Szarpie i przerywa na rozgrzanym silniku.
Moderatorzy: bugalon, kkkacper, toffic, VIP
Szarpie i przerywa na rozgrzanym silniku.
Witam Koledzy.
Od kilku dni borykam się z pewnym problemem. Gdy przyśpieszam to silnik przerywa i szarpie. Dzieje się to na gorącym silniku. Na zimnym praktycznie nie da się tego zauważyć. Podpinałem VAGa ale niestety nie ma żadnych błędów - ale może i to dobrze
Nie wiem czy to zbieg okoliczności ale zmieniał mi mechanik olej też kilka dni temu i zalał na MAXa na podziałce - ale to raczej nie to.
Przepływka podmieniona na drugą sprawną - efekt ten sam.
Może to świeca(e), kabel WN, moduł ?
Na postuju nie szarpie przy wciskaniu gazu, ale słychać niesynchroniczne wybuchy w wydechu.
Proszę Was o pomoc.
Pozdrawiam
dygac
Od kilku dni borykam się z pewnym problemem. Gdy przyśpieszam to silnik przerywa i szarpie. Dzieje się to na gorącym silniku. Na zimnym praktycznie nie da się tego zauważyć. Podpinałem VAGa ale niestety nie ma żadnych błędów - ale może i to dobrze
Nie wiem czy to zbieg okoliczności ale zmieniał mi mechanik olej też kilka dni temu i zalał na MAXa na podziałce - ale to raczej nie to.
Przepływka podmieniona na drugą sprawną - efekt ten sam.
Może to świeca(e), kabel WN, moduł ?
Na postuju nie szarpie przy wciskaniu gazu, ale słychać niesynchroniczne wybuchy w wydechu.
Proszę Was o pomoc.
Pozdrawiam
dygac
[img]http://images24.fotosik.pl/46/b1f4807d10125b17.jpg[/img]
i MK3 US w duecie
i MK3 US w duecie
powiem Wam co zauważyłem, wyciągnąłem kable i świece - wszystko ładnie doczyściłem do efektu nowości, kable dokładnie obejrzałem i przetarłem z kurzu itp. Efektem było 100km bezproblemowej jazdy - później wróciło ale już znacznie słabiej widoczne. Świece faktycznie nie podobały mi się i trafią do wymiany (jak wrócę do domu dodam fotki i podpowiecie) Może macie dostęp do świec dedykowanych do VRa 94r? Najlepiej BERU
Pozdrawiam
dygac
Pozdrawiam
dygac
Ostatnio zmieniony śr kwie 16, 2008 16:00 przez dygac, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://images24.fotosik.pl/46/b1f4807d10125b17.jpg[/img]
i MK3 US w duecie
i MK3 US w duecie
przyczyną oczywiście były/są kable WN ale wymiana świec dała wyraźnego kopa
Chwilowo szukam dobrych kabelków oczywiście tylko Beru.
Jak mocniej popada albo utrzymuje się parówa po deszczu to potrafi szarpnąć, ale odkąd wyczyściłem kabelki powierzchownie to jest cacy
Pozdrawiam
dygac
[ Dodano: 07 Lip 2008 13:57 ]
temat wraca
czyszczenie kabli pomagało na kilka dni a czasem na dzień lub wogóle i jak później się okazało deszcz nie miał na to wpływu
dorwałem kable BREMI i na nich jest identycznie więc tu jedną rzecz mogę wykluczyć
Po założeniu kabli niby wszystko ok ale gdy silnik dostanie temperatury roboczej to znów wraca niestabilna praca na postoju (raz na jakiś czas potrafi rzucić silnikiem delikatnie) no i w trasie przy przyśpieszaniu robi "prrryyyyyttt" szarpie i nie czuć że przyspiesza.
Jak silnik jest chłodny to wszysko jest cacy. Qrcze najlepiej jakby dorwać moduł zapłonowy i podmienić na teścik. Bo czy jest możliwe aby coś w module pod wpływem temperatury się rozszerzało i nie miało styku (płytka elektroniki) ?
Iskra nigdzie nie skacze nawet mimo zroszenia całych kabli.
Może jeszcze ewentualnie kable zasilające moduł bo mechanik mi je nakłuwał jak szukał bodajże iskry. Komp nie zgłasza żadnych błędów.
Chwilowo szukam dobrych kabelków oczywiście tylko Beru.
Jak mocniej popada albo utrzymuje się parówa po deszczu to potrafi szarpnąć, ale odkąd wyczyściłem kabelki powierzchownie to jest cacy
Pozdrawiam
dygac
[ Dodano: 07 Lip 2008 13:57 ]
temat wraca
czyszczenie kabli pomagało na kilka dni a czasem na dzień lub wogóle i jak później się okazało deszcz nie miał na to wpływu
dorwałem kable BREMI i na nich jest identycznie więc tu jedną rzecz mogę wykluczyć
Po założeniu kabli niby wszystko ok ale gdy silnik dostanie temperatury roboczej to znów wraca niestabilna praca na postoju (raz na jakiś czas potrafi rzucić silnikiem delikatnie) no i w trasie przy przyśpieszaniu robi "prrryyyyyttt" szarpie i nie czuć że przyspiesza.
Jak silnik jest chłodny to wszysko jest cacy. Qrcze najlepiej jakby dorwać moduł zapłonowy i podmienić na teścik. Bo czy jest możliwe aby coś w module pod wpływem temperatury się rozszerzało i nie miało styku (płytka elektroniki) ?
Iskra nigdzie nie skacze nawet mimo zroszenia całych kabli.
Może jeszcze ewentualnie kable zasilające moduł bo mechanik mi je nakłuwał jak szukał bodajże iskry. Komp nie zgłasza żadnych błędów.
[img]http://images24.fotosik.pl/46/b1f4807d10125b17.jpg[/img]
i MK3 US w duecie
i MK3 US w duecie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość