Strona 1 z 1
Czy stożek uszkadza przepływomierz?
: pn sty 11, 2010 04:11
autor: VWyznawca
Czy montaż stożkowego filtra powietrza uszkadza przepływomierz?
Po założeniu K&N jakoś mi się ospały zrobił, zaczął nierówno pracować.
Przynajmniej tam mi się wydaje, za świeży to ten mój przepłymomierz to nie był, więc to go mogło tylko dobić, ale sam nie wiem... Co sądzicie?
: pn sty 11, 2010 09:00
autor: Jesionvr6
w silnikach turbo może dojść do uszkodzenia przy nieodpowiednim dolocie w wolnossaku nie słyszałem żeby komuś padl a sam jezdze 4 lata na stożku i nie ma problemu żądnego a i też nie mam porównania ze zwykłą puszka bo jej nigdy nie miałem
: pn sty 11, 2010 11:47
autor: olafart
VWyznawca, najważniejsze jest to, aby ten stożek był czysty. Tzn. trzeba go regularnie myc i nasączać olejkiem- bez tego po dłuższym czasie silnik będzie zasysał jakieś paprochy, muchy itp i w końcu coś tam się spieprzy...
a co do falowania obrotów, to weź pod uwagę jedno:
teraz jest strasznie zimno, pizga jak cholera, wiec stożek może zasysać za dużo po prostu powietrza- stąd muł i jakieś inne objawy...
ja mam wlot powietrza i na stożku, jak rok temu pojechałem przy minus 30st do Austrii to na każdych światłach auto mi gasło- generalnie na wolnych obrotach przygasał za każdym razem, tak samo jak przy redukcji biegu- tyle zasysał zimna
: pn sty 11, 2010 23:38
autor: osbe
Mi np. padły dwie, z czego jedna uratowałem czyszcząc papierem ściernym (2000) ten cienki drucik (hardcoreowe zadanie). Ale powodem nie był sam stożek... miałem do niego zrobiony dolot z aluminiowej rury prosto spod grilla. Teraz zrobiłem do niej takie siteczko z kawałka drutu zagiętego na okrągło ze szmata w środku... zakładam go w deszczowe dni i jest ok
: wt sty 12, 2010 00:38
autor: toffic
Czy montaż stożkowego filtra powietrza uszkadza przepływomierz?
nie tyle uszkadza co zmienia odczyt z przepływki, stary problem w VR6
: czw sty 14, 2010 11:50
autor: adams
ja mam stożek K&N-a od 1.5 roku i jak na razie jest wszystko ok
zrobiłem też dolot zimnego powietrza który zaczyna się w zderzaku a kończy pod filtrem, na końcu zamontowałem siateczkę z cienkimi otworami która skutecznie uniemożliwia przedostawanie się różnego rodzaju syfu do filtra
a i mam jeszcze małą przedłużkę ~15cm przez co stożek skierowałem bliżej lampy
stożek w miarę możliwość i odgrodziłem od silnika (do poprawki) i uszczelniłem wszystko silikonem by nie dostawała się woda z kałuż itp!