Strona 1 z 2

zle spaliny

: wt paź 28, 2008 19:17
autor: Lysiak
Bylem zrobic przeglad i podczas analizy spalin na wolnych obrotech jest grobo poza norma, co moze byc tego przyczyna? Na podwyzszonych obrotach spaliny spokojnie mieszcza sie w normie (starej normie, golf 89 rocznik).

: wt paź 28, 2008 20:42
autor: bugalon
śrubką przy przepustnicy nie kręciłeś czasem ? Bo jak kręciłeś to nie ma sie co dziwić. Silnik PL ?

: wt paź 28, 2008 23:29
autor: przemoGTI
może kata już ktoś wyciał bo widze że masz PL-ke
albo tak jak kolega wyżej pisze srubka na przepustnicy ruszana

: wt paź 28, 2008 23:41
autor: tirsone
Ta na przepustnicy to pół biedy..gorzej jak ktoś kręcił tą na rozdzielaczu...a sonda sprawna?

: śr paź 29, 2008 09:05
autor: Lysiak
ruszana byla ta przy przepustnicy przez diagnoste, nie bylo zmian w spalinach. Kata brak. Motor PL.

: śr paź 29, 2008 11:15
autor: bugalon
Jakie są wskazania sondy lambda? Sonda żyje w ogole? Niedobrze ze gosc krecil srubka przy przepustnicy, ustawił chociaż w pierwotne polozenia ją ?

: śr paź 29, 2008 22:50
autor: Lysiak
raczej watpie, ale czy owa srobka nie sluzy do ustawiania wolnych obrotow? sonde sprawdze jutro dzis nie mialem czasu. Czy sonda ma udzial w korekcji mieszanki na wolnych obrotach? Bo w zakresie srednich prekosci spaliny sa w normie. Czy stabilizator wolnych obrotow bedzie tu mial cos do rzeczy? Jestem troszke w kropce bo auto smiga bez zadnego ale, zuzycie paliwa jest zalezne od nogi, ale jak spokojnie sie kursuje do pracy to 7,5-8 litrow spala. Co sie dzieje ze skladem mieszanki na wolnych? :kac:

: czw paź 30, 2008 00:02
autor: Ostry!
od CO służy śruba przy rozdzielaczu według eT:

Obrazek

: czw paź 30, 2008 08:49
autor: Lysiak
Ostry! pisze:od CO służy śruba przy rozdzielaczu według eT:
mowa o tej przy przepustnicy

: czw paź 30, 2008 08:55
autor: Ostry!
Na rysunku A jest śruba od jałowego i wygląda jakby to była ta przy przepustnicy (niestety nie mam lepszego rysunku)

: czw paź 30, 2008 11:56
autor: bugalon
Lysiak pisze:raczej watpie, ale czy owa srobka nie sluzy do ustawiania wolnych obrotow? sonde sprawdze jutro dzis nie mialem czasu. Czy sonda ma udzial w korekcji mieszanki na wolnych obrotach? Bo w zakresie srednich prekosci spaliny sa w normie. Czy stabilizator wolnych obrotow bedzie tu mial cos do rzeczy? Jestem troszke w kropce bo auto smiga bez zadnego ale, zuzycie paliwa jest zalezne od nogi, ale jak spokojnie sie kursuje do pracy to 7,5-8 litrow spala. Co sie dzieje ze skladem mieszanki na wolnych? :kac:
Tak piszą w ksiązkach (że jest do ustawiania wolnych obrotow). Osobiscie regulowalem auto na analizatorze i widziałem, że skład mieszanki zmieniał sie przy kręceniu tą właśnie śrubką, Jest to logiczne bo silnik krokowy pobiera powietrze nie zmierzone przez przeplywomierz (obwód połączony jest z odmą cienkim wężynkiem). Więc jak pokręcisz tą śrubką to krokowy będzie pracował na różnym otwarciu. Przy wykręceniu wpusci mniej lewego powietrza, przy wkręceniu więcej.

Sonda koryguje mieszanke w każdych warunkach (za wyjątkiem pełnego obciążenia), jeśli temperatura cieczy jest ponad 60 stopni.

Krokowca zostaw, nawet na nie działającym da się ustawić odpowiedni skład spalin.

: czw paź 30, 2008 13:58
autor: Ostry!
bugalon pisze:Tak piszą w ksiązkach (że jest do ustawiania wolnych obrotow). Osobiscie regulowalem auto na analizatorze i widziałem, że skład mieszanki zmieniał sie przy kręceniu tą właśnie śrubką, Jest to logiczne bo silnik krokowy pobiera powietrze nie zmierzone przez przeplywomierz (obwód połączony jest z odmą cienkim wężynkiem). Więc jak pokręcisz tą śrubką to krokowy będzie pracował na różnym otwarciu. Przy wykręceniu wpusci mniej lewego powietrza, przy wkręceniu więcej.
to na ile wykręceń powinna być mniej więcej ustawiona ta śruba nominalnie?

: czw paź 30, 2008 19:04
autor: Lysiak
sonda dziala, wyregulowalem sobie srobka przy rozdzielaczu patrzac na wskazania sondy. Tak sie zastanawiam w takim razie jak ustawic wolne obroty? Jak skrece srobke przy przepustnicy obroty sa niskie. Mam wycyrkulowane na mniej wiecej 950 obrotow wlasnie ta srobka i katem wyprzedzenia zaplonu. Jak bede mial czas pojade na analize zobacze co wywojowalem.

: czw paź 30, 2008 20:02
autor: bugalon
Lysiak pisze:sonda dziala, wyregulowalem sobie srobka przy rozdzielaczu patrzac na wskazania sondy. Tak sie zastanawiam w takim razie jak ustawic wolne obroty? Jak skrece srobke przy przepustnicy obroty sa niskie. Mam wycyrkulowane na mniej wiecej 950 obrotow wlasnie ta srobka i katem wyprzedzenia zaplonu. Jak bede mial czas pojade na analize zobacze co wywojowalem.
No wlasnie i takie auto zawsze do mnie trafia "bo nie jedzie" Jeden pokrecil przy przepustnicy, drugi pokrecil przy rozdzielaczu, trzeci przestawił zapłon a ja potem mam sprawdzać co nie dziala. Do tego jeszcze jakis grzbiet ruszy zderzakiem przepustnicy i efekt murowany. Regulacje rozdzielacza powinienes robić przy otwartej pętli (sonda nie pracuje) i użycia analizatora spalin. Jakiekolwiek inne regulacja z gory sa skazane na porazke. Ciekawy jestem tylko ile będziesz musiał teraz zapłacić, żeby Ci ktoś to wszystko poogarniał żeby działało jak należy (o ile w ogole ktokolwiek sie tego podejmie).

Acha nie ma pozycji śrubki na przepustnicy gwarantującej dobry skład mieszanki i właściwe wolne obroty (w sesie ile obrotow ma byc wykrecona). To sie ustala indywidualnie pod silnik z analizatorem spalin jako narzędziem głównym.