Strona 4 z 128

: czw mar 15, 2007 09:07
autor: azizi
Ja miałem w poprzednim mk3 nisko :) tak nisko

Obrazek

Powiem szczerze jeździłem nim ponad rok i bardzo mi się podobało. Same zalety, jedyny minus to problem w jeździe na mazury, ale i tak się dojeżdżało ;)

Po tym autku kupiłem mk3 gti ze standardową zawiechą i od wtorku jest już gleba znowu. Jakoś nie mogłem jeździć na tak wysokim autko. Teraz jest niżej, bezpieczniej, ładniej.
To że trzęsie, w sumie w starym miałem beton ostry, nawet jak siedział komplet ludzi to nie obsiadał za bardzo, a tu mam komfort jak w merolu :)
Na poważnie mówiąc, to fakt po dłuższej eksploatacji auta plastiki zaczynają trzeszczeć (ale od tego jest car audio aby jego słychać a nie trzeszczenia :) ), drzwi opadają (ale to można wyregulować :) ). Wszytko sprowadza się do tego, że tak jak mi to ktoś kiedyś powiedział ładnie, każdy km przejechany autkiem zrobionym przez siebie jest bezcenny w stosunku do codzienne jazdy standardem.

[ Dodano: Czw Mar 15, 2007 08:08 ]
ps. nigdy nie przytarłem misą o nic, nie obtarłem felgi o krawężnik, bo auto było tak niskie że jazda po mieście zawsze była wolna, a i człowiek przykłada więcej uwagi, co przekłada się zarówno na zużycie paliwa jak i stan auta

: czw mar 15, 2007 10:38
autor: KAZIUGT
JAK DLA MNIE GLEBA JEST OKEY!tylko trzeba troche owarzac na koleinach kraweznikach i poboczach:)hehe ale pozatym smiga sie super!!szczegolnie zakrety sie dobrze bierze!jak bylem w poznanioi to przejechalem podloga po asfalcie!ah te polskie drogi!i to stolica wlkp!!hahaha tragedia!!

: czw mar 15, 2007 11:21
autor: wilk
Młoda pisze:tylko te osoby, które nie wiedzą dokładanie mniej więcej jak z nią śmigać po mieście będą z niej nie zadowolone i skłonne do zmiany zawieszenia...
Bez komentarza... :panna:
dawid018 pisze:albo takie które lubieja komfort tyle że w vw golfie wogóle cięzko go znależć.
No tak, ale jakby nie patrzeć to jest różnica między sportową zawiechą a serią, więc jakiś tam komfort na pewno będzie :)
Łukasz_Mk2 pisze:jak cos napisze na tym temacie a jak cos to na PW
Spoko :pub:

: czw mar 15, 2007 16:32
autor: dawid018
moim zdaniem trzeba tez dobrać odpowiednio zawieszenie do auta jakie się ma,a nie kupowac na allegro czy gdzieś indziej co popadnie.miałem okazje przejechac się polo 6n które miało sportowe zawieszenie(-60/-40).po 3 km miałem dość.nie wiem czy tam wogóle było jakieś zawieszenie czy drewniane kołki.początkowo bałem się że jak założe u siebie glebe to bedzie to samo ale jest całkiem odwrotnie.co prawda jest sztywmniej ale dużej różnicy z serią nie ma.różnica polega głównie na tym że serie szło rękami rozbujac a tego ni cholere.ja mam na przodzie komplecik fioletowy KW.znajomy ma taki sam w vento i też auto zachowuje się tak jak moje.po prostu nie jezdzi sie jak taczka na stalowym kole.
dlatego warto czasem wiedzieć czy do benzyniaka nie zakladamy zawieszenia od diesla bo wtedy będzie na 100000% taczka.

: czw mar 15, 2007 16:42
autor: kovens
mam -30/30 mm na Eibachu na amorkach Sachs, felga 17" i kapeć 225/45 - twardziej jest :)
ale zeby specjalnie trzeba uważać to bym nie powiedział.

: czw mar 15, 2007 16:55
autor: WilQ
http://www.allegro.pl/item174816884_zaw ... 40_40.html


A co powiecie o tych?? Cena, jakość itd?

: czw mar 15, 2007 18:14
autor: jozekrjrj
mam kit koni -40 i jestem zadowolony bo ne dosc ze wyglada lepiej to i lepiej sie prowadzi

to fakt jest bardziej sztywny ale po tygodniu sie przyzwyczaiłem i jakos teraz tego nie odczowam w przeciwiestwie do pasazerow

na dziory trzeba uwazac nawet na seryjnym zawiasie wiec nie widze w tym problemu


jedyny problem to z parkowaniem w centrum miasta w warszawie mamy porostu genialne krawezniki no i niestety chokej od VRa troche cierpi bo nie zawsze da sie tyłem zaparkowac

: czw mar 15, 2007 20:04
autor: TasaK
A wiecie może kto wykonuje tą pisenke co jest w temacie i jaki jest dokładnie tytuł ???

: czw mar 15, 2007 20:11
autor: Krayes
TasaK pisze:A wiecie może kto wykonuje tą pisenke co jest w temacie i jaki jest dokładnie tytuł ???
Nyguz - Nisko

A propo zawieszenia. Dziś dojechał do mnie gwint Weiteca. Jeżdze codziennie dużo po mieście. Zdam relacje jak zarzuce zawias na fure i fele letnie :P Mam nadzieje że znośnie sie bedzie jeździło. :bajer:

: czw mar 15, 2007 20:56
autor: Młoda
wilk pisze:Bez komentarza... :panna:
Dzieki :|
Łukasz_Mk2 pisze:Cytat:
Wg mnie golfik ma lezec i to najmniej -40!!! bo inaczej to jest Kupa..


a jezdzisz tym autem na codzien??
Ja takim smigam na codzień - 40 :bajer: i nie narzekam , no mozę czasami ale to wiadomo, cos za coś :D

: czw mar 15, 2007 21:09
autor: WilQ
a powiedzcie mi, jeżeli założyłbym glebe -40 to czy mógłbym jezdzic po drogach typu hm... jak to powiedzieć. Wiecie jak wygladają drogi np na przedmieściach jakiegoś miasta, np jakaś mała miejscowosc z piaszczystymi "drogami" przez które trzeba przejechać zeby się dostać do domu :) Pytam bo niedługo się wyprowadzam i nie wiem czy po załozeniu zawiechy -40 da się tam wogole przejechać, bo przyznam że nawet na seryjnej zawiesce muszę tam jechąc baardzo wolno bo dziury jak na rajdzie Paryż Dakar. Czy fakt, że załoze glebe - 40 znaczy że praktycznie po takich drogach się nie będe mogl poruszać?????

: czw mar 15, 2007 21:52
autor: cowboy
może ktos mi poda linka do tego kawałka "Leże na glebie..."

był link na forum ale teraz nie moge znaleźć :(

albo mailem cowboy@o2.pl

[ Dodano: Czw Mar 15, 2007 21:00 ]
http://www.lowrider.pl/nyguz-nisko.mp3

:)

: czw mar 15, 2007 22:05
autor: Puzon_22
Witam, chce cos dopowiedziec. Mianowicie mam golfika II zawieszenie -40, -40 szczerze mówiac nie znam firmy. Tyl chyba jakies tandetne jamo a przód nie wiem.
Pierwsza rzecz- na oponach 195-50-15 nie dało sie auta uprowadzic na seryjnych sprezynach, po zmianie auto jak przyklejone, zakret czy prosta, nie czuc predkosci, mozna sobie pozwolic na duzo wiecaj niz w serii.
Druga sprawa- mam szerokie zderzaki z dokładna zwykła( węższa niz gti ), wiadomo gti ładniejsze ale w zyciu tych nie zamienie. Na tych dojezdzam oponami do prawie kazdego kraweznika, zazwyczaj słysze jak przetre spodem hokeja ale w niczym to nie przeszkadza.
Sprawa trzecia- wiadomo auto ma najpierw jezdzic potem wygladac(przynajmniej według mnie) dlatego na tylnych sprezynach założyłem gumowe tuleje. dzieki temu nawet w 5 osób smiagam po kazdej drodze, w sumie to ani razu nie zachaczylem o nic spodem, chyba ze zima( nie zmieniam zawieszenia ) to czasem o snieg czy niestety lód, ale i to rzadko.
Reasumujac akurat takie obnizenie polecam bo da sie jezdzic a prowadzi sie o niebo lepiej.

: czw mar 15, 2007 23:35
autor: Goofi
Niedawno kupilem MK3 mocno zglebowane. Jutro pewnie wroce do serii, czyli sprezyny GT i amory gazowe KYB. Jak tylko zawiecha bedzie zmienina bede mial na sprzedaz uzywane amory zolte KONI z regulacja twardosci i krotsze sprezyny chyba SuperSporta ;)