problem z agu, nie odpala

Forum techniczne związane z silnikami 1.8T / 20V

Moderatorzy: bugalon, kkkacper, toffic, VIP

Marioo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1163
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

problem z agu, nie odpala

Post autor: Marioo » czw lip 15, 2010 09:01

Witam
Mam taki problem, kupiłem dzisiaj audi a3 1,8 T AGU.
Wszystko ok.
Samochód przyjechał do mnie na lawecie, odpalił, przejechaliśmy się obejrzeliśmy. Opatrzony z każdej strony.
Decyzja bierzemy.
Po kilkunastu minutach, sprzedawca już pojechał. Wsiadam chcę przestawić auto w inne miejsce i ..........kupa.
Nie odpalił.
Kręci ale nie odpala.
Immo na liczniku gaśnie (przy próbach odpalenia z drugiego kluczyka mruga) ale auto nie odpala, żadnych zabezpieczeń nie ma dodatkowych.
Czy mógł się immo zablokować?



Awatar użytkownika
hunterek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1141
Rejestracja: ndz wrz 09, 2007 23:01
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: hunterek » czw lip 15, 2010 10:51

Marioo, moze aku ? albo imo? warto vaga podpiac. Dziwna sprawa.



Marioo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1163
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Marioo » czw lip 15, 2010 11:01

hunterek pisze:Marioo, moze aku ? albo imo? warto vaga podpiac. Dziwna sprawa.
No właśnie mega dziwna.
teraz to już i aku padł:(
w jaki sposób mógł się immo zablokować?
Kurde auto odpaliło, jeździło a teraz nagle nic:(



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » czw lip 15, 2010 11:02

Naładować aku, podpiąć kompa, zdiagnozować i spróbować odpalić.



Marioo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1163
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Marioo » czw lip 15, 2010 11:13

a czy immo vagcomem ewentualnie trudno jest wyłączyć?
Jutro będę walczył pewnie, jak vagcoma pożyczę.



Awatar użytkownika
camikazee
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: wt sie 25, 2009 21:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: camikazee » czw lip 15, 2010 13:49

Ja mam identyczne objawy gdy nie rozbroję imobilajzera. A nie możesz do sprzedawcy zadzwonić i poprosić o instrukcję.
Na VAGu gdy nie rozbroisz powinien wykazać błąd, że zabezpieczenie nie zostało zdjęte.
Zresztą na zegarach powinien i kluczyk się pojawić.


Mk4 1.8T + K03s + nowy przelot - katalizator, końcówka tłumik ULTERa - chwilowo na tyle :)
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=338260]Moja maszynka[/url]

Marioo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1163
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Marioo » czw lip 15, 2010 14:05

Ja mam identyczne objawy gdy nie rozbroję imobilajzera. A nie możesz do sprzedawcy zadzwonić i poprosić o instrukcję.
Na VAGu gdy nie rozbroisz powinien wykazać błąd, że zabezpieczenie nie zostało zdjęte.
Zresztą na zegarach powinien i kluczyk się pojawić.
więc kilka rzeczy których się dowiedziałem.
Po pierwsze w mrmotors powiedzieli mi, że gdyby to był immo to by odpalał i odrazu gasł.
Po drugie sprzedawca twierdzi, że jak brałem auto to wszystko działało, więc się wypiął
Po 3 z tym kluczykiem na desce jest tak
Jak wkładam kluczyk i chcę odpalać to kluczyk gaśnie, ale gdy odpuszczam kręcenie rozrusznikiem to kluczyk zaczyna się świecić.

[ Dodano: Czw Lip 15, 2010 14:19 ]
z racji tego, że nie mam pojęcia co się dzieje. To auto idzie do diagtronika na zdiagnozowanie i ewentualną naprawę.
Zobaczymy, chyba, że ktoś do jutra coś wymyśli co się mogło stać. a ja to sprawdzę i naprawię.

[ Dodano: Pią Lip 16, 2010 15:49 ]
kilka nowych informacji.
dzisiaj auto zostalo przetransportowane na lawecie do diagtroniku
. Ale
kupiłem nowy akumulator do auta bo tamten był jakiś przedpotopowy.
Wsadziłem i silnik odpalił jakby nigdy nic, mówie nie no i to tyle, na tym koniec...........
Przejechałem się kawałek rozgrzałem silnik, zatrzymałem się otworzyłem maskę, slucham sobie jak pracuje a on nagle zgasł, po osiągnięciu mniej więcej 80st.
juz nie odpalił wtedy, akcja taka sama jak wczoraj. dzisiaj mają do niej zajrzeć chłopaki z diagtronik, zobaczymy co powiedzą.
nie wiem czy cię cieszyć, że auto odpaliło czy bardziej martwić:(



Awatar użytkownika
dcsp52
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: ndz lip 26, 2009 14:01
Lokalizacja: SC

Post autor: dcsp52 » pt lip 16, 2010 16:05

takiego sprzedawce ktory mowi ze jak sprzedawal to wszystko było ok to bym najchetniej zaje..... na miejscu :axe: :axe: :axe: :axe: co za kraj :( co za ludzie


dead slow but still forward

Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » pt lip 16, 2010 20:53

Może faktycznie coś nagle się popsuło. Sprzedawca może węszy jakiś podstęp i dlatego się wypina. Skoro u niego działało to mu się w sumie nie dziwię.



Awatar użytkownika
dcsp52
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: ndz lip 26, 2009 14:01
Lokalizacja: SC

Post autor: dcsp52 » pt lip 16, 2010 21:06

możliwe nie mowię że nie

ja poprostu wiem jedno ze jeśli sprzedawalem auto to mowilem ze gwarantuje za nie bo nim jezdzilem tyle i tyle zrobilem to i to - trzebe zrobic to i to - stracilem przez szczerosc X klientow ale ten Nty sie znalazl ktorykupil bo widzial ze auto jest warte uwagi wlasnie przez podejscie wlasciciela

mowilem ze bylo bite tu i tu jesli o tym wiedzialem a robilem wszytko zeby wiedziec nawet miejsca podejrzane wskazywalem = wolalem kupic bite wiedza ze takie jest niz myslec ze jest bezwypadek 100 przebiegu etc

tak nauczyli mnie rodzice X lat temu

dlatego tak reaguje

powodzenia pisz smialo pomozemy na ile bedizemy mogli ...............


dead slow but still forward

Marioo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1163
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Marioo » pt lip 16, 2010 21:34

wiesz problem w tym, że srzedawca tym autem nie jeździł, sprowadził je z zagranicy i sprzedał, jeździło, ja nim jeździłem i się spsuło. I tak sprzedawca idzie mi na rekę, bo powiedział, że jak będzie coś poważnego to jakos mi to wynagrodzi. Nie stresuje się jakoś mega, bo za taką kase jaką dałem, to wiedziałem, że nie kupie idealu. Jak będzie jeździć i nie wydam na to majątku to będe zadowolony, bo dodatkowo dzisiaj sie okazało, że przednie tarcze i klocki sa praktycznie nowe, układ wydechowy od katalizatora jest nowy, i gumy w zawieszeniu tez nie wyglądają na przebieg większy niz kilka tysięcy km. Klima chłodzi jak głupia, cała eektryka dziala, a jak pzejechałem to w aucie zamontowany jest miernik doladowania i pokazuje ładnie okolice 0,6-0,7 bara:)



Awatar użytkownika
Yuri
Forum Master
Forum Master
Posty: 1249
Rejestracja: ndz lut 05, 2006 02:02
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Yuri » pt lip 16, 2010 21:51

Marioo, a podpinany był w ogóle pod VAGa?



Marioo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1163
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Marioo » sob lip 17, 2010 14:40

ja nie podpinałem się pod vaga, bo mój interfejs został pożyczony:( i nie wiem kiedy go odzyskam. W poniedziałek będę wiedział co chłopaki z diagtroniku ogarnęli.



Awatar użytkownika
Yuri
Forum Master
Forum Master
Posty: 1249
Rejestracja: ndz lut 05, 2006 02:02
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Yuri » sob lip 17, 2010 15:02

To daj znać jak już coś będzie wiadomo, bo przyznam, że ciekawy jestem jaka jest przyczyna.



ODPOWIEDZ

Wróć do „1.8T i 20V”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości