Forum.VWGolf.pl

Witam, mam delikatnie pomodzony silniczek a mianowicie kompresor po rozwiercie dmucha 1.3 bara, wydajniejsze wtryski robiony wydech i kostke SLSa Stage1 i problem jest taki że póki silnik jest zimny po odpaleniu to jest ok ale jak juz sie zagrzeje to zaczyna przerywac i to dość bardzo i spadają obroty nawet ponizej 600 i przy dodaniu gazu kopci na czarno jak diesel, natomiast podczas jazdy do 4 tys jest straszny muł a potem dostaje buta takiego ze potrafi zrywać przyczepnośc nawet na 3 biegu i sprawa wygląda tak ze jak odepne sonde to wraca wszystko w miare do normy a dlatego wmiare bo robi sie ciut słabszy ale nie muli az tak bardzo i nie kopci. I co mam z tym fantem zrobic?? poprzedni własciciel jezdził bez sondy bo nie miał wogóle zamontowanej.

TiTeK pisze: I co mam z tym fantem zrobic?? poprzedni własciciel jezdził bez sondy bo nie miał wogóle zamontowanej.

Sprawdzić AFR na sztywno, jeśli będzie lipa to poprawić program i ew. wymienić sonde bo mogła paść

jak zwiekszyles doladowanie i wymieniles wtryski bez dotykania programu to jak najszybciej zrob strojenie po pozegnasz silnik! szerokopasmowke w wydech i heja z laptopem na ulice. prawdopodobnie na nizszych obrotach go zalewa a na wysokich masz spalanie stukowe, czesty problem po modyfikacjach.

Ale mam kostke SLSa a ona niby powinna ogarnąć zwiekszone doładowanie i wydajniejsze wtryski.

jak widac nie ogarnela bez strojenia sie nie obejdzie

Siema. Ja tez mam podobny problem ze swoim g60. Założyłem małe kólko , wkładkę gabkową Pipercross, mam rozwiercony kompresor (Ladro), chip na małe kolko(Ladro). Po pierwszym odpaleniu auto było strasznie zamulone. W ogóle nie mozna było go rozbujać. Ladro polecił mi żebym odłaczył sondę, tak też zrobiłem i auto odzyskało wigor ale nie w pełni bo nadal jedzie słabiej niż na fabrycznych gratach. nie wiem co jest grane.
aha. i copot ustawiony na 450

chip do bani skoro teraz jest gorzej niż na serii

Mam ten sam problem, na dole dziura a na górze dupę urywa. Wszystko sprawdziłem i to na bank wina programu. Trzeba się wybrać na strojenie.