Strona 2 z 4

: czw gru 10, 2009 16:30
autor: hunterek
piotrekszalajko, skrzynia wytrzyma ;) Dlaczego mialo by to niekorzystnie wplynac ? Razczej zauwazysz korzysci ;)

: pt gru 25, 2009 19:28
autor: KrzychuKrzys
Bez żartów. Po chipie spalanie nie spada - jedynie na komputerze będzie tak pokazywał.

: pt gru 25, 2009 23:29
autor: Rafalek114
Nie spada tylko dlatego ze czesciek kopiesz samochod i to logiczne ... gdybys jezdzil tak samo jak przed chipem to spalanie bylo by takie samo lub nizsze

: sob gru 26, 2009 00:35
autor: KrzychuKrzys
No właśnie nie bardzo. Konstruktorzy silników nie są głupi. Na zbudowanie i dopracowanie silnika wydaje się grube miliony euro (o ile nie więcej). Oni już dokładnie zadbali o to żeby paliły tak mało jak to możliwe. Jeżeli pojechałbyś w trasę 500KM zmierzył spalanie i spisał te z komputera, a następnie zchipował auto i wrócił do domu , to okazałoby się że wg. danych komputera auto spaliło mniej. Ale w rzeczywistości zachowując ten sam styl jazdy spali tyle samo.
Po każdym chipie należałoby kalibrować komputerek pokładowy bo wraz ze zwiększeniem dawki paliwa, jego wskazania spalania maleją.
Byłem ze znajomych chipować BMW 525d (120km w jedną stronę). Na powrocie według komputera wyszło że pali mnij. Niestety po jakimś czasie (a znajomy robi długie spokojne trasy) okazało się że przy dystrybutorze wychodzi to samo co przed chipem. Oczywiście nie ma co tutaj mówić o tym że bardziej szalał, bo w trasy jeździ na tempomacie.
W BMW jest ukryta możliwość kalibracji komputera spalania i myślę że prawdopodobnie w każdym da radę wejść w taki tryb kalibracyjny.

: sob gru 26, 2009 00:47
autor: HMP
KrzychuKrzys pisze:No właśnie nie bardzo. Konstruktorzy silników nie są głupi. Na zbudowanie i dopracowanie silnika wydaje się grube miliony euro (o ile nie więcej). Oni już dokładnie zadbali o to żeby paliły tak mało jak to możliwe.
Jest tylko jedno ale. Kazdy silnik (mimo tych samych gratow) jest inny. Minimalne roznice, ktore dzieki fachowemu tunerowi pozwalaja na pelne wykorzystanie ich mozliwosci. A co do spalania to nie bylbym taki pewien. "Eko" trend trwa dopiero kilka lat, a wymuszony zostal normami emisji spalin. Poza tym wszedzie trzeba isc na kompromis, miedzy zuzyciem paliwa, a osiagami.

: sob gru 26, 2009 12:26
autor: Rafalek114
KrzychuKrzys pisze:(a znajomy robi długie spokojne trasy)
To pierwsze pytanie - po co mu byla modyfiacja map w ECU skoro jezdzi tak samo wolno jak przed tym zabiegie ??

Co to konstruktorow to oni robia tak zeby bylo bezpiecznie i zeby kazdy mogl jedzic samochodem danej marki ....a samochody juz nawet po samym chipie nie sa dla idiotow tzn trzeba o nie dbac bardziej niz o seryjny samochod .

I co do spalania to chodzi po prostu o to ze samochod przy tej samej jezdzie nie bedzie palil wiecej ... bo jezeli w siniku nie zostaly dokane modyfikacje mechaniczne to spalanie przy tym samym uchyleniu przepustnicy co przed chipem sie nie zmieni... splanie w tym przypadku zalezy tylko i wylacznie od stylu jazdy ... wiec nie rozumiem twoich wypocin

: sob gru 26, 2009 16:25
autor: KrzychuKrzys
Ja też nie rozumiem twoich wypocin, a to z tego względu że zaprzeczasz sam sobie.
Rafalek114 pisze: gdybys jezdzil tak samo jak przed chipem to spalanie bylo by nizsze
Rafalek114 pisze:przy tej samej jezdzie nie bedzie palil wiecej (...) spalanie przy tym samym uchyleniu przepustnicy co przed chipem sie nie zmieni
Z tej pozycji moją dyskusję z tobą na ten temat uważam za skończoną.
Energia napędzająca samochód bierze się z paliwa, a chip jedyne co to pozwala więcej tego paliwa wlać.
A koledze HMP radzę zastanowić się czy któryś "fachowy tuner" jest w stanie w jedno popołudnie poprawić to, nad czymś najlepsi inżynierowie świata pracowali przez miesiące.
Kto chce niech sobie wierzy że chiptuning obniża spalanie - ja nikomu nie bronie.
Z mojej strony EOT.

: sob gru 26, 2009 21:36
autor: HMP
KrzychuKrzys pisze: A koledze HMP radzę zastanowić się czy któryś "fachowy tuner" jest w stanie w jedno popołudnie poprawić to, nad czymś najlepsi inżynierowie świata pracowali przez miesiące.
Oj tak.. Jak sobie przypomne oslawiony dieslowski silnik VM z czterema glowicami to rzeczywiscie musieli nad nim pracowac najlepsi inzynierowie swiata... Masz racje - zaden tuner tego nie poprawi.

I spalanie nie jest zadnym problemem w tej jednostce. Najlepsi inzynierowie swiata postarali sie stworzyc bardzo "ekonomiczna" i "tania w eksploatacji" jednostke.

: wt gru 29, 2009 21:55
autor: Rafalek114
KrzychuKrzys pisze:Energia napędzająca samochód bierze się z paliwa, a chip jedyne co to pozwala więcej tego paliwa wlać.

poczytaj ogarnij sie ,a pozniej praw bo w samochodzie doladowanym czyli z turbosprezarka ,bardzo wazna role odgrywa powietrze ,a nie tylko paliwo i skoro po chiptuningu EGT i AFR jest w normie, wtryskiwacze pozostaja bez zmian to niby dlaczego samochod ma wiecej palic przy tak samo otwartej przepustnicy ??? ale widocznie ty masz jakies swoje teorie .... ludzie ktorzy maja wiedze na temat modyfikacji map w ECU omijaja ten watek ... bo ciezko co poniektorym cokolwiek wytlumaczyc :panna: :panna:

: wt gru 29, 2009 23:50
autor: KrzychuKrzys
Rafalek114 pisze:
KrzychuKrzys pisze:Energia napędzająca samochód bierze się z paliwa, a chip jedyne co to pozwala więcej tego paliwa wlać.

poczytaj ogarnij sie ,a pozniej praw bo w samochodzie doladowanym czyli z turbosprezarka ,bardzo wazna role odgrywa powietrze ,a nie tylko paliwo i skoro po chiptuningu EGT i AFR jest w normie, wtryskiwacze pozostaja bez zmian to niby dlaczego samochod ma wiecej palic przy tak samo otwartej przepustnicy ??? ale widocznie ty masz jakies swoje teorie .... ludzie ktorzy maja wiedze na temat modyfikacji map w ECU omijaja ten watek ... bo ciezko co poniektorym cokolwiek wytlumaczyc :panna: :panna:
Opamiętaj się. Jesteś naiwny jak dziecko.
Na powietrzu jeszcze nikt nie pojechał... ale widać głupich nie sieją.
Obniżenie spalania po chip tuningu to mit - zwykła bajka marketingowa wymyślona w celu złapania naiwniaków.
Są tacy co daliby się pokroić za magiczną moc magnetyzerów więc ja tym bardziej nie będę bronił ci wierzyć w obniżenie spalania po chipie.

W zasadzie to już poprzednim postem skończyłem mój udział w tym wątku ale tym razem już naprawdę obiecuję że nawet jak napiszesz coś jeszcze bardziej dennego to i tak nie odpisze.

: śr gru 30, 2009 23:36
autor: Rafalek114
tak w jednym slowie- MASAKRA .... kto tu mowi ze spalanie bedzie nizsze ?? umiesz czytac?? to czytaj ze zrozumieniem ... napisalem ze nie bedzie wieksze przy tak samo uchylonej pprzepustnicy czlowieku ?? wiesz co to jest przepustnica i wydajnosc wtryskiwaczy ?? tzn ich wielkosc podana w cc ?? czy to zatrudne ??

ja tez bastuje bo to nie ma sensu

: sob sty 02, 2010 19:49
autor: evolution
KrzychuKrzys, hmmmmm powiem tak nie masz pojecia na czym polega zwiekszanie mocy silnika. Podpowiem ci:
oprocz zwiekszania dawki paliwa i cisnienia doladowania polega takze na zwiekszeniu efektywnosci spalania w cylindrze co objawia sie zwiekszona sprawnoscia silnika. Jesli podejdziesz do modzenia auta z glowa to bankowo spalanie zmaleje przy wzroscie mocy,
jesli do roboty zabierze sie alledrogotuner ktory korzysta jak czesto bywa z oslawionej juz plyty 4.7Gb wsadow i kopii sciagnietych z innych aut to moze sie okazac ze za autem bedzie kupa dymu i mocy brak( pol biedy jakby tylko mocy brakowalo) w przypadku diesla, lub hektolitry wylanej wachy wydechem przy ogolnie nieciekawej mocy silnika w przypadku benzyny.
w przypadku benzyny wlasnie masz najwiecej mozliwosci by zwiekszyc lub zmniejszyc moc nie ruszajac ani dawki ani doladowania dzialajac tylko na sprawnosci silnika ktora mozesz zwiekszyc w niewielkim zakresie jak i zmniejszyc w poteznym zakresie w stosunku do seryjnych okolo 30 procent, ba mozesz zwiekszyc sprawnosc nierzadko zmniejszajac czas wtrysku... wiec zamilcz jak nie masz pojecia, wiekszosc moich klientow i nie tylko moich jak sadze po programie ma spalanie mniejsze od tego przed, a skoro ludzi odczuwajacych spadek spalania nawet przy zwiekszonym upalaniu jest duzo znakiem tego musisz sie mylic. pozdrowionka :helm:

: ndz sty 10, 2010 11:59
autor: hunterek
Moze podepne sie tutaj w temacie.

Sprawa wyglada tak ze wydaje mi sie ,iz spalanie jest nie co przy duze i chcialbym znalezc tego problem. Zaznaczam ze jazda jest w miare dynamimczna na roznych odcinkach w miescie. Wychodzi okolo 18l przy takiej pogodzie. Pewnie ktos napisze wsadz ceglowke pod pedal gazu ale to nie na tym rzecz polega zeby uprawiac ecodriving bo wydaje mi sie ze moze to byc wina jakiegos wadliwego sprzetu w silniku lub katalizator zapchany ? Trudno mi cokolwiek przytoczyc bo samochod zachowuje sie normalnie nie ma jakis dziwnych objawow , owszem delikatny jakis rezonans w okolicach kata slychac ale czy to klasyfikuje go do wymiany to nie wiem. Zastanawiam sie nad pojechaniem na hamownie i wykonaniem indywidualnego strojenia bo byc moze to pomoze a przy okazji zwiekszy nie co moc, a jak wiadomo jak koledzy wyzej napisali przy zwiekszonej mocy szybciej osiaga sie pozadane km czyli w teorii spalanie powinno spasc. Ale moze wypowiedza sie fachowcy evo , gto co mozna by poradzic. Z gory thx.

: ndz sty 10, 2010 13:40
autor: Rafalek114
no to skoro uwazasz ze masz zatkany kata to go wytnij , ja predzej obstawialbym na sonde lambda i poprostu za bogata mieszanke ... moje auto w taka pogode tez ma podobne spalanie ,ale ja sie nie dziwie bo robie trasy po dwa km i je gasze .


ps indywidualne strojenie napewno by pomoglo i do stwierdzenia tego nie potrzeba eksperta :chytry: