Forum.VWGolf.pl

Witam, pomiar kompresji w moim Golfie wykazał dziś:

Cylinder 1: 12 bar
2: 12 bar
3: 12 bar
4: 10,5 bar
5: 8 bar
6: 11 bar

W związku z tym przypuszczam, że głowice mam na pewno do remontu, auto co prawda jeszcze jedzie, ale nie jest to już to co powinno być . Wydaje mi się , że utrata kompresji to wina nieszczelnych zaworów, gdy rano zapalam auto przez kilka sekund widać niebieski dym, więc olej scieka do cylindra. Oczywiście co tak naprawde jest winne okaże się po zdjęciu głowicy i w związku z tym moje pytanie, zamierzam zdjąć głowice samemu, czy są z tym jakieś specjalne trudności w AAA?, jakieś rady? Druga sprawa to rozrząd , co prawda jeszcze go nie słychać, auto ma niby 230 tyś. przebiegu, ale czy powinienem coś wymienić profilaktycznie przy okazji demontażu głowicy? Głowice zamierzam oddać do regeneracji( jeżeli będzie się nadawała), jakie części oprócz oczywiście uszczelek polecacie wymienić, szpilki? jakieś elementy rozrządu?? Bedę bardzo wdzięczny za wszelkie wskazówki. Z góry dzięki.

poszlo pw

Dzieki serdeczne za radę, mam tylko pytanie odnośnie pierścieni, zmieniać je bez robienia czegokolwiek z cylindrami???? A jeżeli okażą się w miarę ok?? Czy nie zrobię gorzej zakładając nowe pierścienie do starych cylindrów???? Mechanik który go oglądał twierdzi , że ta utrata kompresji to na 80% wina góry, silnik nie wywala absolutnie oleju przez korek czy bagnet, więc nie ma chyba przedmuchów. Powiem szczerze, że jeżeli okaże się , że muszę robić też dół silnika, to rozejrzę się chyba w Niemczech za jakimś świeższym silnikiem, bo wtedy koszt samych cześci i regeneracji głowicy według moich obliczeń zbliży sie do 2000 zł, a na niemieckim E-bayu znalazłem kilka silników z przebiegiem poniżej 150 tys. km za około 2500- 3000 zł. Wydaje mi sie , że taki nieruszany silnik będzie chyba lepszy niż po remoncie? Aha, jak w nim sprawdzic ciśnienie oleju??

ciekawe jak Ci pójdzie włożenie pierścieni bez dorobionego przyrządu nie ma szans... jak bym miał kupowac silnik za taka kase to wolałbym remont po remoncie wiesz co masz a tam kupujesz kota w worku niby takie przebieg itp ale wiesz jak to jest...

zrób głowice na cacy wkłądaj i pal gume będzie ok pozdr.. nie grzeb tam jak nie masz po co .. zwory wyczysc albo wypoleruj w głowicy wymien wszystko co sie da.. przydał by sie porting jeszcze zakładasz i masz po temacie pozdr.

p.s powodzonka

Dokładnie tak jak mówisz, słyszałem właśnie , że jest problem z włożeniem pierścieni, dlatego nie chce tego ruszać, poza tym jakoś mi sie nie widzi wkładanie nowych pierścieni do starych tulei , które jak wspominał oli88 są niewymienne, zresztą do wymiany pierścieni nie trzeba zdejmować głowicy . Poza tym wszystko okaże sie po zdjęciu głowicy, na razie to tylko gdybanie. Wielkie dzięki za rady i pomoc, w razie czego będę pytał w trakcie.

Na poczatku dodam , ze nigdy nie mialem do czynienia z VR6 niestety..

Pytales chyba o pomiar cisnienia oleju - przewaznie wykrecany jest czujnik cisnienia oleju i wkrecany w to miejsce manometr , nastepnie nalezy uruchomic silnik i odczytac wartosc cisnienia w zakresie biegu jalowego i wysokich obr. - a jaka wartosc miec powinien VR to na teraz nie powiem , nie mam dostepu do programu. Z reszta , myslisz ze siada ci pompa oleju??

Co do pomiaru cisnienia sprezania - jezeli wykaz wyraznie pokazuje pewne nieprawidlowosci i wlasciciel auta jest zdecydowany zdejmowac glowice warto zrobic "probe olejowa" , pozwala okreslic co jest przyczyna spadku cisnienia i szczrze to pokazuje to dosyc wyraznie ;]

Musisz sie na pewno zaopatrzyc w nowe sruby mocujace glowice , jezeli oddajesz glowice do szlifu to powinna przyjsc grubsza uszczelka pod nia , no chyba ze miedzy tlokiem a zaworem jest wieksza odleglosc niz mi sie wydaje ;] Co do rozrzadu to juz twoja decyzja czy chcesz miec spokuj czy za jakis czas znowu sie grzebac z tym tematem.

zuo7 pisze:Z reszta , myslisz ze siada ci pompa oleju??

Nie chodzi o pompe oleju, rozrząd jest w tym silniku na łańcuchu i ważne jest ciśnienie oleju, po prostu jesli mam zakładać jakieś nowe części do rozrządu, powinieniem dla świetego spokoju sprawdzić ciśnienie oleju.

zuo7 pisze:Co do pomiaru cisnienia sprezania - jezeli wykaz wyraznie pokazuje pewne nieprawidlowosci i wlasciciel auta jest zdecydowany zdejmowac glowice warto zrobic "probe olejowa" , pozwala okreslic co jest przyczyna spadku cisnienia i szczrze to pokazuje to dosyc wyraznie ;]

Święte słowa miałem to zrobic Dzięki .

olej ma miec 90 stopni i przy 2000 obr ma miec 2 bary jezeli tak ma jest okej

nie ma za co ;p Opisuj co tam robisz z silniczkiem bo chce w przyszlosci wlasnego VR nabyc - im wiecej informacji tym lepiej ;]

OLI88 pisze:olej ma miec 90 stopni i przy 2000 obr ma miec 2 bary jezeli tak ma jest okej

to nie jest ok, to jest minimum cisnienia
ja u siebie mam 2 bary na wolnych a przy 2 tys mam 4 bary z kawaleczkiem i to jest okej

Borys pisze:

OLI88 pisze:olej ma miec 90 stopni i przy 2000 obr ma miec 2 bary jezeli tak ma jest okej

to nie jest ok, to jest minimum cisnienia
ja u siebie mam 2 bary na wolnych a przy 2 tys mam 4 bary z kawaleczkiem i to jest okej

Święte słowa, VR który ma 2bary przy 2000RPM to

HGP vr6 pisze: bez dorobionego przyrządu nie ma szans...

jak sie nie da jak się da.i to bez żadnego przyrządu

czajnior20 pisze: zamierzam zdjąć głowice samemu, czy są z tym jakieś specjalne trudności w AAA?,

robiłem to miesiąc temu i zadnych trudności nie było

co do wkładania nowych pierścieni w stare tuleje.ja tak zrobiłem.tuleje miały minimalne progi i stwierdziłem ze nie ma sensu czego kolwiek tykać.tylko przed włożeniem pierścieni kazdą tuleje przetarłem lekko papierem ściernym zeby narobić mikro rysek.po co to w sumie nie wiem.podobno tak jest lepiej

co do rozrządu to jak dobrze po kombinujesz to kupisz cały za ok 500zł więc warto wymienić jak masz wszystko na wierzchu to wymieniaj bo potem koszty rosną x2.

co do kosztów to tak mniej więcej:
głowica ok 800zł z nowymi zaworami + szpilki 100zl
uszczelki ok 400-500zł
pierścienie ok 70zł kpl na tłok
panewki ok 800zł wszystkie
rozrząd ok 500-650zl
pompa oleju nowa ok 400zł
to tak z grubsza-dochodzi jeszcze ewentualny szlif wału przy wymianie panewek

kupując silnik z przebiegiem niby 150tys za 3000tys zł to i tak na dzień dobry masz jakieś 500-800zł wkładu.no chyba ze w ciemno kupić i włożyć i jezdzić.

na twoim miejscu remontował bym stary silnik.ewentualnie można poszukać bloku z mniejszymi progami niż twój obecny

Borys, swoja wypowiedz oparłem na tym co znalazlem gdzies w necie czy tu na forum

OLI88 pisze:Borys, swoja wypowiedz oparłem na tym co znalazlem gdzies w necie czy tu na forum

No rzeczywiście autodata tez mówi , że ma być 2 bary przy 2000obr/min, także może być i tak, jak zmierze to się przekonam . Mam jeszcze do was pytanie, czy ta utrata kompresji może byc powodem wibracji na wolnych obratach, wygląda to tak jakby auto pracowało na 5 garów, do tego dochodzi cięzki rozruch, zapala gdzieś po około 3-4 sek, a do tego dochodzi błąd:

00537 - Lambada (Oxygen Sensor) Regulation
08-00 - Control Limit Surpassed

czyli według mojej wiedzy za bogata mieszanka, oczywiście kable, świece, kopułka i palec nowe, ogólnie sprawdzony cały zapłon i układ paliwowy, regulator i wtryskiwacze, wszystko ok, a mimo to błąd jest, a do tego spalanie minimum 15l/100 km, spowodowane domyślam sie tym błędem. Dlaczego o to pytam????? Chciałem przed remontem uporać się z tą usterką, ale może napierw powinienem zacząc od remontu? Czy brak kompresji może być powodem problemów ze spalaniem mieszanki???????