Forum.VWGolf.pl

Jutro oddaję głowicą do planowanie słyszałem że w tym silniku jest bardzo mały zapas ? ile można zebrać ?

Pomyśl , 0.8mm , a max 1.5mm. przy 0.8 i tak bedzie ponad 11:1

No to mnie uspokoiłeś poszło 0.4 no ale nie wiadomo czy już ktoś nie planował ? jak wykonać pomiar Żeby wiedzieć ile już ubyło z fabrycznej grubości ? Mam suwmiarkę ele ?

zmierz wysokość głowicy, w każdej mądrej książce jest i będziesz wszystko wiedział

Co mam rozumieć przez mądrą ? sam naprawiam "?

w sam naprawiam też jest

jak już mowa o dopręzaniu to mam pytanie, co lepiej użyć tłoków doprężających czy zebranie z głowicy da podobny efekt jak tłoki?

Lepiej tłoków

toffic pisze:Lepiej tłoków

ale jednak porównanie kosztów mówi samo za siebie
a jeśli chciałbym jednak zostawić tłoki w spokoju i pozostać przy głowicy to:
1)na ile doprężąć?
2)ile na oko taki zabieg przyniesie KM?

lepiej z tym dopręzaniem nie hulac bo może pojawić sie stukowe

no masz racje ale jakoś mnie korci żeby zaryzykować, tylko musze sie zagłębić bardziej w temat i dlatego potrzebuję dokładnych informacji o tym. na ile dopręzać lub ile zebrac z głowicy itp

ale moim zdaniem każdy silnik inny i jak ktoś napisze że u siebie ta ilośc zebrania bedzie ok to u ciebie może być tak że bedziesz miał np "ścislejszy motor" tzn lepszą kompresje itp i wraz może występować stukowe. A co to za frajda gdy przy najwyższych obrotach wystąpi spalanie stukowe i komp Ci cofnie zapłon tak że nie bedzie to chciało jechać?

no racja, czyli zostaje tylko opcja kosztowniejsza.

NIe ważne w jaki sposób doprężysz motor jeśli wzrośnie kompresja/stopień sprężania to wzrośnie ryzyko pojawiania sie spalania stukowego