dla miski.Moj problem jest taki ze nie wiem co zrobic z tylem bo wyglada jakbym w bagazniku wozil cement na budowe.Zastanawialem sie nad uzywanymi sprezynami od mk4 kombi,chcialem od normalnego ale moim zdaniem moga byc za slabe wzgledem przodu.Moglby ktos doradzic. Z góry wszystkim dziekuje i pozdrawiam

najprościej na tył wytoczyć podkładki pod sprężynę (podobne jak przy gwintowanym zawieszeniu tylko bez gwintu). Zakładanie sprężyn z B4 na przód to druciarstwo - żeby było względnie normalnie, należało zastosować tulejki od skody z pakietu na złe drogi. Do tego metalowa osłona pod silnik.

zielony870111 pisze:chodzilo mi o koleiny,a w nich kazdy uskok przy wyzszych predkosciach byl zabojczy dla miski

Jeżdżę mk4 od 40 000km, od 30 000km mam obniżone zawieszenie, w dalszym ciągu mam oryginalną miskę która nawet nie jest przytarta. Żeby uszkodzić miskę trzeba na prawdę jeździć bez wyobraźni

Shmatan wiem ze to taki wiestuning,ale jezdze naprawde po kiepskich drogach,moje sprezyny byly strasznie sztywne i dlatego zaryzykowalem bo takie sprezyny mialem lezac.Nie chce terenowki bo niestety zadna nie pali 5-6 litrow takie realia.Dodam ze auto sie nie ugina podczas normalnej jazdy moze dopiero przy naprawde duzych predkosciach moze byc gorzej.Oczywiscie nikogo nie zachecam do takiej rzezby,tylko jest to taka tania i latwa alternatywa

Podkładki pod łożysko na kolumnie wychodzą na pewno nie drożej, a przynajmniej są pewne, sprawdzone i ori.

Dobrze Shmatan mówi, nie wiem jak trzeba jeździc zeby uszkodzic miske na oryginalnym zawiasie, jeżdżę też obniżonym i jakoś miska cała i oryginalna jest dalej. Trzeba tylko trochę pomyślec na drodze, a nie jechac przez dziury 100 km/h, skoro sie wie, że one tam są, a jeśli się nie wie, to lepiej na droge patrzec

boris_kafarrow pisze:Dobrze Shmatan mówi, nie wiem jak trzeba jeździc zeby uszkodzic miske na oryginalnym zawiasie, jeżdżę też obniżonym i jakoś miska cała i oryginalna jest dalej. Trzeba tylko trochę pomyślec na drodze, a nie jechac przez dziury 100 km/h, skoro sie wie, że one tam są, a jeśli się nie wie, to lepiej na droge patrzec

no obserwowałem takiego jednego gogusia hondą civic taką starszą jakąś i jak przejeżdżał przez śpiącego policjanta to pod skosem to brał a trwało to chyba z 4 minuty aż mały korek się zrobił i trąbili ale co tam on ma elegancko obniżone zawieszenie ---------czyste wariactwo
i nich tak na odcinku dajmy 500 m kilka takich zwolnień to ja bym mu chyba wyrwał koła z tego złomu jak bym za nim miał jechać

Zapraszam wszystkich maruderów z obniżonymi zawieszeniami na jazdę po lesie. Może wtedy dotrze do Was po co podwyższamy zawieszenia. Skoro jest temat o podwyższaniu to po co tu wchodzicie. Ja Wam w temacie obniżania nie przeszkadzam i nikogo nie obrażam, że po śpiących policjantach jeździcie bokiem.

Nie rozumiem po co kupowac golfa i się zastanawiac jak go jeszcze podnieśc mało to suv'ów jest, które moża kupic za nieduże pieniądze ?

magol25, a ja nie rozumiem po cholere odkopujesz temat nie wnosząc do niego nic nowego.

KONIEC dyskusji.

Sprężyny z przodu od TDI podniosły u mnie prześwit bardzo znacząco, bez żartów przód wysoki jak w Vento.
Ma ktoś pomysł jak podwyższyć nieznacznie tył ? Tył Varianta jest tak samo ciężki jak w HB ?

Wytocz sobie podkładkę pod tylną sprężynę - na dole walec z wybraniem na występ w belce, na górze węższy walec. Jeżeli znajdziesz materiał (walec alu lub stalowy, fi na oko 80) to samo toczenie zajmie chwilkę

Dzięki ! A co sądzisz o sprężynach z B5 Kombi ? Ktoś pisał na początku tematu, że takie sprężyny mogą podnieśc tył... Podejdzie to wogóle w belke od MK 4 ?