Dobrze filtrujący Stożek do 200zł.
: wt cze 02, 2015 10:49
Witam Panowie,
Mam pewną rozkminę, otóż jestem zmuszony zainstalować stożek w 1.8t ponieważ silnik znajduje sie w Golfie
mk2 i nie mam miejsca na seryjną puszkę. A relokacja zbiornika do spryskiwaczy i poprowadzenie dolotu przez
seryjną puszkę wymaga znacznie większego zachodu niż wyspawanie CAI zakończonego stożkiem.
Problem jest w tym że rozsądne cenowo (do 200zł, K&N i Pipercross) filtry stożkowe w większości wypadków są filtrami mokrymi,
a szkoda mi przepływomierza na takie zabawy, no chyba że metrowa rura przed przepływomierzem z kilkoma kolankami wystarczająco
zabezpiecza przed osiadaniem oleju na przepływomierzu.
Ogólnie zależy mi na filtrze suchym przedewszystkim dobrze filtrującym w cenie do 200zł, chyba że ktoś ma
doświadczenia z filtrem mokrym, tylko nie zamocowanym bezpośrednio na przepływomierzu i przejechal powiedzmy 50 tys
km bez awarii przepływomierza.
Ogólnie jeśli była by możliwość uniknięcia uszkodzenia przepływomierza po zastosowaniu długiej rury i
mokrego filtra problem by się sam rozwiązał, bo filtry K&N mają całkiem fajne własności filtrujące
z tego co widziałem na teście oraz Pipercross zbiera całkiem sporo pochlebnych opinii.
Widziałem też suche filtry AEM na allegro za około 250zł i faktycznie może bym nagiął budżet do takiej
kwoty jeśli miało by to sens, ale nie znalazłem jakiegoś mocno niezależnego testu takich rozwiązań.
Mam pewną rozkminę, otóż jestem zmuszony zainstalować stożek w 1.8t ponieważ silnik znajduje sie w Golfie
mk2 i nie mam miejsca na seryjną puszkę. A relokacja zbiornika do spryskiwaczy i poprowadzenie dolotu przez
seryjną puszkę wymaga znacznie większego zachodu niż wyspawanie CAI zakończonego stożkiem.
Problem jest w tym że rozsądne cenowo (do 200zł, K&N i Pipercross) filtry stożkowe w większości wypadków są filtrami mokrymi,
a szkoda mi przepływomierza na takie zabawy, no chyba że metrowa rura przed przepływomierzem z kilkoma kolankami wystarczająco
zabezpiecza przed osiadaniem oleju na przepływomierzu.
Ogólnie zależy mi na filtrze suchym przedewszystkim dobrze filtrującym w cenie do 200zł, chyba że ktoś ma
doświadczenia z filtrem mokrym, tylko nie zamocowanym bezpośrednio na przepływomierzu i przejechal powiedzmy 50 tys
km bez awarii przepływomierza.
Ogólnie jeśli była by możliwość uniknięcia uszkodzenia przepływomierza po zastosowaniu długiej rury i
mokrego filtra problem by się sam rozwiązał, bo filtry K&N mają całkiem fajne własności filtrujące
z tego co widziałem na teście oraz Pipercross zbiera całkiem sporo pochlebnych opinii.
Widziałem też suche filtry AEM na allegro za około 250zł i faktycznie może bym nagiął budżet do takiej
kwoty jeśli miało by to sens, ale nie znalazłem jakiegoś mocno niezależnego testu takich rozwiązań.