Olej w wodzie!
: śr mar 31, 2010 01:01
Witam. Otóż sprawa zaczeła sie następująco:
dziś wieczorem jeździłem sobie po mieście (pare mocniejszych przyspieszeń) w pewnym momęcie zaczeła miamigac kontrolka od aku i przygasały swiatła, hmm dziwne, zatrzymałem sie pod kumpa garażem, maska w górę a tam pękł przewód wodny nieopodal pompy i woda/płyn sikały na alternator.
Niestety woda ta była z olejem. Jakoże dzień wcześniej wymeniłem chłodniczkę oleju (niewiadomego pochodzenia)odrazu podejżenie padło na nią. I faktycznie okazała sie trafiona bo gdy włożyłem ja do wody i podałem ciśnienie na krućce wodne to ida pęcheżyki z otworów olejowych.
Ok chłodniczkę wymieniłem, poodkrecałem krućce wodne aby przepłukac układ, dobre pare minut podawałem wode ze szlaufa aż przestanie lećoieć szlam. Poskładałm bla bhp zalałem nowy olej filtr.
I ok, do puki nie złapie temperatury, ze zbiorniczka wyrównawczego wychodzą "nowe" pęcheże szlamu a po paru chwilach woda zaczyna sie gotować. Wygląda że termostat na chłodniece puszcza.
A co najlepsze robiłem pare takich prób i oleju nie ubyło a szłam wychodzi!
Nie wiem co to moze być może jakies sugestie?
POPRAWKA chłodniczka oleju jest szczelna zarówno na obiegu olejowym jak i wodnym:/
dziś wieczorem jeździłem sobie po mieście (pare mocniejszych przyspieszeń) w pewnym momęcie zaczeła miamigac kontrolka od aku i przygasały swiatła, hmm dziwne, zatrzymałem sie pod kumpa garażem, maska w górę a tam pękł przewód wodny nieopodal pompy i woda/płyn sikały na alternator.
Niestety woda ta była z olejem. Jakoże dzień wcześniej wymeniłem chłodniczkę oleju (niewiadomego pochodzenia)odrazu podejżenie padło na nią. I faktycznie okazała sie trafiona bo gdy włożyłem ja do wody i podałem ciśnienie na krućce wodne to ida pęcheżyki z otworów olejowych.
Ok chłodniczkę wymieniłem, poodkrecałem krućce wodne aby przepłukac układ, dobre pare minut podawałem wode ze szlaufa aż przestanie lećoieć szlam. Poskładałm bla bhp zalałem nowy olej filtr.
I ok, do puki nie złapie temperatury, ze zbiorniczka wyrównawczego wychodzą "nowe" pęcheże szlamu a po paru chwilach woda zaczyna sie gotować. Wygląda że termostat na chłodniece puszcza.
A co najlepsze robiłem pare takich prób i oleju nie ubyło a szłam wychodzi!
Nie wiem co to moze być może jakies sugestie?
POPRAWKA chłodniczka oleju jest szczelna zarówno na obiegu olejowym jak i wodnym:/