Hałas z wydechu
: czw wrz 22, 2011 22:07
Pany mam taki problem, założyłem kolektor Ta-technixa do swojej 16v i nie powiem czuć jakąś tam poprawę, lepiej sie wkręca inie jest głosniejszy niż orginalny baran, ale zarazem mam taki dziwny odgłoś z wydechy podczas przyspieszania jaby to nazwać..... hmm jakby coś metalicznie świergotalo.
Portki w kolektorze mam zkręcone na sztywno potem flansza potem łacznik elastyczny i rura do środkowego tłumika, na końcy dedykowany hartamnn
słychać to na obciążeniu szczególnie jakby świst przelatujących spalin ale jest to strasznie drażniące, słychać to tak jakby z okolic portek i flanszy z łacznikiem.
czy takie objawy są u was normalne? ew. skad moze iść ten świergot? Z łacznika? Sonde wykluczyłem a jest to od 2200 obr/min.
Portki w kolektorze mam zkręcone na sztywno potem flansza potem łacznik elastyczny i rura do środkowego tłumika, na końcy dedykowany hartamnn
słychać to na obciążeniu szczególnie jakby świst przelatujących spalin ale jest to strasznie drażniące, słychać to tak jakby z okolic portek i flanszy z łacznikiem.
czy takie objawy są u was normalne? ew. skad moze iść ten świergot? Z łacznika? Sonde wykluczyłem a jest to od 2200 obr/min.