Forum.VWGolf.pl

Witam mam silnik ale bez kompresora i chce jakis kupic i coś tam znalazłem ale jest uszkodzony.
Moje pytanie to czy coś takiego da sie wogóle naprawic???

Odpuść sobie i poszukaj sprawnego kompresora

Znaczy sie co? nie da sie tego naprawic???

W środku pewnie zmielony jest , skoro obudowę rozwaliło

Kompresor jest po urwaniu paska.CZyli jezdził do konca i nikt nic nie robił.A jak się urwie pasek to się robi z niego złom.

Tak to jest jak ktoś ma G z przypadku, poprzedni właściciel mojego g60 też nie wiedział o wymianie paska za 15zł. Ta niewiedza kosztowała go 1600zł za kompresor po regeneracji z gwarancją...

Czyli co do wywalenia ten kompresor i szukac sprawnego???

Ile razy jeszcze Tobie trzeba napisać że ten kompresor to szrot ?

saliczek pisze:Ile razy jeszcze Tobie trzeba napisać że ten kompresor to szrot ?

Raz wystarczy nie unos sie tyle, mozna usunąc lub zamknąc jak tam kto woli, dzieki.

Alex360 pisze:Tak to jest jak ktoś ma G z przypadku, poprzedni właściciel mojego g60 też nie wiedział o wymianie paska za 15zł. Ta niewiedza kosztowała go 1600zł za kompresor po regeneracji z gwarancją...

A jak często ten pasek trzeba wymieniać,jest jakaś norma?.

witman pisze:A jak często ten pasek trzeba wymieniać,jest jakaś norma?.

Kolega Ladro napisał:
Zalecana wymiana klamotów w G
koło pasowe----------------------78mm---------72mm----------70mm----------68mm
listwy i pasek---------------------50 tyś km-----30 tyś km------20 tyś km------15tyś km
simmeringi-----------------------100tyś km-----60 tyś km------40 tyś km------30 tyś km
łożyska---------------------------100tyś km-----60 tyś km------40 tyś km------30 tyś km

wymiana paska nie gwarantuje ,ze nie zobaczymy widoku ze zdjecia wyzej ,kilka lat temu brat wymienil pasek zrobil kilkadziesiat km. na nowym pasku i sie zerwal ,dwa tyg. temu zerwal mu sie pasek z przebiegiem kilku tys. {w sumie to ubil wszystkie moje zapasay ,chyba czwarty},a i jeszcze jedno ,niech sprzedajacy rozlupie ten kompressor ,jest mozliwosc ze uszkodzone zostalo tylko gorne mocowanie lozyska ,ktore mozna ogarnac i latac na takim "patencie "nawet na kolku 68mm przez kilka lat

chce tez napisac ,ze jesli autor tematu nie ogarnia regeneracji gie w nominalnym stanie to niech nie bierze pod uwage tego uszkodzonego kompresora bo sobie z nim nie poradzi

pozdr.

16vg60, o jakim patencie mówisz ? sam mam jeden wirnik po przygodzie z urwanym paskiem i tylko mocowanie łożyska jest uwalone...

pokaz zdjecie jak masz uj.. mocowanie lozyska to Ci powiem czy da rade