Forum.VWGolf.pl

Ostatnio zauważyłem że jak coś mówię przez CB to wszystko to co mówię słychać w głośnikach radyjka (pioneer) TYLKO w tylnych głośnikach (ori przód + tył) niezależnie czy na cd czy na radyjku. Dziś podłączyłem Vaga i w momencie łączenia z kompem występują zakłócenia w radyjku jakieś dziwne trzaski. Po odłączeniu CB i vag radio odbiera prawidłowo. Wcześniej wszystko było ok mogłem gadać na CB podłączać VAga i nic się nie działo. W czym problem ? CB to uniden pro520 xl + sirio ml145.

ja mam podobny problem- winowajca jest wzmacniacz od skrzyni...

tylko że ja nie posiadam wzmacniacza?

Do sprawdzenia wszystkie połączenia kablowe, CB podłączyć pod akumulator, przenieść CB dalej od radia, pokombinować z położeniem anteny na dachu.

pozycja anteny oraz samego radia raczej nie bedzie miala tutaj znaczenia....
sprobuj podlaczyc cb np po aku i napisz co wtedy...

Będzie miała, sprawdzone wiele razy przeze mnie.

antena w innym miejscu nic nie zmienia ... cb podpiąłem pod zasilacz i wszystko było ok... pod aku jest to samo...

czyli nie posostaje nic innego jak zalozenie filtr na zasilanie od radia...
nie powiem ci dokladnie jaki poszukaj sobie na elektrodzie...
kiedys byl tam opis dokladnie dlaczego tak si dzieje i co trzeba z tym zrobic

Koledzy podepne sie pod temat bo mam podobny problem.Więc u mnie jest tak,cb podpięte pod aku(president harry2 classic) jak nacisne nadawanie to trzeszczy w syrenie z alarmu i nie wyraźnie słychać to co mówie.Dlaczego tak sie dzieje ? jaka jest przyczyna i jak zrobić oby było dobrze?

Indukują się prądy gdzieś w centralce lub syrenie i trzeszczy. Zaekranować centralkę i do masy podłączyć. Sprawdzić kabel antenowy - zarobienie wtyków, czy ekran jest dobrej jakości, SWR anteny.

swr jest 1.1 było sprawdzane a na innym aucie jest oki,jedyne wyjście to będzie chyba że coś za blisko są te przewody z syreny i te zasilające cb radio.cb jest na dole w półce a centralka z alarmu i wstrząsowy jest z boku pod deską i odległość jest z 40-50 cm

P.S http://forum.vw-passat.pl/archive/index ... 25092.html" onclick="window.open(this.href);return false; coś takiego znalazłem idąc Twoim tropem

Problem rozwiązany... przewód od anteny przy magnesie był lekko oberwany i jakieś 2 3 żyłki czasami stykały do reszty. Mierząc SWR było ok, jednak kolejnego dnia podpiąłem już coś szwankowało ale się uspokoiło dziś jeszcze raz postanowiłem zmierzyć i już w ogóle był kosmos... jak ruszałem przewodem robiło się ok ... rozebrałem antene przylutowałem, wszytsko usztywniłem klejem i teraz jest wszytsko cacy