Forum.VWGolf.pl

witam, mam problem z moim wydumanym autem ,
jak ktos by mial chwilke i przeczytal bylbym wdzieczny

silnik o symbolu pl, glowica nie znana walki z pl, listwa wtryskowa z auti 1.8 20v wtryskiwacze z pf-a, przepustnica pl- switche oryginalnie dzialaja tak jak powinny

auto do niedawna smigalo na instalacji z pf-a bez jakis powazniejszych awari

wmontowalem istalacje z corrado 89, koncowka sterownika B wiec najzwyklejszy

przewody poprzedluzalem, copot w rurce dolotowej siedzi i ustawiony na 500 ohm

czujnik temperatury narazie jest bialy z kjeta, ale na digi 2 dzialal wzorcowo

nie wiem jak powinno isc podcisnienie, probowalem rozwiazac ten problem metoda prob i bledow, jednak temat mnie przerasta na wszytkich schematach podcisnienie do kompa podpiete jest pod przepustnice. i wszystko gra, tylko na mojej przepustnicy (z pl-a) w tym miejscu podcisnienie jest niewielkie - przy zamknietej klapce rowne zero - i nie zmienia sie w duzym stopniu przy przegazowce...
mimo wszystko zalozylem tam trojnik i puscilem podcisnienia do kompa (1metr:) ) i do regulatora paliwa.

gdy kompa podlacze do przed zaworkiem do serwa to silnik zwieksza samoczynnie obroty, i nie od razu na ustalony pulap, tylko powoli i sukcesywnie w gore, wiec wnioskuje ze nie tedy droga.

zaplon ustawiony na lampie, bez czujnika na 6 stopni przy 2500obr.

objaw jest taki ze wolne obroty dzialaja roznie -
przy odpaleniu 1200 stabilne, ale silnikiem troche telepie i mam wrazenie ze zaplon jest za pozny - glosny wydech dziwi mnie to bo chyba komp nie ma mozliwosci opoznienia zaplonu ponizej wartosci poczatkowej
nagrzany do ok 50-70 stopni rowne obroty 950-1000 - nie ma reguly,
na cieplo zwalnia moocno do 800, pochodzi rowno a potem sobie zwieksza
po przygazowce zazwyczaj powracaja do wolnych i chwile jest dobrze...

da sie tym jezdzic, ale szarpie przy puszczeniu gazu, tak samo szarpie przy wcisnieciu gdy przepystnica byla zamknieta. regulowac switche ??

jedzie stosunkowo niezle, ale jeszcze to chyba nie jest to
powyzej 5800 lubi "zassac" pedal gazu...

bede wdzieczny za pomoc
chyba ze ktos z warszawy i mialby chwile zeby to obejrzec i podpowiedziec co nieco...
pozdrawiam i z gory dziekuje dobrzy ludzie

na poczatek zmien wtryski na oryginalne z g60 i regulator sprawdz czy jest 3 bary

chyba ze ktos z warszawy i mialby chwile zeby to obejrzec i podpowiedziec co nieco...
pozdrawiam i z gory dziekuje dobrzy ludzie

Daj jakiś namiar do siebie

Zaplon i paliwo zalezy w 80% od podcisnienia w dolocie. Jesli podcisnienia nie podepniesz właściwie to cały czas będziesz miał problemy.

1. Najlepiej zrob dziurke w kolektorze w miejscu w którym podcisnienie jest najbardziej rownomierne dla kazdego cylindra i niezależne od zaburzen (które generuje np serwo).
2. Wkrec dodatkowy mały krociec do podcisnienia w dziurkę która zrobiłeś. Polacz ten krociec bezposrednio ze sterownikiem bez zadnych rozgalezien.
3. Podjedz na analizator spalin, odepnij czujnik temperatury niebieski i sprawdz czy mieszanka jest ustawiona właściwie (lambda okolo 1, CO do 0,5. HC do 100, O2 najlepiej kolo 0). Jesli jest ok, w pelnym zakresie obrotow to nic nie ruszaj
4. Jesli bedzie zle (a na pewno bedzie) to krec copotem tak dlugo az uzyskasz wlasciwe wyniki. Jesli skonczy Ci sie zakres regulacji i mieszanka bedzie dalej za bogata, to zmien regulator cisnienia na mniejszy (o mniejszym cisnieniu). Jesli skonczy ci sie zakres regulacji i mieszanka nadal bedzie za uboga, daj wtryskiwacze od g60.

hmmm ja mam podcisnienie do kompa podpiete pod regulator cisnienia paliwa....