wtrysk mechaniczny rozregulowany

[rafalaudi1]

Witam Panowie,
Zastanawia mnie kwestia która zapewne nie jest wykonalna ale na tym forum nie jedna rzecz okazała się do ugryzienia.
Mam mianowicie pytanie odnośnie wtrysku mechanicznego.
Jeżeli działa jest to bardzo fajne rozwiązanie. Co innego jak ktoś zaczyna w nim grzebać - mam na myśli siebie
Czy ktoś ogarnął kiedyś temat doprowadzenia mechanicznego wtrysku do porzadku?
Wtrysk jest tak rozregulowany że tylko cofnięcie w czasie mogło by go uratować.
Widziałałem kilka filmików z sprawdzania działania wydajności wtrysku ale nigdzie nie widziałem jak przywrócić odpowiedni skład mieszanki.
Jak się nie mylę jest to 14.3 cm3 powietrza na 1 cm3 paliwa, tyle że to teoria i to jak jest prawdziwa.
Może ktoś robił testy ile musi unieść się klapka w 2.0 16V aby rozpoczął się wtrysk paliwa?
Chyba że jest to niedo ogarnięcia i szukać nowego.
Będę wdzięczny za pomoc.

[hubos21]

jak nie rozkręcałeś w drobny mak rozdzielacza to wszytko do ustawienia, robiłem u siebie i w dwóch innych autach z ACE

[rafalaudi1]

Dzięki bogu nie posunąłem się do takiej głupoty.
Ja mam dwa ale jesen chyba się zatarł bo to był pierwszy który na starym silniku chodził na gazie.
Drugi jest z passata 1.8 więc powiedzmy nie taki jak powinien ale dopuki moje dłonie nie podjęły się klucza imbusowego wszystko było ok.
hubos21, mozesz mnie jakoś pokierować na jakiś sposób ogarnięcia tego ustrojstwa.

[hubos21]

ten z 1.8 jest inny , ten ma końcówkę nr 35 a powinienn mieć 39, mogę Cię pokierować ale najpierw musisz sprawdzić:
- czy masz sprawny czunik temp biały, oporność przy 20stopniach 2000-3000ohm
-czy jest napięcie we wtyczce od tego czujnika ok 5V
-czy sonda lambda jest sprawna czyli czy szybko pracuje
-czy w kostce od nastawnika ciśnienia paliwa też jest prąd
-na wszelki wypadek sprawdź czy do krokowca też dochodzi napięcie

zakłdam, że ciśnienia paliwa jest odpowiednie

[rafalaudi1]

Właśnie o to chodzi rze wszystko jest lub na dzień dzisiejszy było.
Opowiem jak to wyglądało: auto świetnie paliło ale wariowały obroty czyli utrzymywały się na poziomie 2 tyś. więc nie wiem co mi pizło do głowy żeby sprawdzić co będzie jak pobawię się śrubą od wtrysku (naprawde nie wiem jakie to było zaćmienie mózgu). Jak pomyślałem tak zrobiłem.
Obroty unormowały się na około 1000.
Tak sobie jeździłem i mogę powiedzieć że nawet spalanie jak w jelczu nie wzbudziło mojego podejżenia. Po jakimś czasie silnik zaczął się dławić ale oczywiście nie brałem tego faktu za zwiąek z imbusem nr 3.
Jak już nie chciał palić wpadłem na pomysł że wrócę do wcześniejszych ustawień - oczywiście na oko bo jak inaczej. Pomijam że w obłędzie zapomniałem w którą się wzbogaca mieszankę a w którą zubaża. Wieć kręciłem na tzw. pałę.
Dopiero robiąc rachunek sumienia przypomniałem sobie że nieprawidłowe spalanie uszkadza - zapycha katalizator. Niestety teraz już nic nie pomaga bo jest 3 w prawo, 4 w lewo, pół w prawo, 2 w lewo czyli wszytsko się może zdarzyć.

[rafalaudi1]

Teraz cały czas zalewa silnik

[hubos21]

nie możesz go wcale odpalić?

[rafalaudi1]

Dokładnie cos pyrcha na początku przez wtrysk rozruchowy ale póżniej już koniec balu.

[hubos21]

ja zawsze sobie ustawiam na podstawie prądu nastawnika ciśnienia paliwa tak jak serwisówka podaje, wyżej piszesz, że się zalewa a teraz, że coś się dzieje jak rozruchowy się załączy, więc jak jest, najlepiej narazie rozruchowy odłącz i odepnij kostke od nastawnika ciśnienia i kręc może zapali, faktycznie dawkę ustawia się tym imbusem ale to nie jest takie proste bo oprócz mechaniki mamy jeszcze elektronike i ustawiając w oparciu o prąd nastawnika musi być wszystko sprawne, można też ustawnić na analizatorze spalin ale w jednym i drugim przypadku musisz odpalić

[rafalaudi1]

hubos21, Ale na nastawniku ustawi się jak nie chce odpalić?
Z twojego posta rozumiem że trzeba podłączyć jak modre książki pokazują i kręcić rozrusznikiem aby odczytać 4mA. Dobrze rozumiem?
A co jeżeli wyszło poza rególację.
Co do rozruchowego jest tak że pierwsze kręcenie po dniu postoju coś tam łapie a już następne kręcenie świece zalane i nawet nie szarpnie.

[hubos21]

pytanie czy faktycznie problem jest tylko z rozregulowanym wtryskiem czy zapłonem, nie wiem co tam w książkach piszą ale nie ma możliwości żeby przy kręceniu rozrusznikiem mieć 4mA na nastawniku, na zapłonie jest ok 100mA a po odpaleniu zimnego jakoś w granicach 30mA, trochę mnie dziwi bo nawet jak będzie rozregulowany to powinien zapalić, skoro twierdzisz, że się zalewa to rób po jednym obrocie śrubką w lewo i próbuj odpalić, przy okazji sprawdź czynie masz paliwa w oleju skoro tak leje

[bugalon]

Słuchajcie proces regulacji tego wtrysku zaczyna się od wkręcenia śruby z imbusa 3 na maxa (dokręcić do oporu) a potem trzeba ją dopiero stopniowo wykręcać posługując się analizatorem spalin. Inaczej tego nie da się ustawić dobrze, po prostu nie ma takiej możliwości. Można to zrobić na czuja na nastawnik ale to tylko we wtryskach ke-jetronic i ke-motronic, w zwyklym k-jecie nie da rady.

[hubos21]

bugalon, kolega pisał, że 2.0 16V więc ke-motronik, ustawienie na prądzie nastawnika jest najprostsze i moim zdaniem chyba jednak lepsze, z analizatorm trza by się wpiąc zaraz za kolektorem wydechowym, ja też proponuje żeby wkrecił tą śrubkę trochę ale nie n maxa no to jest naście obortów a tak raczej nie pokręcił

rafalaudi1 kręcąc w lewo zmniejszasz dawkę a w prawo zwiększasz, tylko żebyś miał dobry imbus i robił z to z czuciem bo jak zdjedziesz śrube to będzie klops, ostatnio taki jeden chciałem wyregulować to się nie dało, imbus w środku okrągły

ja sobie zrobiłem ze starych kostek przejściówkę wpinam się miernikiem między nastawnik a kostke z sygnałem z kompa i reguluje, jak pokauje np 15mA to wiadomo, że dawka jest za mała i ECU cały czas wzbogaca, wtedy trzeba kręcić lekko w prawo zwiększając dawkę, aż będzie nam się prąd mieścićł 0-5mA jak prąd idzie w wartości ujemne znaczy, że za bogato i trzeba ruszyć śrubką w lewo zmniejszajac trochę, ja się tego trzymam i zawsze jest dobrze, skoro producent tak zaleca to musi być dobrze

[rafalaudi1]

" onclick="window.open(this.href);return false;
W 2 minucie i 52 sekundzie espaniol mówi coś o sprawdzeniu czy jest 20mm ale mnie to za chiny nie pasuje.
hubos21, zrobię jak mówisz. Mam nadzieje że to pomoże.
Zastanawiam się czy z powodu załążenia wtrysku od 1.8 90km nie ma osłabienia w górnych obrotach tak jak by mu wydajności brakowało?