Forum.VWGolf.pl

Sorry ale gadki, ze wał "puchnie bo się rozhartował" nawet o 0,03mm są śmieszne

Jak spalowalismy AFN"a modzonego ze az tlok wytoplilo i podtopilo 2 jakos walowi sie nic nie dzialo , a żeby spuchl to musial by miec z 500-600st. sorki ale na to sie nie lapie, tak samo jak mi 2.2 T zlapalo tloki jak waz pekl (w nocy na tescie) i wal tez sie ostal nietkniety. Rozrusznik i tulejki nic innego , ew. slaba masa lub slaby +

no po zmianie rozrusznika poczatkowo był z 1,6 mk2 wzuciłem rozrusznik z 1,8 gti to dosc znacznie pomogło ,ale dalej jak sie rozgrzeje to ma problemy

no ale wymieniles tulejke w skrzyni bo to ona takie cycry zazwyczaj robi, wnioskuje ze nie.

nie zmieniałem , zaraz biegne do garazu i sprubuje podmienic zobaczymy co sie bedzie działo

To od tulejki w skrzyni zacznij, do tego rozrusznik z planetarką z 16V lub diesla i będzie git

Oby pomogło bo o fenomenie puchnięcia wału powiedział szlifierz. Jego zdaniem wał miał wadę od początku.

TAZ pisze:Oby pomogło bo o fenomenie puchnięcia wału powiedział szlifierz. Jego zdaniem wał miał wadę od początku.

no ale zakładajac ze wał puchnie przeciez to było by ogromne tarcie i obciazenie dla silniki no i panewki by pewnie zdarło bardzo szybko nie ?

No i zdarło. I tylko na jednej korbie. A wszystko mierzone i niby wszelkie wymiary się zgadzały. Rozrusznik z diesla też wkładaliśmy. Zamontuj mocny rozrusznik i nowe tulejki, jak to nie pomoże to zdejmij miskę i zobacz do panewek korbowodowych.

panowie i dalej pupa dzis przejechałem ok 20km dojezadam do celu auto zgasło nie odpaliło z rozrusznika na pycha bez problemu wróciłem do domu znów 20km troche dynamiczniej dojechałem do domu zgasiłem auto ,mylse spróbuje odpala zapalił bez problemu ,rozrusznika z diesla nie wkładałem trudno go dostac , i zastanawiam sie jakby zrobic hybryde z ori rozrusznika abfa i tego pod skrzynie 020