tomek264 pisze:http://allegro.pl/item661...super_cena.html ja mam mniej więcej taki filtr, i napewno nie pogorszyło sie nic, nikt mi nie wmowi ze jest gorzerj, jezdze autem juz sporo i po załorzeniu tego filtra wyczuwalna jest delikatna poprawa dynamiki, niech sie nikt nie spodziewa +kilku koni, ale akurat u mnie to sprawuje sie super. Załorzyłem go tylko ze względu na dzwięk, nie licząc wcale na zwiększenie mocy, a zaskoczyłem sie mile:) Polecam PIPERCROSSA
PS. miałem tez nawierconą puche, fajnie to brzmiało, ale w porównaniu z tym co teraz to NIC:D
Sam stożek nie zmieni mocy silnika, powiem ci tak, jakbyś założył nowy filtr seryjny to też byś poczuł, że silnik lepiej się wkręca i odczuwalnie lepiej chodzi.
Często ludzie własnie tak mają, maja stary filtr powietrza, założa stożek i wydaje im sie, że silnik ma kilka kucy więcej. Wrażenie te potęgowane jest własnie przez dźwięk.
Były kiedyś robione jakieś testy i wyniki były takie, że na brudnej wkładce moc była mniejsza, a po założeniu odpowiednio nowego seryjnego filtra, sportowej wkładki oraz stożka moc na hamowni wahała się w granicach błędu pomiaru.
Moim zdaniem warto zainwestować we wkładke sportową ewentualnie zrobić dziury jak wyżej w puszcze.
Stożek założony tak poprostu ma kilka wad:
po pierwsze przepuszcza więcej zanieczyszczeń niż seryjna wkładka, po drugie zaciąga cieple powietrze z komory silnika - co może zmniejszyć moc silnika, i trzeba go utrzymywać w czystości czyli czeka nas dośc czeste mycie i smarowanie olejkiem.
Plusem napewno może być dzwięk stozka.
pozdrawiam