Strona 2 z 4

: śr sty 16, 2008 02:27
autor: okoG60
twoje rozwiązanie IC niewiele różni się od seryjnego w wersji z klimatyzacją.my tu mówimy raczej o czymś co jest dobre do jazdy na codzień a nie w wyścigach. w sieci jest sporo materiałów i wykresów co daje stożek. poprawe w górnym zakresie obrotów czyli potrzebne w wyścigach a niestety w niskich i srednich obrotach jest troszke gorzej. widziałem jak wygląda wirnik po sportowych filtrach powietrza troszke się narozbierałem tego sprzętu. nawet apsik zrezygnował z wkładki K&N na rzecz zwykłego filtra papierowego

: śr sty 16, 2008 09:26
autor: nezzo
okoG60 pisze:twoje rozwiązanie IC niewiele różni się od seryjnego w wersji z klimatyzacją.
niby niewiele, ale wlasnie te roznice podniosly mi peak boost i to o sporo, w mk2 z klimą jest inny przekroj wezy, sa zupelnie inaczej ulozone, w obu przedstawionych rozwiazaniach wlot do IC jest nisko a wylot wysoko - dokladnie tak samo jak wyjscie z kompresora i przepustnica. w mk2 z klima oba konce IC sa wysoko co wymusza ostry zakret na dolocie.

Obrazek

Poza tym IC w takiej konfiguracji jest mocno przytulone do silnika i chlodnicy cieczy a na dodatek zabudowane. Taka prosta przerobka dzieki ktorej mozna o spoooro podniesc boost.

Co do tego stozka, zaloze sobie jakas puche z papierowym filtrem, pomierze cisnienia przy roznych obrotach i to samo zrobimy na stozku. Bedzie widac czarno na bialym jak to wplywa na doladowanie.

Co do charakterystyki stozka, to co widziales na sieci tyczy sie silnikow wolnossacych, ponownie, czytamy ze zrozumieniem.

: śr sty 16, 2008 17:40
autor: melon
A co zrobic z tym?

Obrazek
Obrazek

Tam jest za duzo zakretow w seri.
Czy np odwrocic IC wyjsciami na góre? i przepchanc go w strone kumulatora ,ale raczej sie tego nie da zrobic bo juz prawie jest na styk z podłuznica.
Czy ktos widział w miare prosty dolot z seryjnym IC ?
Nie wiem moze sprzedac to IC i kupic troche mniejsze zeby mi sie zmiesciło miedzy zderzakiem ,a wzmocnieiem i przesunac je na styk z lampa?

: pn sty 21, 2008 14:49
autor: Dave Old School
melon ja bym ta rure wyprostowal co idzie do kolektora ta plastikowa to w pierwszym rzucie

a wiec idziemy sobie dalej torem tematu ,rozwazania przy kawie :grin: niech nezzo przy kawie i fajce se pomysli :satan:

a wiec robimy dolot na dwoch stozkach, zamykamy wiec powrot z 3 przepustnicy, no i tam chyba musimy rzucic zawor upustowy siakis tam .... dalej przewod od odmy z pokrywy rozrzadu laczymy z wylotem drugiego stozka (gdzie wczesniej wywalilismy rure 3 przepustnicy), dzieki czemu zapewniamy sobie mgle olejowa bo chyba wiecej oleju poleci z odmy niz z 3 przepustnicy bo rozumiem ze powietrze lecace z 3 przepustnicy zabiera drobinki oleju z pokrywy ktorej wypada mgielka olejowa
a wiec mamy dwa doloty zimne na wejsciu , brudne powietrze z odmy wchodzi tez ale to chyba minimalne

wiec mamy duzo powietrza zimnego na wejsciu , zawor upustowy, nikt nie udowodnil wykresem ze upustowy pogarsza parametry G60, wiec tutaj sie nie dowiemy

ewentualnie na uparrtego mozna zrobic natrysk oleju do G

teraz jeszcze pytanie ... 3 przepustnica sie zamyka wraz z dodawaniem gazu, co zyskujemy na gorze ... chyba duzo powietrza zimnego co skoro ciagnie z dwoch wlotow ...

w sumie fajnie jest co nie :grin:

: pn sty 21, 2008 17:07
autor: nezzo
dobre rozwiazanie z tą odmą, bedzie dawalo rade ze smarowaniem listew. jedyny minus takiego rozwiazania (o ile to minus, raczej kosmetyczna niedogodnosc), to fakt ze przy hamowaniu silnikiem z wysokich obrotow silnik przez bov'a bedzie sapac jak ciuchcia albo zmeczony start 100 pod storma gorke. ale czego sie dla tych dodatkowych paru konikow nie zrobi.

w sumie to jest ogolny minus wstawiania bov'a do kompresorow :) nie tylko tego konkretnego rozwiazania.

: pn sty 21, 2008 21:34
autor: melon
Panowie wszytko fajnie i pieknie ,ALE!!!
Mnie interesuje co zrobic w kwesti WYJSCIE Z KOMPREOSRA >>>>IC bo reszta to pikus.Jak to wyprostowac bo tam pies pogrzebany.

: pn sty 21, 2008 23:03
autor: nezzo
Kurde, czy ja wiem czy to oplaca sie ruszac? Takie kolanko to dobra sprawa, w mk2 masz na tyle sporo miejsca zeby sobie wstawic odpowiedniej dlugosci IC i zostawic je przed chlodnica, takie rozwiazanie to dobra sprawa, efektywnosc IC wzrasta i to o sporo. A cooler mozesz od jakies bety tds wziac, one sie mieszcza akurat miedzy podluznice przed chlodnica.

: pn sty 21, 2008 23:44
autor: Dave Old School
melon pisze:Panowie wszytko fajnie i pieknie ,ALE!!!
Mnie interesuje co zrobic w kwesti WYJSCIE Z KOMPREOSRA >>>>IC bo reszta to pikus.Jak to wyprostowac bo tam pies pogrzebany.

melon a czy temat jest zmiana WYLOTU czy zmiana DOLOTU :green_fuck:

masz wypasne kolanko na ktore wszyscy poluja wiec siedz cicho :okej:

dobre rozwiazanie z tą odmą, bedzie dawalo rade ze smarowaniem listew. jedyny minus takiego rozwiazania (o ile to minus, raczej kosmetyczna niedogodnosc), to fakt ze przy hamowaniu silnikiem z wysokich obrotow silnik przez bov'a bedzie sapac jak ciuchcia albo zmeczony start 100 pod storma gorke. ale czego sie dla tych dodatkowych paru konikow nie zrobi.

w sumie to jest ogolny minus wstawiania bov'a do kompresorow :) nie tylko tego konkretnego rozwiazania.
jezeli mialo by to rzeczywiscie dac przyrost mocy to nie przeszkadzalo by mi sapanie

: pn sty 21, 2008 23:56
autor: melon
Czy ja wiem czy to kolanko jest takie wypasne.... 1 zakret 120stopni i zaraz drugi 90stopni :/
Wolałbym wyjsc w miare prosto z komresora do IC jakos....
Ale nic bedzie trzeba cos samemu sklecic i sie okaże czy to cos da.

: wt sty 22, 2008 00:13
autor: nezzo
Ja mam dla Ciebie jeden akronim melon: FMIC.

Ja nie chcialem FMIC bo sie uparlem ze ma wygladac z zewnatrz jak zwykly golf, ale jesli nie masz takiego "imperatywu" to FMIC jest lepszym rozwiazaniem.

U siebie zeby utrzymac moc na poziomie po 3-cim, 4-tym przybutowaniu bede musial jakies patenty powymyslac, nawiewy, spryskiwacze i nie wiadomo co jeszcze, a tu jest szansa na dobre IC w dobrym miejscu i na dodatek bardzo skuteczne, poswiec ten drobny ulamek bara na zakretach ale miej swiety spokoj.

: wt sty 22, 2008 10:46
autor: Dave Old School
nezzo pisze: U siebie zeby utrzymac moc na poziomie po 3-cim, 4-tym przybutowaniu bede musial jakies patenty powymyslac, nawiewy, spryskiwacze i nie wiadomo co jeszcze, .
hmmm ?

http://www.allegro.pl/item298025145_int ... ega_b.html

: wt sty 22, 2008 13:48
autor: nezzo
No jest kupa przy takim jak ja mam zamontowaniu IC, trzeba cudowac, oczywiscie, jak jezdzisz sobie kolarsko-rekreacyjnie nic sie nie dzieje. Ale np. jak zrobisz sobie tak z 5-10 ostrych startow po wszystkich biegach to IC jest tak samo cieple jak chlodnica oleju, niestety nawiew na IC jest w ogole nie zrobiony, a podejzewam ze jak juz go zrobie to i tak bedzie lekko za slabo przy przedkosciach <100km/h

Albo bede musial wymusic jakis obieg powietrza w okolo IC, albo po prostu, termistor, przekaznik, zbiorniczek z woda i dysza od spryskiwacza ktora bedzie psikac na IC jak temp powietrza w dolocie wyskoczy ponad zadaną wartosc.

: wt sty 22, 2008 18:34
autor: Dave Old School
zastanow sie tylko czy w wakacje zbiorniczek z plynem nie nagrzeje Ci sie do 30-kilku stopni, zebys nie tryskal ciepla woda :jezor:

u Ciebie dobrze by bylo zalozyc jakis wentylator co by od gory zaczal dmuchac , i na dole obok fartucha masz dziure na dol, wiec by mozna bylo zarzucic powietrze u gory i wydmuchac dolem przed kolem , jakby to zabudowac lekko mialoby to sens

: wt sty 22, 2008 19:19
autor: nezzo
Dave Old School pisze:zastanow sie tylko czy w wakacje zbiorniczek z plynem nie nagrzeje Ci sie do 30-kilku stopni, zebys nie tryskal ciepla woda :jezor:
A myslisz ze do ilu stopni schlodzisz powietrze powietrzem ktore ma 30st :rotfl: Troche fizyki, zjawisko parowania jest zjawiskiem endotermicznym, czyli takim ktore pochlania cieplo z otoczenia, takze chlodzenie woda o temp 30st. ma wiecej sensu niz dmuchanie powietrzem o temp 30st.