Forum.VWGolf.pl

No to chłopaki trzeba będzie dozbierać trochę pieniążków i kopic radyjko.... a antena na razie zostanie ml bo to Santiago do garażu na baczność nie wlezie chyba ze na dworze auto zostawiać ale zima to lipa by była odśnieżać co rano i odmrażać szyby bo w garażu to jednak ciepełko..... Także, dozbierać kasy, pozbyć się unidena i szukać 87... A, bym zapomniał, przyswoić sobie te dywizjony i inne popierdółki.

enzo2211 pisze:a antena na razie zostanie ml bo to Santiago do garażu na baczność nie wlezie

Wykręcenie bata to raptem 5 sekund. Od cewki odkręcasz sam bat za pomoca specjalnego kluczyka który jest w komplecie. Możesz też pochylić antene w praktycznie każdym kierunku. Mimo dwóch metrów, jest ona bardzo elastyczna i naprawdę 'mobilna'. Krócej trwa wykręcenie Santiago niż odkręcenie ML od magnesu. enzo2211, jeśli auto stawiasz tylko na noc do garażu a nie wjezdzasz tam praktycznie po kazdym powrocie do domu to na twoim miejscu nawet bym sie nie zastanawiał tylko brał Santiago. Ja mam to sprzęgnięte z Alanem 18 i śmiga jak niejedno droższe radio

VDO - Blink, no i tu jest problem bo golfem jeździ czasem też moja mamcia a tu się zaczynają schody... bo kobita jak to kobita... "coś ty na dachu poprzykręcał??" ale to jeszcze ujdzie.... najgorsze jest to, że ona chowa mlke za każdym razem jak jedzie... a przy niedzieli czy świecie odwiedzi sobie rodzinkę i ml ląduje w bagażniku... kiedyś ją znalazłem pod 4 workami zaprawy klejowej do styropianu.... tak więc to co ta antena przechodzi pozostaje jej słodka tajemnica do garażu latem nie wieżdzam ale teraz zima to zawsze, bo szyby itp wiadomo a w garażu ciepełko to sobie bolid wypoczywa... tak na upartego to ml bym sprzedał dołożył 100 i kupił tego dwumetrowca ale taki to tylko na stałe i jak to cudo do bagażnika zmieścić?? ml się wygina i to fest a gdzie jeszcze te 40cm?? Sie muszę zastanowić, Ale najpierw za radiem się rozejrzę.... słuchałem takiego jednego w takim żółtym t4, facet miał mic z echem itp ale bez dopałki. A antena hmmm.... taka zwykła 2m ze spirala i mówi że realny zasięg to jakieś 30km o dziwo miał racje bo jak się rozjeżdżaliśmy to jeszcze próby robiliśmy i faktycznie na 20 dolatywał do mnie z minimum 20 km. tak wiec radio jest ok w sumie 10w

enzo2211 pisze:taka zwykła 2m ze spirala

WA-27

Wódki mu dać, dobrze prawi
dokładnie to k0nr4d, A które będzie lepsze?? ten prezes czy 1200??

Jak na magnes, to WA-27. Jak w dziurę... to sam nie wiem.
Jeśli chodzi o WA-27, to nawet jak zapomnisz zdjąć przed wjazdem do garażu, to nic sie nie stanie. Prędzej z dachu zdejmiesz Floridę niż WA-27.
Wa-27 w moim przypadku wychodziła w pracy trochę lepiej niż Turbo 5000.

Santiago nie miałem i pewnie miał nie będę. W tej chwili ma coś lepszego, a jakby mi ukradli, to właśnie ze względu na elastyczność na dachu znowu wyląduje WA-27. U mnie niestety magnes tylko wchodzi w rachubę.

Ogólnie Santiago 1200 jest świetną anteną i można w nią spokojnie zainwestować. Większośc znajomych jak ma długiego bata w tej chwili, to właśnie ma ją. Pozamieniali Turbo/Performera 5000 na jej rzecz.

Generalnie SS1200 i WA27 pracują podobnie, ale WA27 bardziej tańcuje, SS jest sztywniejsza. Dla siebie brałbym WA, bo mam akurat DVkę w dachu

To się nie zdziw, bo Presidentowskie DV jest trochę inne niż Siriowskie czy Sirtelowskie.

No akurat różnice w DV przerabialiśmy z kolegą i faktycznie są różnice ale do poskromienia A czy jak kupujecie antenę, to sugerujecie się mocą?? Bo lepiej w tym kontekście wypada 1200.

Właśnie, jaka tam jest dokładnie różnica? Że w antenie nie ma dziury na przelot tylko jest gwint?

Moc ma znaczenie, ale w przypadku pakowania dopału, a raczej nikt kulturalny do stacji mobilnej na co dzień tego nie zapnie

A masz tyle mocy by doładować w te anteny? Jak nie to ten parametr nie jest aż tak istotny.
To co u mnie jest istotne to elastyczność anteny, szerokość strojenia, różnica w sygnale u odbiorcy i odporność na zakłócenia.

k0nr4d, tam jest takie triko, że w jednym mocowaniu masz te ząbki co są ponacinane a w drugim wystaje taki dystans i te ząbki nie dolegają do siebie i się obraca albo są różne otwory... coś tam jest
A wracając do radia, to moc 10w nie robi chyba wrażenia na takich antenach wiec pozostaje tylko kwestia która się nie "złamie" przy wjechaniu do garażu i która "mniej świszczy" podczas jazdy....

Musisz wziąć także pod uwagę, że antena sztywniejsza ma mniejsze wahania sygnału u respondenta. Nie ma tak łatwo. Coś za coś.

Fajną antenę to ma BartekGib. Ale ta to na magnes się nie nadaje.

W DV'kach są różne ząbeczki i one się ze sobą nie "zagryzają". W związku z czym antena zaraz się kładzie.

Chmarski, nie do końca. Mam główkę Lemma i anteny Sirio Delta oraz Farun FT-71 po zakręceniu się nie kładą