Strona 1 z 2

ABF w Skodzie Felicji ??

: pn maja 31, 2010 22:02
autor: MARCIN_VW
Witam , brat ma Skode Felicje i zastanawiam się jakim kosztem i co trzebałoby zmienić by wsadzić ABFa i to jezdziło ?? Tak mi się zdaje ,że Felicja to mieszanka podzespołów z Golfa 2 i 3 , ale nie wiem co dokładnie ma z tych modeli , więc przypuszczam , że ten silnik powinien miej więcej pasować . Obecnie siedzi tam 1.3 MPI . Podpowiedzcie co najprawdopodobniej trzebałoby przerobić , zmienić by ten silnik pasował .

: pn maja 31, 2010 22:06
autor: lukaszmut
kolego o ABF to ty zapomnij bo bedziesz miską rył po ziemi a rzeżby z jakimkolwiek swapem na wiekszy niż fabryka przewidziała będziesz miał mnóstwo

: pn maja 31, 2010 22:15
autor: MARCIN_VW
lukaszmut kolego widze , że masz Felicje z KRem. Jak ze swapem dużo rzeżby , co przerabiałeś i co zmieniałeś jeśli można wiedzieć .

: pn maja 31, 2010 22:25
autor: lukaszmut
zmienione to w zasadzie zostało wszysko co jest tylko możliwe pod maską i w układzie jezdnym i hamulcowym, dużym problemem jest bardzo mała i niska komora silnika

: pn maja 31, 2010 22:34
autor: MARCIN_VW
Jeśli można wiedzieć to od czego zostały użyte podzespoły do swapu , tylko z KRa i golfa 2 czy jeszcze z czegoś innego , a może home made.

: pn maja 31, 2010 22:43
autor: lukaszmut
wiekszość z golfa po małych modyfikacjach ale dużo jest home made i cała masa części ze wszyskich vag

: pn maja 31, 2010 22:47
autor: MARCIN_VW
A może 9A bardziej nadawał się do Feli , co o tym myślisz??

: pn maja 31, 2010 22:52
autor: marol_10
A co za róznica, jaki tam byś nie wsadził roboty bedzie dużo

: pn maja 31, 2010 22:54
autor: lukaszmut
tyle samo roboty. Tak na poważnie zastanów się na co się porywasz czy nielepiej kupić jakieś gotowe auto z tymi silnikami bo kupę kasy utopisz co przekroczy wartość auta

: pn maja 31, 2010 22:59
autor: MARCIN_VW
marol_10 pisze:A co za róznica, jaki tam byś nie wsadził roboty bedzie dużo
No w sumie tak , ale gdzieś dawno na innym forum czytałem , że 9A to najlepsza szesnastka do Felicji.
lukaszmut pisze:tyle samo roboty. Tak na poważnie zastanów się na co się porywasz czy nielepiej kupić jakieś gotowe auto z tymi silnikami bo kupę kasy utopisz co przekroczy wartość auta
Właśnie wiem , że auto pochłonęłoby dużo kasy , więc najlepiej się zapytać i upewnić się dwa razy niż się wpakować we wkładanie silnika nie wiedząc co z czym.

: wt cze 01, 2010 20:23
autor: golfiarz1
lukaszmut pisze:tyle samo roboty. Tak na poważnie zastanów się na co się porywasz czy nielepiej kupić jakieś gotowe auto z tymi silnikami bo kupę kasy utopisz co przekroczy wartość auta


tez zadaj sobie pytanie moze on bardzo jest przywiazany do tej skody i moze chce zrobic cos co inni niezrobili
powiedz dlaczego duzo ludzi wklada wypasione silniki do mk1 i mk2 jak za ta kase moze kupic sobie spokojnie mk4 z 1.8 turbo
mam znajomego co do skody 105 wlozyl najpierw z golfa silnik 1.6 potem mial 2.0 i jak sie ogarnie to moze w przyszlym sezonie bedzie u niego g60 na turbinie i silnik przekroczy wartosc auta o minimum 20 razy ale niechce innego autka i juz wiec niech sobie chlopak przemysli co chce albo sie bawic i niepytac o koszty lub sprzedac felicje i kupic mk3 z abf

: wt cze 01, 2010 22:37
autor: imperfectCell
jezeli w robiac swapa ktos patrzy na koszty i jedynie chodzi mu o zwiekszenie mocy pod maska niskim nakladem finansowym to odradzam stanowczo. Zeby robic swapa "trzeba miec cos z glowa" i w tym wypadku to nie cel prowdzi do pieniedzy tylko pieniadze do celu :bigok:

: wt cze 01, 2010 22:43
autor: lukaszmut
golfiarz1 pisze:
lukaszmut pisze:tyle samo roboty. Tak na poważnie zastanów się na co się porywasz czy nielepiej kupić jakieś gotowe auto z tymi silnikami bo kupę kasy utopisz co przekroczy wartość auta


tez zadaj sobie pytanie moze on bardzo jest przywiazany do tej skody i moze chce zrobic cos co inni niezrobili
powiedz dlaczego duzo ludzi wklada wypasione silniki do mk1 i mk2 jak za ta kase moze kupic sobie spokojnie mk4 z 1.8 turbo
mam znajomego co do skody 105 wlozyl najpierw z golfa silnik 1.6 potem mial 2.0 i jak sie ogarnie to moze w przyszlym sezonie bedzie u niego g60 na turbinie i silnik przekroczy wartosc auta o minimum 20 razy ale niechce innego autka i juz wiec niech sobie chlopak przemysli co chce albo sie bawic i niepytac o koszty lub sprzedac felicje i kupic mk3 z abf
ja cię doskonale rozumiem ale chodziło mi o sytuacje gdzie kupa kasy pójdzie w projekt który potem z powodu finansów pojedzie na OLMET( koszty to nietylko kupienie dawcy na swapa to jest zaledwie 20% sumy) a tak sie na ogół kończy a słyszałem już o takich 7 przypadkach w PL

: śr cze 02, 2010 14:26
autor: imperfectCell
lukaszmut, a to co napisales jest druga strona medalu. Tak naprawde dopiero jak czlowiek zacznie robic tego swapa sam i w pewnym momencie zacznie sie chwytac za glowe to zrozumie ze po drodze wychodzi masa roznych glupstw. Chyba ze ktos idzie po najmniejszej linii oporu byle poskladac do drugiego skrzyzowania... :bigok: