Forum.VWGolf.pl

Witam!

W ostatnich dniach pozbyłem się w moim KR'ze K-jetronica, którego zastąpiłem Digifantem I na listwie z regulatorem 4 Bar i wtryskiwaczach (0280150444 156cc/min) z silnika 1,8 ADR. Zestaw taki nabyłem na allegro z gotowym softem w sterowniku (kręci się do 7200). Muszę przyznać że auto jedzie lepiej niż na mechanicznym wtrysku jednak borykam się z problemami:
- gdy odpalę samochód na zimnym silniku (muszę pokręcić troszkę dłużej) trzyma równe 1100 RMP na biegu jałowym, jednak po gwałtownym dodaniu gazu "krztusi się" nie wchodzi na większe obroty niż 2000 RMP, po wciśnięciu pełnego pedału gazu strzela w kolektor ssący, jeśli chcę ruszyć na zimnym silniku muszę pulsacyjnie dodawać gazu aby trzymać obroty na 3000-4000 RMP.
- po zagrzaniu silnika chodzi w miarę równo, utrzymuje regularne obroty 900-950 RMP, na biegu jałowym wkręca się bez jakichkolwiek zacięć na obroty. Podczas jazdy, przy gwałtownym przyśpieszaniu (pełen gaz) auto trochę "muli" do 3000 RMP, lepiej przyśpiesza gdy otwieram przepustnicę na 1/2 lub 3/4, powyżej tych obrotów silnik rwie rewelacyjnie aż do odcięcia.
Z informacji dodatkowych:
- przepustnica z KR, uzbrojona w 2 swiche
- sonda lambda wpięta , jednak bardzo daleko gdyż moją dwururka kończy się gdzieś w połowie samochodu ( okolice przednich drzwi)
- capot ustawiony na 475 ohm
- podciśnienie do sterownika wzięte z przewodu idącego do serwa
- czujnik temp. niebieski
- ustawienie zapłonu zostawione z KR K-jetronic

Z góry dziękuje za wszystkie sugestie i porady.

Soft do bani

niech zaplon najpierw zmieni na 6 stopni ale zgodnie z digim 1 a nie k-jetem.

nop właśnie, pierw zapłon a jak nie pomoże to soft był robiony pod inny setup lub zrobiony na pałe.

Sorry, że trwało to tak długo ale w tygodniu nie miałem czasu...
Więc ustawiłem dziś zapłon zgodnie z Digim na +6, na zimnym silniku dalej jest problem aby wkręcił się ładnie na obroty ale na pewno lepiej niż poprzednio.
Po zagrzaniu silnik wkręca się równomiernie na obroty, jednak wydaje mi się jakby był słabszy niż na poprzednim ustawieniu zapłonu (możliwe, że to tylko uczucie).
Pojawił się jednak kolejny problem, po zapaleniu silnik pracuje równo na obrotach 950-1000 RMP, jednak po prze gazowaniu obroty zatrzymują się gdzieś na 1800-2000 RMP. Problem znika po odpięciu wtyczki od "silniczka krokowego" (stabilizatora wolnych obrotów), jednak obroty na rozgrzanym silniku to jakieś 1100 RMP. Chyba że mam go źle podpiętego? Dolny przewód powietrza z silniczka do kolektora ssącego(przed wtryskiwacz rozruchowy z K-jeta), druga cienka rurka zaślepiona, górny przewód do rury przed przepustnicą. A może to sprawka "lewego powietrza"? Jednak wydaje mi się że dolot jest szczelny.
Jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc!

Możesz wyjaśnić co znaczy +6?

Co zrobiles z kroccem podcisnieniowym pomiędzy 1 i 2 garem w kolektorze ssącym? Jeśli zostawiłeś wolny to zaślep koniecznie bo tam pewnie lewizna idzie.

+6 w moim myśleniu oznacza, ustawienie zapłonu zgodnie z Digim czyli rozgrzany silnik, odpięty czujnik temp. obroty 2000-2500 RMP i pokrycie się strzałki na skrzyni z dużym wycięciem na kole zamachowym. Króciec zaślepiony.