Strona 1 z 1
Harry II ASC i odwieczny problem z ASC
: śr maja 05, 2010 22:05
autor: stepniak.p
Jak w temacie.....
Mam te radio i nie jestem zadowolony z
ASC....
Gdzie na śląsku (okolice Gliwic) robią takie radia (dobrze !!!) ?
Słyszałem że w SINADzie to robią dobrze ale trochę daleko ode mnie....
Co daje poprawianie
RF ? Opłaca się ten RF poprawiać ?
Pozdrawiam

: śr maja 05, 2010 22:27
autor: Mako
najlepiej wysłać do częstochowy jeżeli nie znajdziesz dobrego magika, albo rozkręć radio włączacb na 19 nie wciskaj gruchy, wes płaski śrubokręt i tam na płytce jest żółty yy tak jakby główka śróbki, śrubokrętem kręć delikatnie regulując filtr i tak też można asc ustawić dla twojego ucha

jak nie pomoże wysłać do częstochowy przylutują co potrzeba i będzie git
: czw maja 06, 2010 11:41
autor: stepniak.p
a jak jest z tym RF`em ? co daje ta poprawa i czy się opłaca ?
: czw maja 06, 2010 21:25
autor: Mako
a masz problemy z rf gainem teraz ?
: czw maja 06, 2010 22:24
autor: stepniak.p
Link pisze:a masz problemy z rf gainem teraz ?
no właśnie nie bardzo wiem jak by działało po poprawieniu i jaka byłaby różnica....
Wydaje mi się że nie ma dużego problemu....ale trudno powiedzieć jak ten ASC dzieła do dup*

: czw maja 06, 2010 22:36
autor: Mako
rozkręciłeś i kręciłeś tym żółtym ?

: czw maja 06, 2010 22:46
autor: stepniak.p
Link pisze:rozkręciłeś i kręciłeś tym żółtym ?
Obrazek
nie jeszcze nie....
póki co napisałem maila do SINAD`u....czekam na odpowiedz.....
a oni to będą tylko tym pokrętłem kręcić czy coś tam lutować itp.

: czw maja 06, 2010 22:53
autor: morfeusz86r
: pt maja 07, 2010 06:33
autor: stepniak.p
i już wszystko wiem (chyba)
radio pójdzie do poprawy
dzięki
[ Dodano: 10 Maj 2010 23:27 ]
póki co zacząłem korzystać z SQ.....
pokręciłem trochę SQ i RF`em i okazało się że bardzo fajnie wszystko działa
póki co pomysł z oddaniem radia do poprawy oddalił się bo fajnie się korzysta z niego bez ASC.....przy dobrym ustawieniu słyszę tylko mocne sygnały i jest git.....z zasięgiem też jest dobrze.....w trasie można je trochę bardziej "rozkręcić"
Różnica jest kolosalna między tym badziejskim ASC który wpuszcza cały śmietnik i przecina mocne sygnały, a SQ...teraz mam ciszę i spokój w aucie....nic nie brzęczy....
