Posiadam Golfera IV 1.4 16V, siedzą w nim 16-tki, ale prześwit jest wielki..
![Obrazek](http://img687.imageshack.us/img687/9950/20120809180.jpg)
W sumie niedawno go kupiłem więc z funduszami słabo.. I stąd pytanie: czy warto wsadzać jakieś obniżające sprężyny w oryginalne amortyzatory ?
Czy poczekać na następny sezon i wsadzić sobie gwint ?
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Nie chciałbym skatować obecnych amorków bo są na prawdę w dobrym stanie
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
A jak bym wsadził sprężyny z wersji GTI, byłby niższy i amortyzatory nie zużywałyby się tak szybko ?
To moje pierwsze grzebanie w zawieszeniu, więc wybaczcie za niewiedzę
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Gdyby się udało osiągnąć coś takiego byłbym bardzo zadowolony:
![Obrazek](http://img805.imageshack.us/img805/7867/2012080918022.jpg)