Strona 2 z 2

: sob cze 19, 2010 11:41
autor: hipcio90
My z kolegą robiliśmy tak:

Gwint w imadło, tak żeby się w nim zablokował i nie obracał przy odkręcaniu nakrętki.
Bierzesz klucz hydrauliczny do wkręcania rur, nakrętek itp. (jest taki w castoramie za 60zł) mówię o takim fest co waży z 3kg i ma z 50cm dł.
Zakładasz dodatkowo na jego koniec rure metalową ok. metra.
Klucz zakładasz na nakrętkę tak żeby dobrze złapał (masz do tego regulacje na kluczu) i ciągniesz na dół, dodatkowo weź kogoś do pomocy i niech puka młotkiem w tą nakrętkę jak Ty będziesz odkręcał :helm:

U Nas poszło, chociaż było ciężko, pryskanie jakimiś odrdzewiaczami nic nie dawało ...

: pn cze 21, 2010 21:19
autor: mateusz_kajtek
panowie ratunku, nie mam już sił :grrr: wyciągnałem gwinta wymyłem całego karcherem po czym wrzuciłem do ropy, po kilku godzinach wkreciłem go w imadło, na klucz założyłem ponad metrową rurkę przyłożyłem i kręcę... trzeszczało skrzypiało klucz się wyginał i w ten sposób pokręciłem może 2 pełne obroty, po czym klucz już zaczął tracić kształt i ześlizgiwał się z nakrętki przy czym ją obrabiał i tak to teraz wygląda
Obrazek
nie chce dalej kręcić bo kazda próba kończy się obrobieniem nakrętki, chciałem palnikiem zagrzać nakretki ale boje się że tym bardzie się obrobią...
do najbliższej castoramy 70 km a ja nie wiem czym to ruszyć? :/

: wt cze 22, 2010 08:38
autor: kozaafr
Widzisz na pewno masz coś pod nakrętka jakiś syf. Teraz możesz podgrzać i spróbować podgrzacic ale to by musieli sie wypowiedzieć magicy co to robili. Albo wziąć porządny klucz hydrauliczny i kręcić. Nakrętka jeszcze ie wygląda strasznie żebyś widział moją po tym zabiegu, że kluczem od gwintu juz nie dało sie jej złapać.

: wt cze 22, 2010 09:39
autor: mateusz_kajtek
syf jest napewno, teraz potrzebuje rozbrać gwint i albo na gorąco pojdzie albo trzeba będzie obciąć nakrętkę :/ jak rozebrac gwint? jak sciąga się ta poduszkę z góry amora?

[ Dodano: 22 Cze 2010 10:05 ]
czym odkręcic tą nakrętkę? bo młotkiem i śrubokretem bardzo cięzko idzie
Obrazek

Zapieczony gwint? cieżko pokręcić nakrętkami/tależykami :/

: śr maja 30, 2012 00:21
autor: chudy191989
też mam ten sam problem :/ na jednym amorku, reszta ręką idzie :grin: muszę go wykręcic i tak jak mówicie na imadło i jazda żabką :hmm:

Re: Zapieczony gwint? cieżko pokręcić nakrętkami/tależykami

: ndz lut 24, 2013 21:04
autor: boratyn
u mnie na gmincie koni skonczylo sie rozcieciem nakretek,zwoje z alu czyscilem pozniej szczotka na szlifierce bo nawet nozem nie szlo wydlubac.tokarz dorobil stalowe za 100pln i jest super.pzdr