Strona 1 z 1

9A turbo - luzy na pierscieniach przy kutych tłokach

: czw cze 24, 2010 18:06
autor: qbejs
Siema,

Składam sobie blok oparty o kute tłoki JE. Całość będzie latala w uturbionym motorze 2.0 16V VW. Pasowanie tłok-cylinder wybrane - 0.08 mm . Teraz jedynie głowię się nad pierścieniami a konkretnie luzami na zamkach.

Wg. JE ma to wyglądać tak :

Top ring -> bore ( 83.0mm czyli 3.2677" ) x 0.0050" = 0.016" ( 0.4mm )

Second ring -> bore ( 83.0mm czyli 3.2677" ) x 0.0055" = 0.016" ( 0.45mm )

Oil ring -> 0.015"( 0.38mm )

Seria wygląda tak :

Top ring -> 0.3-0.45mm

Second ring -> 0.3-0.45 mm

Oil ring -> 0.25-0.45mm

Czyli jak widać bardzo podobnie. Seryjny tłok ma 82.5mm a pasowanie jego w fabryce to 0.04-0.05mm

Tu jescze zrzut ekranu z pdf'a JE ( interesuja nas parametry podksresolne na czerwono )

Obrazek

Całość ma latać w aucie ktore jest daily driverem także proszę o radę co sądzicie o tych parametrach. Niestety ale kawalek mam do szanowych firm ktorym moglbym oddac calosc i zapomniec o tym. Także wolę się doinformować i w razie czego interweniować by pozniej nie byl fuckup. Aha podane przez JE paramtery są minimalnymi i dla top i second ring jest adnotacja "Min. gap per inch of bore".

Z góry dzięki za pomoc,
Kuba

: czw cze 24, 2010 20:51
autor: bugalon
Firmy takie jak JE podają dokładność pasowania tłoka z cylindrem. Pasowanie na 8 setek, które przewidziałeś jest bardzo luźne. Czy takie zaleca producent? (z tego co pamiętam to JE dawalo 5 setek) Takie luźne pasowanie nie nadaje sie do streetowego auta, bo na zimnym silniku będzie dzwonić wszystko jak w koscielnej dzwonnicy :) Im ciaśniej tym lepiej (mniejsze przedmuchy przy nagrzewaniu silnika i lepsza jego szczelność). Ja bym sie trzymał najciaśniejszego pasowania jakie zaleca producent przy aucie streetowym.

Ja do siebie dawalem specjalnie nadwymiarowe oryginaly, bo wytrzymują niewiele mniej od kucizny a pasowanie jest na 3 setki.

Co do rowków między pierścieniami to tak naprawde przy takim pasowaniu różnica w odstepach wyjdzie Ci prawdopodobnie znacznie wieksza niż minimalne wymiary ktore podałeś w tabeli. Ja bym to olał.

: czw cze 24, 2010 22:53
autor: qbejs
Pasowanie takie jest wg. JE z racji tego ze tłoki są z alu 2618 ktore sie bardziej rozszerza. Przy innym rodziaju alu jest wlasnie pasowanie na 6 setek. Woosner z tego co wiem radzi pasowac na 7 setek takze nie powinno byc zle.

Tu jest tabela pasowań

Obrazek

: czw cze 24, 2010 23:07
autor: Klikux
ja mam u siebie na kutych w kr-ce na 7 setek ,i nic nie dmucha silnik jest w dobrej kondycji 3 sety to ciut malutko :bajer:

: pt cze 25, 2010 08:24
autor: GTO
chcesz mieć moc czy tracić energie na tarcie ??
silnik musi być luźny - ja robie zawsze setke wiecej jak zaleca producent tłoków, w przypadku woessnera zrobiłem na 8 setek.

: pt cze 25, 2010 11:54
autor: GregorzG60
dokladnie nie moze byc ciasno 8 setek dawaj , znajomy zlozyl wprawdzie w bmw zaturbiony motor i zamiast pasowania JE 8setek dal 4setki no i motor powiedzial papa

: sob cze 26, 2010 00:23
autor: GMS
instrukcja je również mówi o tym 4. Clearances listed below are minimum. Some applications such as supercharged, turbo, nitrous and endurance applications may require
additional clearance (.001-. 003"). ale myślę że to przesada , ja mam zrobione na 8 setek nieźle grają na zimnym silniku...

: sob cze 26, 2010 12:45
autor: bugalon
GTO pisze:chcesz mieć moc czy tracić energie na tarcie ??
silnik musi być luźny - ja robie zawsze setke wiecej jak zaleca producent tłoków, w przypadku woessnera zrobiłem na 8 setek.
Jakie tarcie? Przecież tłok nie trze o scianke cylindra. Im ciaśniej, tym lepiej bo szczelność większa i komprecha tak nie ucieka. Dotyczy to jednak tylko fazy nagrzewania. Silnik odkuty z luźnym pasowaniem ma dokładnie taki sam luz po nagrzaniu jak silnik seryjny z ciasnym (również po nagrzaniu).

Luźność silnika przy pasowaniu zależy tylko i wyłącznie od materiału użytego na tłoki i jego rozszerzalności cieplnej. Prawda jest taka, że odkuwka ze stopu wytrzymującego wysokie temperatury rozszerza się pod wpływem tej temperatury dużo bardziej niż seryjny tłok. Odkuwke pasuje sie luźniej ze względu na duży wzrost średnicy tłoka po nagrzaniu. Robi sie to tylko po to, żeby nie zatrzeć motoru przy maksymalnym wykorzystaniu potencjału jednostki (a ten max jest oczywiscie wyższy niż na tłoku seryjnym).

Reasumując - lepsze parametry cieplne kutego tłoka uzyskujemy kosztem mniejszej szczelności silnika w fazie nagrzewania. Dlatego własnie uważam, że jeśli ktoś jeździ autem na co dzień, kuty tłok jest gorszym rozwiązaniem niż seria. Co innego tylko w sporcie, tam odkuwka jest bezkonkurencyjna.