Strona 1 z 2

G60 dużo pali

: pn lis 24, 2008 00:59
autor: maniek_RALLYE
Mam problem moje G60 spala 14- 15 litrów.
jaka może być tego przyczyna?

: pn lis 24, 2008 12:24
autor: bugalon
niesprawna sonda, zle podłączone podcisnienia do sterownika, uszkodzony regulator cisnienia paliwa, uszkodzone wtryskiwacze, niesprawny czujnik temperatury cieczy chlodzącej, zepsuty kompresor.

To są główne przyczyny przepałów w g60.

: pn lis 24, 2008 12:42
autor: maniek_RALLYE
Może mieć wpływ na spalanie sensor temperatury powietrza jak jest nie podłączony?

: pn lis 24, 2008 13:26
autor: bugalon
jesli mowisz o tym co pokazuje temperature na komputerku MFA, to nie

jeśli mówisz o tym, który jest zintegrowany z potencjometrem CO, to tak.

: pn lis 24, 2008 18:50
autor: maniek_RALLYE
ten z potencjometrem CO nie jest podłączony. jak do podłącze nie wchodzi na odroty i gaśnie

: pn lis 24, 2008 20:17
autor: dzikus
próbowałeś kręcić potencjometrem

: pn lis 24, 2008 20:18
autor: toffic
maniek_RALLYE pisze:ten z potencjometrem CO nie jest podłączony. jak do podłącze nie wchodzi na odroty i gaśnie
zmierz opór między pinami 1 i 3

: pn sty 19, 2009 18:48
autor: krzysztof w
Witam. Podepnę się pod temat żeby nie zaśmiecać. Otóż mam identyczny problem w PG ze spalaniem ok. 13L
No więc tak sondy jeszcze nie sprawdzałem ponieważ nie mam odpowiedniego sprzętu ale zrobię to jak najszybciej. Podciśnienie do sterownika jest ok ponieważ dałem nowy wężyk o długości dokładnie 1 metra tak jak ma być i połączenia są szczelne. Regulatora i wtrysków nie sprawdzałem ponieważ szczerze nie wiem jak się do tego zabrać. Kompresor jest po regeneracji więc to nie jego wina. Jak na razie zatrzymuje się przy czujniku temperatury cieczy chłodzącej ( niebieski). Nie mierzyłem jego oporu ale zaobserwowałem następujące objawy: przy rozgrzanym silniku gdy go odepnę obroty delikatnie spadają do ok. 850-900 ale silnik wyrażnie chodzi swobodniej. Lepiej się wkręca i chodzi równiej. Tyle tylko że po zgaszeniu ma problemy z odpaleniem. Gdy podepnę czujnik pali od kopa. Teraz moje pytanie czy można tak latać z opiętym do czasu zakupu czujnika? I czy takie objawy jak równiejsza i swobodniejsza praca są objawami tego że czujnik już umarł? Wiem że należało by go sprawdzić miernikiem. Jeśli ktoś byłby w stanie coś stwierdzić na podstawie tego co napisałem byłbym wdzięczny. Pozdrawiam.

: wt sty 20, 2009 08:40
autor: GTO
z odpiętym czujnikiem nie możesz jezdzić, gdy jest odpięty ECU przyjmuje wartości zadane z programu ,jeśli nikt niczym nie kręcił - przepał to przeważnie padnięta sonda.

: wt sty 20, 2009 11:00
autor: malutki83
to jakie wartości powinna sprawna sonda pokazywać na mierniku

: wt sty 20, 2009 11:38
autor: krzysztof w
Dzięki GTO, tak myślałem ale nie do końca byłem pewien. Jeśli dobrze myślę to z padniętą sondą i odpiętym czujnikiem ECU pracuje w trybie awaryjnym tak? Co do swobodniejszej pracy silnika bez czujnika niebieskiego oznacza to że jest on uszkodzony czy ten objaw jest normalny przy sprawnym czujniku?
GTO pisze:jeśli nikt niczym nie kręcił
tego to ja nie wiem ponieważ kupiłem to auto od kobiety która że tak powiem naprawiała i robiła wszystkie wymiany u jedynych mechaników którzy akurat są dostępni w tym mieście i są paprakami bez pojęcia o PG. Od momentu zakupu auta spalało ono już wtedy ponad 12L benzyny. Pozostaje teraz znależć kogoś z dokładnym miernikiem i sprawdzić sondę.

MALUTKI 83 tutaj masz jak sprawdzić sondę -skopiowane z mądrej strony:Sonde możemy sprawdzić oscyloskopem lub analogowym miernikiem napięcia. Konektor z sondy znajduje się patrząc od przodu silnika po lewej stronie za Mc Personem.Sygnałowym kablem jest zawsze kable koloru czarnego a sygnał jest względem masy pojazdu. Wartości napiecia mają się wachać z częstotliwościa od 1-2Hz od wartości 0,1V do 0,9V. dokładniejsze sprawdzenie sondy i ECU wymaga przyrządu który łatwo zrobić lub analizatora spalin. Jeśli sonda okaże się dobra, pozostaje regulacja silnika (patrz punkt wyżej). Jeśli silnik kopci na biało (podczas mrozów na zimnym silniku to normalny objaw) trzeba sprawdzić czy „nie bierze” nam wody z chlodnicy. Jeśli wody ubywa a nigdzie nie widac śladów wycieku to duzym prawdopodobieństwem jest to, iż mamy nieszczelności na uszczelce pod głowica i woda przedostaje się do cylindra.

: śr lut 04, 2009 18:58
autor: RADI88
krzysztof w pisze:Witam. Podepnę się pod temat żeby nie zaśmiecać. Otóż mam identyczny problem w PG ze spalaniem ok. 13L
No więc tak sondy jeszcze nie sprawdzałem ponieważ nie mam odpowiedniego sprzętu ale zrobię to jak najszybciej. Podciśnienie do sterownika jest ok ponieważ dałem nowy wężyk o długości dokładnie 1 metra tak jak ma być i połączenia są szczelne. Regulatora i wtrysków nie sprawdzałem ponieważ szczerze nie wiem jak się do tego zabrać. Kompresor jest po regeneracji więc to nie jego wina. Jak na razie zatrzymuje się przy czujniku temperatury cieczy chłodzącej ( niebieski). Nie mierzyłem jego oporu ale zaobserwowałem następujące objawy: przy rozgrzanym silniku gdy go odepnę obroty delikatnie spadają do ok. 850-900 ale silnik wyrażnie chodzi swobodniej. Lepiej się wkręca i chodzi równiej. Tyle tylko że po zgaszeniu ma problemy z odpaleniem. Gdy podepnę czujnik pali od kopa. Teraz moje pytanie czy można tak latać z opiętym do czasu zakupu czujnika? I czy takie objawy jak równiejsza i swobodniejsza praca są objawami tego że czujnik już umarł? Wiem że należało by go sprawdzić miernikiem. Jeśli ktoś byłby w stanie coś stwierdzić na podstawie tego co napisałem byłbym wdzięczny. Pozdrawiam.
Kolego u mnie bylo to samo tak jak dokladnie piszesz,a przyczyna to sonda.Wez na chwile odlacz calkiem sonde i zobaczysz roznice.Tez myslalem,ze to czujnik temperatury,a to nie byl czujnik,kupilem 5 czujnikow i nic,a jak sonde odlaczylem to super.Takze tak zrob

: śr lut 04, 2009 20:11
autor: krzysztof w
Próbowałem odłączać sondę ale innej pracy silnika nie zaobserwowałem. Być może różnica jest podczas jazdy ale nie próbowałem.

: śr lut 04, 2009 21:00
autor: RADI88
Hmm powinno byc dobrze,a wez zaloz ten czujnik temperatury i odpal go bez sondy,a pozniej sie przejedz.Wtedy zobacz na kompa ile pali i jak silnik pracuje :bigok: