Strona 1 z 3

Remont głowicy-co obejmuje i czy ma sens?

: ndz maja 13, 2007 23:38
autor: wojtek_sari
Mechanik stwierdził ze moj KR ma przedmuchy i bedzie spalał olej, delikatnie zasugerował remont głowicy i wycenił na okolo 500zl. W garażu leży mi jeszcze ta sama jednostka tyle że PL myśle czy by własnie z niej nie wziąć głowicy, wyremontować potem przełożyć wałek z KR i mieć spokuj.

Powiedzcie co powinien obejmowac taki remont i wstępna wycena do 16V i może ktoś sie tego z forum podejmuje ? I czy ma sens zrobienie takiego remontu bez remontu bloku silnika?

: pn maja 14, 2007 01:34
autor: olozwirski
Remont to zwykle wymiana prowadnic, rzadziej jakiegos zaworu i dotarcie gniazd, planowanie. Ma sens jak najbardziej.

: pn maja 14, 2007 15:16
autor: wojtek_sari
olozwirski, a nie orientujesz się ile taka przyjemność może kosztować? na gotowo?

: pn maja 14, 2007 19:41
autor: gulba
moje ceny tyle płaciłem :
prowadnice - 100zł
uszczelka pod głowcie 40 zł (reinz)
uszczelniacze zaworowe chyba 30zł(komplet)
uszczelniacz wałka 10zł
i inne uszczeleczki które niesa drogie
rozrząd około 100zł
świece NGK - 60zł
kable Champion na allegro 99zł(nowe!!!)
pasta zaworowa niepamiętam :bigok:
kwestia kolejna to popychacze hydrauliczne jak masz okej to super, nowy porządny około 20-25zł
planowanie głowicy 30zł (i jak najmniej zebrać materiału, tylko wyrównać)
Ceny zaworów to lepiej niepytaj, już niechce wspominać o zaworach sodowych :bigok:
Acha i chyba najważniejsza sprawa zawsze zmieniam łańcuch i koła łańcucha rozrządu, przy przebiegach 200tyś napewno jest to zużyte i warto zmienić, przefazowanie rorządu,
Łańcuch dostaniesz w sklepie, koła rozrządu chyba tylko serwis.
Remont można samemu zrobić ,ale docierać 16 zaworów to przy 10 mi się już niechce :bajer: .,
Niewiem ile biorą mechaniki, ale we wrocławiu w firmie specjalizującej sie w tym kompletny remont głowicy, czyli:
-sprawdzenie szczelności
-wymiana prowadnic
-docieranie zaworów
cena z częsciami to przeszło 1000zł

: pn maja 14, 2007 19:45
autor: wojtek_sari
gulba pisze:ale docierać 16 zaworów
a na czy6m polega to docieranie?

: pn maja 14, 2007 22:03
autor: ADi997
Odwarcasz głowcie, nakładasz paste na zawór, wkładasz i docierasz do gniazda raz w jedną raz w drugą stronę. Na wiertarki są specjalne nasadki które wymuszają ruch raz w jedną raz w drugą stronę, ręką się tylko przytrzymuje. W zależności od stopnia zużycia zaworów i gniazd stosuje się jeden lub dwa rodzaje past (w grubszymi ziarnami i drobniejszymi). Uwarzać też trzeba żeby pasta się nie dostała w prowadnice.

: pn maja 14, 2007 22:56
autor: Borys
gulba pisze:
Acha i chyba najważniejsza sprawa zawsze zmieniam łańcuch i koła łańcucha rozrządu, przy przebiegach 200tyś napewno jest to zużyte i warto zmienić, przefazowanie rorządu,
Łańcuch dostaniesz w sklepie, koła rozrządu chyba tylko serwis.
przeciez tzw koła łańcucha rozrządu sa integralną częścią wałka rozrządu. jak je wymieniac? :helm:


vr6 ma odkręcane 16V na stałe

: wt maja 15, 2007 00:13
autor: olozwirski
Ceny zaworów to lepiej niepytaj, już niechce wspominać o zaworach sodowych
Z ciekawosci zapytam, mozna gdzies jeszcze dokupic gdzies zawory sodowane do 16V?

: wt maja 15, 2007 07:38
autor: Borys
olozwirski pisze:
Ceny zaworów to lepiej niepytaj, już niechce wspominać o zaworach sodowych
Z ciekawosci zapytam, mozna gdzies jeszcze dokupic gdzies zawory sodowane do 16V?
chyba tylko w ASO ok 100zł szt

: wt maja 15, 2007 07:43
autor: TAZ
Borys pisze:
gulba pisze:
Acha i chyba najważniejsza sprawa zawsze zmieniam łańcuch i koła łańcucha rozrządu, przy przebiegach 200tyś napewno jest to zużyte i warto zmienić, przefazowanie rorządu,
Łańcuch dostaniesz w sklepie, koła rozrządu chyba tylko serwis.
przeciez tzw koła łańcucha rozrządu sa integralną częścią wałka rozrządu. jak je wymieniac? :helm:


vr6 ma odkręcane 16V na stałe
Nie są na stałe. Należy tylko mieć czym je ściągnąć. Wiem z doświadczenia. Luz montażowy kółko-wałek to tylko 0,05mm.

[ Dodano: Wto Maj 15, 2007 7:45 am ]
olozwirski pisze:
Ceny zaworów to lepiej niepytaj, już niechce wspominać o zaworach sodowych
Z ciekawosci zapytam, mozna gdzies jeszcze dokupic gdzies zawory sodowane do 16V?
Dwa lata temu znajomy mi przywoził z niemiec cały komplet razem z sodowanymi zaworami ssącymi. Kosztowało to wtedy 100 ojro ale kolo co na tym śmiga jest bardzo zadowolony. Temp oleju mu spadła na samych zaworach o trzy stopnie. Firmy nie pamiętam ale na pewno nie były to zawory fabryczne.

: wt maja 15, 2007 11:36
autor: Borys
Nie są na stałe. Należy tylko mieć czym je ściągnąć. Wiem z doświadczenia. Luz montażowy kółko-wałek to tylko 0,05mm.



co nie zmienia faktu ze kółka nie kupisz nawet w ASO

: wt maja 15, 2007 13:46
autor: GTO
Borys pisze:
olozwirski pisze:
Ceny zaworów to lepiej niepytaj, już niechce wspominać o zaworach sodowych
Z ciekawosci zapytam, mozna gdzies jeszcze dokupic gdzies zawory sodowane do 16V?
chyba tylko w ASO ok 100zł szt
jak sie ma szczęscie to sie je ma w serii w głowicy
stare 16V miały takie zawory na wydechu.
wg. etki byly 2 rodzaje - mozna sprawdzić

: wt maja 15, 2007 21:26
autor: gulba
a powiedzcie mi jak rozpoznać zawory sodowe, mam kilka głowic i może mam a niewiem że mam :bigok:
czy mają większe średnice trzonki ?????? mają inne mocowanie talerzyków zaworowych ???

: wt maja 15, 2007 21:48
autor: toffic
gulba pisze:a powiedzcie mi jak rozpoznać zawory sodowe, mam kilka głowic i może mam a niewiem że mam :bigok:
czy mają większe średnice trzonki ?????? mają inne mocowanie talerzyków zaworowych ???
średnica ta sam inny numer