Forum.VWGolf.pl

Problem taki jak w temacie,czyli kiedy silnik jest dobrze zagrzany nie ma siły zakręcic.mi to wygladalo na rozrusznik wiec wymienilem tulejki i szczotki ale nic nie pomoglo , wiec kupilem nowy rozrusznik i dalej to samo.Dodam ze kiedy autko chwile postoi znow pali bez problemu.ładowanie jest, aku bangla bez zarzutu, rozrusznik nowy .
nie mam pomysłów co to moze być.pomocy

miałem identyczny problem tylko że w KR i okazało się że sterownik zapłonu był uszkodzony

a jakie jest to ładowanie?

ładowanie jest ok.
mam wskaznik ladowania,wszytsko pod kontrola.
poza tym gdyby to byla wina ladowania to nie odpalilbym go bez ładowania aku.a autko po chwili odpoczynku odpala bez najmniejszego problemu

kurde mam to samo ,ladowanie tez ok a na goracym nie chce krecic..

Chłopaki sprawdźcie masy na silniku i akumulatorze to po pierwsze po drugie miałem to samo w moim 16v i winowajcą okazał sie słaby akumulator, kompresja na rozgrzanym motorze wzrastała tak że nie chciał przełamać. Po wymianie aku (63Ah) problem ustąpił. Rozwiązaniem może też być włozenie rozrusznika od diesla który orginalnie ma przekładnie planetarną co znacznie ułatwia rozruch.

Miałem kiedyś to samo w ABFie.Okazało się, że trzpień rozrusznika, który wchodzi do skrzyni wytarł tulejke.Na zimnym jeszcze odpalał a na ciepłym zawsze klinował.Wymieniłem na rozrusznik od tdi po 96r, którego wirnik ułożyskowany jest tylko w rozruszniku i śmigał do końca.

masy sprawdziłem i sa ok.
wieczorem sprobuje wsadzic aku z diesla i polatać może to bedzie to.
tulejki wymieniłem i bez zmian.

lovwelas pisze:masy sprawdziłem i sa ok.
wieczorem sprobuje wsadzic aku z diesla i polatać może to bedzie to.
tulejki wymieniłem i bez zmian.

spubuj zakręcić gorącym silnikiem z odpietym aparatem zapłonowym czy wtedy zakręci normalnie bo zmaina aku i rozrusznika na wiele sie niezda ja próbowałem nawet na prostowniku z rozruchem i nic niepomogło

Panowie sprawdziłem juz wsystkie z proponowanych przez was opcji i dalej to samo.
powoli trace cierpliwość i nie mam juz pomyslow jak temu problemowi zaradzić

w skrzyni tam gdzie wchodzi trzpien od rozrusznika masz taka tulejke miedziana(lub z brazu) jezeli jest wytarta lub jej nie masz to tak moze sie dziac przynajmniej u mnie to bylo przyczyna

na moje oko wina wirnika w rozruszniku, daliśmy mu bezpośrednio plus minus i sterowanie i bez zmian, pewnie taki pech ze w innym rozruszniku jest ten sam problem

Marszall pisze:Rozwiązaniem może też być włozenie rozrusznika od diesla który orginalnie ma przekładnie planetarną co znacznie ułatwia rozruch.

Miałem tak samo ze swoim byłym 16V. I taki włąsnie rozrusznik wsadziłem... wszytskie problemy sie skończyły. Też szukałem w kablach itd... ale to nie miało sensu.

A czy ten ABF nie pali wam odrobine za duzo? Generalnie sa 2 mozilwosci , czujnik w dolocie za wysoka rezystancje i powoduje zalaczenie ssania, a co za tym idzie przyspieszenie zaplonu i wzbogacnie dawki, lub 2 nie wiem jak to mozliwe a mozliwe nie ma synchronizacji miedzy hallem za czujnikem walu korbowego, no chyba ze ktos jakim cudem apratem zaplonowym ruszyl i przyspieszyl zaplon.