Forum.VWGolf.pl

Jasne. Cieszę się że dobrze trafiłem.

edit:

Co myślicie o zastosowaniu takich miechów?

Sprężyny i amorki fabryczne. Nawet jak coś padnie z pneumatyką to nadal jadę. Auto nie ma lekko więc obawiam się o rubeny, że długo nie wytrzymają.

rekawy stosujesz jak poduszki nie wchodza bo tak ogolnie poduszka o niebo lepsza niz to
testowalismy to na naszym aucie i nawet rekawy ta-technixa i poduszka duzo lepiej dziala

Zgadza się, na pewno o niebo lepiej działa. Tylko czy nie będzie zawodna w trakcie do jazdy po lasach, polach itd. Mi chodzi tylko o zwiększenie prześwitu i nośności. Nie ma działać szybko tylko niezawodnie. Spuszczę powietrze i będzie fabryczna zawiecha.

Napisane masz ze poduszka jest trwalsza od rekawu. Poza tym potrzebujesz amortyzator o większym skoku i jak przód podniesiesz za wysoko będziesz miał problem z przegubami. Terenówki z mk4 po taniemu nie zrobisz.

j3lcyn pisze:Zgadza się, na pewno o niebo lepiej działa. Tylko czy nie będzie zawodna w trakcie do jazdy po lasach, polach itd. Mi chodzi tylko o zwiększenie prześwitu i nośności. Nie ma działać szybko tylko niezawodnie. Spuszczę powietrze i będzie fabryczna zawiecha.

napewno bardziej zawodny bedzie ten rekaw niz poduszka

MAPET pisze:napewno bardziej zawodny bedzie ten rekaw niz poduszka

Nawet jeśli zostanie fabryczna sprężyna?

jak to niby chcesz zrobic?
powiedzmy ze dasz rekaw na amortyzator nawet podniesiesz auto i sprezyna wypadnie np

Aby sprężyny mogły wypaść należy podnieść samochód aby koła wisiały nad ziemią, następnie odkręcić amortyzatory, wtedy belka opadnie. Inaczej nie ma opcji bo przecież wypadały by przy wymianie koła. Były astry-f kombi z takimi rękawami na amorkach i dwoma wentylami w bagażniku, fabrycznie.

Przykład na fabrycznej omedze:

zalezy jakie masz sprezyny i na jaka wysokosc podniesziesz auti
bo normalnie mk4 jak podnieszesz albo passata b5 ze spreyznami sportowymi to wypadaja same

Od początku mówię że sprężyny i amorki fabryczne. To co powiedziałeś źle świadczy o bezpieczeństwie tych aut, może wypaść w trakcie jazdy jak się ktoś postara. Ze sportem chyba mało mają wspólnego w takim razie.

Jak się daje krótkie sprężyny i standardowy amortyzator to normalne że może podczas jazdy wypaść. Poza tym zawieszenie obniżające a stosowane w sporcie to zupełnie inne światy. Ty szukasz chyba rozwiązania zwanego pls. Poduszka jedno balwankowa jest nad sprężyna.

Może i pls, podejrzewam że to też kombinacja bo jakieś prowadzenie trzeba zrobić aby nie wypychało na bok do tego odbój między okuciami. Najbardziej pasowały by 3 bałwanki zamiast sprężyny lecz obawiam się szybkie zużycie. Belka nie jest w osi z miejscem oparcia na budzie, może wypychać na bok, ocierać. Już sam nie wiem. Chętnie przejechałbym się do kogoś kto to ma, wrzucił na próbę i zobaczył jak to pracuje. Może też skończy się na podwyższanych sprężynach lub pompowanych amorkach od seryjnego auta.

j3lcyn pisze:Od początku mówię że sprężyny i amorki fabryczne. To co powiedziałeś źle świadczy o bezpieczeństwie tych aut, może wypaść w trakcie jazdy jak się ktoś postara. Ze sportem chyba mało mają wspólnego w takim razie.

taaa to pomysl ile sie wysuwa amortyzator jak masz auto na lewarku kilka sekund...

to zeby sprezyna wypadla to by auto musialo leciec w powietrzu kilka sekund...

MAPET pisze:taaa to pomysl ile sie wysuwa amortyzator jak masz auto na lewarku kilka sekund...

Wysuwa się momentalnie, inaczej w trakcie normalnej jazdy koła odrywałyby się od ziemi.

MAPET pisze:to zeby sprezyna wypadla to by auto musialo leciec w powietrzu kilka sekund...

Całe tyle nie poleci, ale jedno koło to nie duży problem. [youtube][/youtube]


Mi potrzeba takie coś: Pod fabryczne amorki lub gwintowane ale o fabrycznym skoku, a nie zaniżonym. Do tego sprężyny podwyższające o 3-4cm. To rozwiązanie w pełni wyczerpuje moje oczekiwania.