Strona 2 z 7

: sob paź 25, 2008 18:57
autor: dawid018
KriSSo, akurat nie pisałem tego w odniesieniu do twoich postów tylko ogólnie opisałem moje własne wrażenia.

co do komfortu to trudno o nim mówić jeżdżąc na gwincie skręconym na maxa albo prawie na maxa w dół.
KriSSo pisze:odczułem bardzo dużą różnicę w wybieraniu nierówności
możliwe ze tez bym odczul gdybym śmigał z dużymi prędkościami.ale u mnie nie bardzo jest gdzie a poza tym szkoda mi auta męczyć jeżdżąc szybko na naszych polskich drogach.dlatego "jeżdżę wolno i nisko jak nakazuje pismo" :grin:

: sob paź 25, 2008 22:00
autor: Fredi88
jezeli kupuje gwint to nie po to zeby byl komfort w aucie... ma trzepac dupą na kazda strone :D o to w tej zabawie chodzi... dla mnie jest jeszcze za miekki i przydalby sie wiekszy "beton" :helm: i wiadomo ze nie ma co porownywac do innych marek bo ten gwint jest kilka razy tanszy...

ja mowie tylko ze proporcja CENA => JAKOSC jest w tym przypadku bardzo dobra!

: ndz mar 22, 2009 19:11
autor: Włochaty
moze mi ktos powiedziec dokladnie ktore czesci mam zalzyc do gwiny z prozdu??
:bajer:
Obrazek

: ndz mar 22, 2009 19:14
autor: MAPET
zaleznie jaki masz gwint.. np ja w H&R mialem talezyk inny jak w TA czy MTS itd i byl rocznikowo dopbierany

ale jak masz gorny talezyk uniwersalny jak w gwincie na 1 foto to

potrzbujesz wszytsko to co nad numerem 33 lub 34 i obojetne albeo te elementy albo te

: ndz mar 22, 2009 19:19
autor: Włochaty
ja mam taki jak w pierwszym poscie


dzieki Mapet :pub:

: czw maja 28, 2009 11:47
autor: jasiek21
MAPET pisze:zaleznie jaki masz gwint.. np ja w H&R mialem talezyk inny jak w TA czy MTS itd i byl rocznikowo dopbierany
możesz rozwinąć temat tych talerzyków w H&R

: czw maja 28, 2009 22:01
autor: MAPET
pokaz foto talezyka

: pt maja 29, 2009 07:48
autor: jasiek21
Obrazek
na przykład jak skręce normalnie nowy typ wg. etki, to trzpień amorka widoczny na prawym gwincie wbija się w łożysko i je blokuje.
jak skręcę wg. starego typu, talerzyk piłuje o spód poduszki starego typu.

: pt maja 29, 2009 08:46
autor: MAPET
ale jak trzpien wbija sie w lozysko nie rozumiem?

na trzpieniu powinien osadzic sie ten talezyk co widac na lewo i na tym talezyku powinno osiasc lozysko.... moze masz talezyki jakies nie od tego?

: pt maja 29, 2009 09:01
autor: jasiek21
Obrazek
trzpień 2 wchodzi w talerzyk 1 i właśnie ten trzpień powoduje blokowanie łożyska. Talerzyk opiera się dopiero na grubym tłoczysku z samego amorka.
Tak to kupiłem z Corrado i tam problemu nie było z jakimiś odgłosami dziwnymi.

[ Dodano: 29 Maj 2009 09:01 ]
trzpień wchodzi w środek łożyska nowy typ i pupa jest.

: pt maja 29, 2009 09:10
autor: MAPET
ja mialem zupelnie inny talezyk ogolnie

a trzpien nie powienien przejsc przez talezyk! tylko sie na nim zaprzec a wyzej wyjsc tylko gwint tłoczyska

wiec wg mnie masz zly ten talezyk

: pt maja 29, 2009 09:18
autor: jasiek21
jakiś pomysł skąd inny talerzyk wytrzasnąć?

: pt maja 29, 2009 09:45
autor: MAPET
hmm ciezko powiedziec moze jakas uzywka od innego gwintu

: śr mar 24, 2010 17:23
autor: woncek
MAPET pisze:
Kri$ pisze:1. Czytalem na forum, ze nie musze w ogole uzywac sciagacza do sprezyn, bo teoretycznie powinienem sobie poradzic bez niego - to prawda?
tak
Kri$ pisze:2. Jak sie powinno skrecac gwint? Zalozyc wszystkie 4 amortyzatory i potem suwmiarka w reke i moge od razu np. -80 skrecic na jednym kole, potem przejsc na kolejne i tez -80, itd.?
nie ma znaczeni przy przed zalozniem czy po maja byc tak samo obnizone na 1 osi obnmizasz zakaldasz kolo jedziesz kilkastem metrów hamujesz przyspeiszasz sie ulozy troche sprawdz czy ci pasuje jesli za nisko to podnosisz itp
Kri$ pisze:3. Te talerzyki na przodzie i tyle zastepuja talerzyki ktore normalnie wystepuja w zawieszeniu w Golfie 3?
tak
Kri$ pisze:Bo jesli tak, to gwint jest taki sam dla Golfow przed i po '94. Dobrze rozumuje?
tak
Kri$ pisze:Ze starego zawieszenia z przodu przekladam gorna srube i ten gorny talerzyk w kielichu, tak?
masz ten gwint z fotki odkrecasz nakretke
dajesz na to lozysko i poduszke i na to specjalna nakretke do tej poduszki a nie tą co jest na fotkach! ta na fotkach to jest to nakretka ktora idzie na samym koncu pod maska
Kri$ pisze:A z tylu co robie?
z tylu niczym nie rozni sie to od serii







dolacze sie do tematu. W weekend zalozylem zawieszenie FK (gwint) do swojego Mk3. Po zalozeniu okazalo sie ze z tylu cos strasznie tlucze. Wszystkie gumy, poduszki amortyzatorow sa nowe, zalozone tak jak seria. Przed zmiana bylo cicho po zmianie na nowych gratach jest tak jakbym nie mial zawieszenia. Czy ktos przerabial juz ten temat w swoim aucie? Dzis probowalem odwrocic sprezyny (krotka dalem na gore a dluga na dol) ale efekt jest ten sam. Czyzby amortyzator byl uszkodzony od nowosci? Nie widac zeby sprezyna dotykala karoserii w jakim kolwiek miejscu. Koncza mi sie pomysly jak usunac problem. Moze ktos z Was pomoze cos w tej kwestji. Srednio usmiecha mi sie wysylac zawieszenie na reklamacje i zostac bez auta na miesiac...