Forum.VWGolf.pl

ale chcesz miękkie czy komfortowe??

jak ma być komfortowo to na polskie drogi nie może być zbyt miękko bo będzie tłuc i dobijać..

Ważne żeby były nowe, dobrej jakości amortyzatory i elementy gumowe, górne mocowania. I bynajmniej jak mają 10 lat ale nie mają luzów to nie koniecznie są dobre:D

Zależy na jakich nierównościach najbardziej Ci doskwiera zawias, jak na poprzecznych to miękka sprężyna i dobry amor, a jak na dziurach to pomyśl o demontażu stabilizatorów.

ade pisze:Zależy na jakich nierównościach najbardziej Ci doskwiera zawias, jak na poprzecznych to miękka sprężyna i dobry amor, a jak na dziurach to pomyśl o demontażu stabilizatorów.

Ja we wspomnianym przeze mnie wcześniej golfie 1.3 nie miałem stabilizatora.

Słuchaj, w pieniądzach które mówisz, jeśli chcesz zainwestować w fabryczny zawias, to dobre amory to bilstein B4, jeszcze Ci kasa zostanie na tuleje, będziesz zadowolony. Na olejowych amorach bp bilstein B2 będzie bardziej miękko, ale moim zdaniem olejowe amortyzatory to pomyłka.

drakula500 pisze:Słuchaj, w pieniądzach które mówisz, jeśli chcesz zainwestować w fabryczny zawias, to dobre amory to bilstein B4, jeszcze Ci kasa zostanie na tuleje, będziesz zadowolony. Na olejowych amorach bp bilstein B2 będzie bardziej miękko, ale moim zdaniem olejowe amortyzatory to pomyłka.

Z tym B4 byłbym ostrożny, co prawda w Lagunie, ale po 20-30 tys. ledwo co działają i z tego co rozmawiałem w hurtowni to od jakiegoś czasu nie jestem jedyny, który na nie się skarży... Bezpieczniej chyba Kayaba albo Sachs.

ade pisze:Bezpieczniej chyba Kayaba albo Sachs.

hmm, osobiście jeżdżę na nich od dłuższego czasu i to nie w jednym aucie, zaś u nas sprzedawcy odradzają KYB, same zwroty ponoć

Dobra, przejdźmy do konkretów... żeby było komfortowo w tym golfie jakie mam założyć amortyzatory i sprężyny na tyły i przód? Bo szczerze sam się pogubiłem

kondjovi pisze:Dobra, przejdźmy do konkretów... żeby było komfortowo w tym golfie jakie mam założyć amortyzatory i sprężyny na tyły i przód? Bo szczerze sam się pogubiłem

Stara sprężyna w garść i do dobrego sklepu żeby dopasować. Nie do hurtowni gdzie interesuje ich najpierw silnik albo rocznik, ale do prywaciarza gdzie zależy na kliencie detalicznym. Ja bym wybrał taką która ma tyle samo zwojów lub mniej, o tej samej średnicy i wyższa. O amortyzatorach już masz napisane, przeginać z miękkością nie możesz bo będziesz skakał jak piłka. Amortyzator musi tłumić!

Dobra, wielkie dzięki za pomoc Teraz pora wziąć się do roboty i pogrzebać trochę