Forum.VWGolf.pl

Ma złączkę jakoś tak przy 70cm długości chyba.
Dzisiaj dość mocno przykurzyłem w gałęzie. Zapomniałem, że po deszczu mokre liście mogą spowodować opuszczenie gałęzi niżej i tam gdzie do tej pory jechałem bez problemów dzisiaj zahuczało. I tyle. Magnes z anteną pozostał na swoim miejscu.
Bat jest fajny, wystarczająco elastyczny (nie aż tak jak w WA-27), a po wyjęciu z bagaznika nie trzeba go prostować jak to ma miejsce w przypadku WA i T5000.

Zastanawiam się nad tym czy jakoś jej koloru nie zmienić za pomoca jakiejś pasty oksydacyjnej czy czymś podobnym. Ten chrom trochę wali po oczach.
Jak na razie mam średnio 3 zapytania od mobili o to co mam na dachu.

Jak znajdę taką złączkę to się pobawię u siebie, bo mam dwa baciki na zbyciu i zobaczymy jak to będzie u mnie wyglądać. Gdybym je połączył to bym miał ok 2,20 metra Ale pewnie SWR będzie kosmiczny.

[ Dodano: 26 Lip 2010 22:34 ]
Aaa za mocno sięnapaliłem, poczytałem trochę więcej i okazuje się, że gra nie warta świecki. SWR będzie zbyt kosmiczny. Texas ma standardowo łamany promiennik ze złaczką, dlatego idzie go ładnie przerobić nawet na 240cm Ja anteny natomiast nie będe zmieniał - Santiago ma u mnie dożywocie już.

Dziś czyste łączności z trzema bazówkami na lokalnej 2# z odległości 25 km

Ja wczoraj ponad 60km z bazówką. Gość się sprawdzał jak go słychać, to powiedziałem, że tak sobie. W drugą stronę podobnie.
On 10km za Wyszkowem w kierunku na Białystok, ja na Dolince Służewieckiej.

Ja na forum wlkp dorwałem gościa z Wolsztyna (40km) i się umówiliśmy na wspólne testowanie CB. On na bazie ma Alana 87 i jakiegoś Kenwooda, zobaczymy jak to wypadnie. Jutro sięz nim bede testował. Wczoraj wieczorem robiłem sobie nasluch na innych kanałach i powiem że bardzo słabo, ale słyszałem gościa spod Szczecina z bazy. Dłuższe wywołanie nic nie wskurało. Ogólnie słyszę dużo i sporo, ale problem do nich dolecieć, bądź nie każdy chce się odezwać i/lub oderwać od dyskusji z kimś.

a mi padła t5000 brak masy i niestety poległem nie zrobie jej :/ na mlcce jeżdżę heh

Mako pisze:a mi padła t5000

To teraz czas na Santiago 1200???

Ja bym stawial na Super Santiago. Kolega wlasnie podmienil Santiago 1200 na nia i jest troche lepiej podobno.
Ogolnie znajomi rezygnuja z T5000 i P5000.

VDO - Blink pisze:To teraz czas na Santiago 1200???

hehe

Chmarski pisze:Super Santiago

tzn. + dłuższy bat ?

ps. problem rozwiązałem, antena będzie dalej śmigać przez kolejne lata aż do usranej . . .

W sumie to się dziwię trochę. Porównując SS1200 do Texasa wychodzi +13cm na korzyść Presia, a osiągi są podobne. Gdzie tkwi haczyk???

VDO - Blink pisze:. Gdzie tkwi haczyk???

ciekawe jak sprawdzane były osiągi, czy nie był cięty bat, czy na tym samym aucie zakładane anteny, czy tego samego dnia robione testy, w jakim miejscu, z czego itp.

ps. kupuje s1200, t5000 nadaje się tylko na parapet ze względu na gubienie masy podczas gwałtownych ruchów

Czytałem testy znalezione na innych forach, gdzie było porównanie z t5000, trexasem, colorado i wa-27. SS1200 wypadła minimalnie lepiej, w czym utwierdził mnie jeszcze Tomek. Sam osobiście testów nie robiłem, bo raz: nie mam dostępu do tylu i takich anten, dwa: nie mam nawet możliwości zrobić takie testy, trzy: zapewne mało co bym odczuł bo wszystkie są do siebie bardzo podobne w nadawaniu i odbieraniu, co przy moim 'czułym' uchu bym nie zauważył.

Dla mnie wybór był prosty, potwierdzony opiniami innych na kilku forach o tej antenie

cud t5000 sprawna jak wczesniej swr 1 pięknie, zostanie mi kasa w porfelu a powodem była blaszka zębata która uciekła mi przy demontażu i nie było masy

Dzisiejszy test z Łukaszem Wickiem z Wolsztyna. 32km w lini prostej, większość przez las. Stałem za budynkiem i było go słabo słychać. On mnie w ogóle. Wyjechałem za dom na wiadukt, on do mnie dolatywał zrozumiale, ale z lekkimi szumami, ja do niego słabo i niewyraźnie, sygnał 1s. On leciał z Alana 87 + Mass km 2018 + Sirio 2012 + dopał. Później odłaczył dopał i też go ładnie słyszałem.