Forum.VWGolf.pl

Zastanawiam się czy gdybym robił fmic w swoim 1.8t to dało by rade poprowadzić go do turbiny takim łącznikami jak na allegro czy lepiej spawać?
np.
http://allegro.pl/kolanko-silikonowe-45 ... 12049.html" onclick="window.open(this.href);return false;
&
http://allegro.pl/rura-51mm-nierdzewna- ... 89801.html" onclick="window.open(this.href);return false;
???

bez rantów nie utrzymasz szczelnosci

Czyli ogółem da rade gdybym dał na te silikonowe łączenia cybanty?

Musisz napawać wargi na końcach rur bo pomimo dobrych opasek zaciskowych może zrzucać silikony od ciśnienia.

Od dawien dawna wiadomo że im więcej będziesz miał połączeń tym więcej możesz mieć miejsc nieszczelności a napewno sam wiesz że układ IC musi być w 100% szczelny żeby nigdzie nie było straty. A druga sprawa to faktycznie o wiele lepiej trzymaja się rury ze spęczonymi końcówkami i oczywiście porządne obejmy.

A teraz patrzcie na to

Ciężko uwierzyć żeby zrobiono to tym urządzeniem. Trochę za równo to wyszło. U mnie nie było spęczeń i bar mi nie pozdejmował węży. Ale ci co pompują powyżej często mają z tym problemy nawet montując porządne opaski.

Najważniejsze jest to aby dokadnie odtłuścić rure i łączniki/kolanka sylikonowe, bo jak bedzie tłuste to żadne cybanty nie pomogą.