Strona 1 z 2
ABF w Polo 86c?
: śr maja 26, 2010 12:03
autor: tomekbercik
Witam. Posiadam Golfa mkIII ABF i planuje wstawić mu AAA, bądź jak się uda ABV i zostanie mi silnik. Posiadam jednak drugie auto, a mianowicie Polo 2 z 91r z dychawicznym silniczkiem 1.3 i tak mnie naszła myśl, czy nie dałoby się zamontować w nim dwu litrówki z szesnastoma zaworami. Tzn, wejść napewno wejdzie, tylko jakim nakładem, rzeźbą i jakimi dodatkowymi gratami trzeba to zainstalować z Golfa. VR6 planuje przytargać całą, tzn bitą, ale ze wszystkim, więc z mojego ABF będzie można coś powyciągać. Czy robił ktoś już taki swap? Interesuje mnie to bardzo, bo fajnie byłoby mieć takiego małego niepozornego potworka

Z góry dziekuję za pomoc

: śr maja 26, 2010 12:12
autor: RasPL
Wszyscy tu zachwilę napiszą że to polo ma słabe podłużnice i trzeba je wzmocnić, pozatym ze swojego golfa bierzesz wszystko silnik skrzynia, wiązki elektryczne, pompę paliwa, wszystko to z elementami które są niezbędne do poskładania tego w kupę, trzeba będzie dorobić wydech
do swojego golfa wsadzisz wszystko z tej vrki
: śr maja 26, 2010 13:18
autor: tomekbercik
Czyli że podłużnice nie wytrzymają tego naprężenia??? W jaki sposób je wzmocnić, wspawać jakieś dodatkowe kątowniki, blachy, czy coś takiego? A wydechu nie da się przerobić tego, który był w Golfie? W Polo kolektor idzie od przodu, a w Golfie od tyłu i może być problem, bo w Polo dość wysoko idzie stabilizator... A jak z łapami i innymi gadżetami, typu półośki, sanki, wahacze itd? Trzeba wszystko brać z Golfa, czy da jakieś graty zostawić z Polo? Fajnie jakby ktoś miał kiedyś do czynienia z takim swapem i podzielił się swoimi opiniami, bo szukałem po forum i takiego tematu jeszcze nie było

: śr maja 26, 2010 21:42
autor: evolution
witaj 16v do polo wejdzie, tak jak RasPL, pisze przydaloby sie wzmocnic komore silnika, do tego hamulce, poprzerabiac oski itp itd, czyli duzo dlubaniny by auto jezdzilo moge ci wstepnie powiedziec ze ogolne koszta zbliza sie lub przekorocza 6kpln wliczajac w to robote i czescik do lap i dorabianych podzespolow ( zakladajac ze wszystko z hamulcami weszlo by z golfa a tak raczej nei bedzie bo golf bedzie jezdzil dalej)
: śr maja 26, 2010 21:53
autor: RasPL
ale pisał że chce ściągnać bite vr6 to z niego zabierze do swojego cały zespół napędowy a koszta oprą się o dorabianie części.
Co do podłużnic to nie można ich obspawać od tak bo przy zderzeniu czołowym wejdą do środka auta, nie wiem co tam jest słabe ale pewnie mocowanie ich z budą
: śr maja 26, 2010 22:29
autor: bugalon
Tylko że silnika typu ABF nie zamontuje sie w polo ot tak po prostu. Tam nie ma wózka jak w mk2 czy mk3. Seryjnie silniki mocowane są do budy. Albo będzie trzeba rzeźbić z łapami i to naprawde mocno, albo trzeba przespawać podłużnice np od mk2 żeby można było zapodać wózek z golfa. Roboty z mocowaniem naprawde jest cała masa.
: czw maja 27, 2010 10:28
autor: tomekbercik
To zapowiada się ciekawa robota

A jakby pospawać jakąś belke między podłużnicami, coś ala sanki i w niej zamontować łape? Troche za dużo roboty na wycinanie i spawanie nowych podłużnic jak na oldschoolowe Polo. No ale fakt, bezpieczeństwo przede wszystkim

Polo chce zrobić tylko na butowanie na 1/4 żeby poucierać co niektórym noska no i żeby to dojechało tam gdzie chce, także wypadałoby żeby to było solidnie i trwale wykonane. A jak jest z zawieszeniem i napędem? Jak wezme skrzynie z ABF, to musze podpiąć do niej półośki, więc tym samym polo zrobi sie z przodu szersze, tak? W sumie to nie problem poszerzyć błotniki, bądź wymienić je na tworzywo, ale wtedy musze przekładać wszystko, wahacze, stabilizator, maglownice, kolumne, amory... I tu właśnie jest problem. Jak rozejdzie mi się przód, to jak wepchne amory, tzn jak będzie z górnymi mocowaniami? Widze że tu masa pracy przede mną... Nikt nie robił takiej przekładki? Fajnie by było jakby ktoś mi podał liste tego co użył, z każdym małym gównem, a to co poprzerabiać i jakich użyć patentów, to już bym sobie poradził.
: czw maja 27, 2010 10:34
autor: bugalon
tomekbercik pisze:To zapowiada się ciekawa robota

A jakby pospawać jakąś belke między podłużnicami, coś ala sanki i w niej zamontować łape? Troche za dużo roboty na wycinanie i spawanie nowych podłużnic jak na oldschoolowe Polo. No ale fakt, bezpieczeństwo przede wszystkim

Polo chce zrobić tylko na butowanie na 1/4 żeby poucierać co niektórym noska no i żeby to dojechało tam gdzie chce, także wypadałoby żeby to było solidnie i trwale wykonane. A jak jest z zawieszeniem i napędem? Jak wezme skrzynie z ABF, to musze podpiąć do niej półośki, więc tym samym polo zrobi sie z przodu szersze, tak? W sumie to nie problem poszerzyć błotniki, bądź wymienić je na tworzywo, ale wtedy musze przekładać wszystko, wahacze, stabilizator, maglownice, kolumne, amory... I tu właśnie jest problem. Jak rozejdzie mi się przód, to jak wepchne amory, tzn jak będzie z górnymi mocowaniami? Widze że tu masa pracy przede mną... Nikt nie robił takiej przekładki? Fajnie by było jakby ktoś mi podał liste tego co użył, z każdym małym gównem, a to co poprzerabiać i jakich użyć patentów, to już bym sobie poradził.
Widziałem na którejś majówce polo z PFem pod maską. Gosciu przespawywał podłużnice. Kompletnie nie pamietam jak mial na imię. Może siedzi na jakimś forum. Moim zdaniem podłużnice trzeba przespawać, dać całość z golda mk2/mk3 a półosie skrócić, żeby zachować właściwy dla modelu rozstaw kół.
: czw maja 27, 2010 15:28
autor: evolution
dokladnie tak ja pisze bugalon, trzeba rzezbic z lapami i dlatego tez trzeba wzmocnic komore silnika( ja wieszam silnik jak w mk4) nie trzeba wtedy przespawywac podluznic i montowac ramy z mk3 tylko wykonac pomocnicza z rur
: czw maja 27, 2010 17:37
autor: tomekbercik
Dokładnie o to mi chodzi, żeby nie trzeb było wycinać i spawać innych podłużnic, bo to kupa roboty... Czyli jak przyspawam pomocnicze rury to mogę spokojnie montować do nich łapy? Jakiej grubości muszą być te rury i czy wystarczy przyspawać je wszerz do podłużnic, czy trzeba robić jakoś na skos i kombinować? A jak z półosiami? Bo zapewne trzeba je skrócić, by weszły amory na górne mocowania. Jak je uciąć, na przegubach, czy gdzieś w środkowym ich odcinku? Jak wtedy z ich żywotnością?
: czw maja 27, 2010 17:48
autor: Łuki
co prawda, nie ABF, ale 9A
a obecnie z kompresorem - namiar na Andrzeja masz na vwzone
: czw maja 27, 2010 21:13
autor: AD6
widać ze całe kielichy z podłuznicami wspawane z golfa
: sob maja 29, 2010 07:58
autor: Proton
powiem tak przyspawac lapy to nie jest taki wielki problem zwlaszcza jak bys bral lapy od golfa dwojki jakis 1.8 skrzynie bym proponowal zmienic na 2Y i bys nie musial sie meczyc z przerabianiem pedalow pod sprzeglo hydrauliczne i calego mechanizmu zmiany biegow bo by zostal na ciegnach. Co do obspawania to nie wiem jak tam w polo ale jedyneczka golfik bez obspawania daje rade. Co do hamulcy to pewnie bys musial cos od g40 poszukac pewnie mialy mocniejsze hamulce.
Co do wydechu to jak masz puszczony pod przekladnia kierownica to bys musial przerobic dwu rurke i dalej to juz najlepiej kwasiaka 55 2.25cala albo 60 2.5 cala mm puscic prze cale auto bo z seryjny caly wydech napewno nie podpasuje...
A i napewno bys musial sciagnac imo z kompa chyba ze bys podlaczal cale tak jak bylo w trojce ale nie wiem czy jest sens...
Co do chlodnicy to pewnie bys musial dobrac cos wiekszego co sie zmiesci do polowki bo od abfa to nie wiem czy wejdzie ja mam od 1.8 z jakiegos golfika dwojki bodajze
Skrzynke bezpiecznikow jak masz nowsza to z wiazka by nie bylo zadnego problemu, a jak starsza to bys potrzebowal wlutowac sie we wtyczki do starej skrzynki jak by co to mam schematy bo niedawno to robilem tak ze wal na priv ile bede molg tyle pomoge...
A tak to Ci powiem ze by robil niezly przeciag, ja od wczoraj czuje co to znaczy abf w jedynce i powiem ci ze do tej pory rece mi sie trzesa;)
To zycze powodzenia w swapie bo naprawde warto;)
: wt cze 01, 2010 16:07
autor: jeryk10
Koles ma w Polo Cupe 1,8 16V KR Sam motaz silnika to nie problem ale uklad napedowu zeby dostroic do jazdy auta to z tym bylo troche roboty Sprzeglo polosie itp jest troche dlubania A tak pozatym auto pocisk w takiej lekkiej budzie