Forum.VWGolf.pl

toffic chyba masz racje u mnie jest tak że albo hamuje silnikiem albo ciągnie, nie ma płynnego przejscia. Przy 2 tys. obrotów dla niewprawionego to powiedział bym że nawet było o ucązliwe, na szczescie wiecej na lpg jeżdze.

Jest taki jakby stan nie określony i silnik niewie co robic a to zdycha a to ciągnie, w górnych partiach tego nie ma.

Czyli powiedasz że umiesz wyelyminować takie coś?

Powiedzmi jeszcze czy to wynika ze złego strojenia ew. brak czyli wsadzenie gotowca, czy też moze wynika to z braku umiejetności strojących?

Kurde Toffic ja myslałem że 16v na digi tak mają a tu zostałem wyprowadzony z porządnego błedu.

Pochwałe mu dawać!!!

Marszall pisze: Powiedzmi jeszcze czy to wynika ze złego strojenia ew. brak czyli wsadzenie gotowca, czy też moze wynika to z braku umiejetności strojących?

Tego na odległość nie można powiedzieć

Marszall pisze: Kurde Toffic ja myslałem że 16v na digi tak mają a tu zostałem wyprowadzony z porządnego błedu.

Pochwałe mu dawać!!!

Zapytaj np. Bugalona jak powinna chodzić 16V z dobrym Digi

Ale jak ja zakladalem DIGI I zamiast DF2 to twierdziles ze i tak bedzie o niebo lepiej niz na digi II nawet na seryjnym sofcie bez obrobki pod 16V , a okazalo sie to nieporozumieniem co poradziles i chlopak poszedl w koszty przez ciebie, a pozniej nic tylko auto do ciebie przywiesc, naszczescie sa inni ludzie na tym forum ktorzy pomogli. DF2 jest leszy od 1 z prostego powodu, szybkosc procka + dokladnosc logarytmow , dlatego DF1 nie bedzie dobrze lata w 16V bez konkretnej obróbki.

ja tam uważam że df I jest lepszy ze wzgledu na map sensor, a co do softów no to nie wiem ale mysle ze oba nie robione pod 16v są do kupy

Ja uważam że najlepszy jest Digi 3.0 z ADL, gdzie seryjnie już soft jest od 16v i można śmigać normalnie beż żadnych jaj, a jak ktoś chce dopracować to wystarczy tylko korekta softu i tyle. takie jest moje zdanie.

też racja, ale co niektórzy uważają (mówie o obrabianych softach) że z ADL i Digi I tyle samo da sie wykrzesać. ADL rożni się tylko TPS'em bo oba nie mają sekwencji i opieraja sie tylko na aparace zapłonowym

Jak sie myle to niech ktoś mnie poprawi.

BTW. mustang877, uporałeś sie z przepustnicą? bedziesz dawał tps'a na ori przepust czy adapter na przepust z ABF'a?

Marszall pisze:Jak sie myle to niech ktoś mnie poprawi.

dobrze mówisz

Marszall pisze:BTW. mustang877, uporałeś sie z przepustnicą? bedziesz dawał tps'a na ori przepust czy adapter na przepust z ABF'a?

uporałem sie z przepustnicą, w sumie mozna powiedzieć że sprawa rozwiązała sie sama zupełnie przypadkowo ponieważ okazało sie że w moim 9A jest właśnie przepustnica z TPS, wczesniej jej nie wyjmowałem bo nie było takiej potrzeby i byłem przekonany że mam switche tak jak w poprzednim corrado.... a tu taka miła niespodzianka wyszła podaczas wymiany uszczelki pod głowicą. Ta przepustnica niczym nie różni sie od tej z audi o której we wcześniejszym topicu rozmawialiśmy. Jest idento.

no tak ale czy potencjometr ma taką samą charakterystykę?

Marszall pisze:no tak ale czy potencjometr ma taką samą charakterystykę?

a tego jeszcze nie sprawdzałem, szukam cały czas info na ten temat.

nie ma co szukać info tylko bierzesz jeden i drugi dwa mierniki i patrzysz, a tak wogóle to skoro twoja przepustnica ma wyjscie na potencjometr to ja bym podpasował z abf'a

no racja, pomysł dobry, ale wydaje mi sie że mocowania potencjometrów sie róznią.

Odkopię trochę temat niedawno zmieniłem silnik na 9A i założyłem od razy digifanta od PG i nie działa to za dobrze, soft też niby zmieniony
Auto jest cały czas zalane i to bardzo - jechać się nie da.
Macie może pomysł co sprawdzić żeby ożyło na nowo?
I drugie pytanie zostały mi dwa pojedyncze kable na wsuwkę 1 niebiesko-czarny, drugi biało- brązowy wie ktoś może od czego sa?
Niebiesko czarny od Ciśnienia oleju?
Dzięki za wszelkie sugestie.

U mnie zalewało bo zamienione były kable przy wtyczce do copota..Na wolnych kulał, jakby na 3 gary, na wysokich coś tam jechał....
W FAQ o digi masz schematy el.

Eternity, przedzwoń do mnie - jestem w Wawie to mogę podskoczyć i powalczymy coś dziś