Forum.VWGolf.pl

No wlasnie to jest to golfiarz ladnie sie prezentuje na tym alusie super.

[ Dodano: 22 Lis 2009 13:23 ]
D1_PITER ale ja mam wlasnie dylemat bo widzialem duzo mk4 na springach 30/30 lub 40/40 i praktycznie przöd i tyl byly podobnie optycznie obnizone a nawet tyl stal minimalnie wyzej co mi nie przeszkadza az tak bardzo.Gorzej jak by to bylo odwrotnie.Zobacz fotki Konradzika na springach jak dla mnie wygläd super.

WITAM
Ja śmigam mk3 na 2 sezonowych gazowo-olejowcy MONROE i glebie -40/-40 Ta-technika i dla mnie mistrzowski zestaw....NIc wiecej nie polecam na polskie drogi... Jedyne co mi sie stało to przxxxxłem przy 120 na A4 w leżacą metalową ŁAPĘ którą ktoś zgubił^^ połamałem hokej i potargalem osłone pod silnikiem --> miałem farta 5cm od miski, ale nawet na ORI zawieszeniu stało by sie to samo..
Do tego mam 15" 50 i 195 oponki i autko w zakrętach ideał, hamuje troche lapiej, ale prawie nie oddczuwalnie... Dużo bardziej precyzyjnie reaguje na ruchy kierownicą...

Jedyny minus to to ze trzeba pamietać, i trzesie się w aucie troche...
Ale jeżdze dużo do roboty po nie skończonych Mysłowickich drogach i nic nie takiego nie stało nigdy...POPROSTU NIE UMIESZ JEŹDZIĆ Z GLEBA TO JEJ NIE ZAKŁADAJ, JEŚLI SIE POŚWIĘCISZ to zobaczysz pozytywne EFEKTY:)
Pozdro

ja jak widzę co się dzieje na drogach w takie pogody jak teraz to się zastanawiam, jak Wam Panowie jeździ się na glebie po takich zaspach? wozicie saperki w bagażniku? Ja puki co mam jeszcze ori zawias i ocieram osłona o śnieg zalegający na grodze..

przy takim śniegu jak jest w tym roku to czy masz glebę czy nie i tak trzesz podwoziem

ja wczoraj wjechalem w taka droge ze na serii zawiasie i waskiej dokladce robilem jako plug

Hokej regularnie wygięty poziomo, podłoga trze, osłona miski działa. Ratują mnie dobre zimówki. Jednak dzisiaj zawisłem, ta koleina po środku mojej ulicy była tak ubita, że nie dałem rade jej zgarniać i przejechałem z 50m i stoje A tak na głównych drogach gdzie śnieg jest nie ubity to normalnie się jeździ. Może być go nawet dużo i daje rade, ale na ubity nie ma siły. Grudy na jezdni walą tu i ówdzie po podłodze. Ale bym nie podwyższył

Aaaaaaa! Najgorsze są takie placki zamarźnięte na jezdni! Taki placek średnicy 40cm wysokości z 7cm i nie sposób go prawie zauważyć jadąc po białej nawet odgarniętej ulicy. Pług tego nie zgarnia a jak ja na takie coś trafie z prędkością 40km/h to głową do sufitu czasem dotkne - to jest największy mój problem w takiej zimie

D1_PITER pisze:osłona miski dział

masz fote jak ona wyglada bo mysle ze wielu osobom na tym forum miske uratuje

Tak to wygląda, kwasiak 3mm

[ Dodano: 10 Sty 2010 22:34 ]
3mm wydaje się mało ale to naprawde twardy metal, dużo tarcz poszło na wycięcie tego. Najlepsze jest to że ta blacha sprężynuje, więc jak ją wcisnę to wraca do poprzedniej pozycji Jednak na wiosnę ma być mega-gleba więc na temat osłony miski podejmę inne kroki, żeby nie robić sztucznej gleby osłoną miski

D1_PITER pisze:jak ja na takie coś trafie z prędkością 40km/h to głową do sufitu czasem dotkne

hehe jak esiokiem z 74r po polnych drogach

Witam mam pytanie możecie mi pomóc i powiedzieć mi ile mogę maksymalnie zglebić golfa jeżeli chce założyć felgi 14" 8J et35 na to oponki 195/45 i dystanse po 17mm na koło, tak żeby nic nie obcierało o nadkola z tyłu i z przodu w czasie skręcania. Szukałem tutaj na forum informacji na ten temat i ciężko a już nie mam cierpliwości. Może ktoś zakładał coś takiego do swojego MK II i jest mi wstanie pomóc.

Witam Panów mam jeszcze jedno pytanie odnosnie zawieszenia i kólek do auta. Kola to beda 17x8 et20 i do tego gwint. Ale auto bedzie mialo zawieszenie od vr6 czyli bedzie szerzej o jakies 2.7 cm na strone. Czy te kola beda mocno wystawac za obrys auta. Moze ktos podpowiedziec lub pokazac jak wygladaja kola o et20 na orginalnym rostawie kol tak jak w mk2. Pozdrawiam. Moze ktos ma jakas porade

chłopaki, czy muszę przycinać standardowe odboje na amortyzatory przy amorkach o skróconym skoku o 25mm i sprężynach -60mm? bo po jutrze zakładam taki zestaw i gdzie nie gdzie wyczytałem, że lepiej przyciąć jeden zwój odboju... chodzi mi o to aby w miare pracowało to zawieszenie ale wydaje mi się, że nawet jeśli nie skrócę odboji to i tak będą się trochę uginały?

chłopaki, czy muszę przycinać standardowe odboje na amortyzatory przy amorkach o skróconym skoku o 25mm i sprężynach -60mm? bo po jutrze zakładam taki zestaw i gdzie nie gdzie wyczytałem, że lepiej przyciąć jeden zwój odboju... chodzi mi o to aby w miare pracowało to zawieszenie ale wydaje mi się, że nawet jeśli nie skrócę odboji to i tak będą się trochę uginały?

nie wiem jak z przodu ale z tyłu odbój jest za długi, przynajmniej o jeden "zwój", chodzi o to żeby amortyzator miał gdzie pracować;) Odboje raczej się nie uginają.

Madoń, kolega _Marcin_, ma chyba racje wg mnie, trzeba skrocic odboje

Ja mam z kolei takie pytanie: jest gdzies temat ze zdjeciami, jak wyglada MkII na glebie np 80/60, 60/60/ 60/40 itp? Albo cos zebym mogl porownac sobie wysokosc? Ja mam aktualnie 60/60 ale wydaje mi sie przod ciut nizej i szukam czegos do sprawdzenia. Moze ktos mierzyl np od nadkola do podloza?