Strona 74 z 139
: ndz lut 14, 2010 14:13
autor: davwid
Heh teraz to sam nie wiem, niby narazie by stykło, ale po co zaszumiać eter... może ktoś jeszcze sie wypowie, bonarazie 1:1 jest
: ndz lut 14, 2010 15:32
autor: k0nr4d
Najlepiej, jakbyś przewertował ten temat, wiele razy pojawiała się propozycja podobnego zestawu i wiele razy propozycja została odrzucana. Wniosek sam wyciągnij
: ndz lut 14, 2010 19:50
autor: enzo2211
Ja mam unidena 520 i sirio ml na dachu a to wszystko lata na golfie 4
. Zaśmiecanie eteru....?? a kto tego nie robi? jak nie jeden pyta co 5 minut jak go słychać to następny kozę udaje.... :green_fuck: tak więc szumy na 19 to czasem są miłe dla ucha.
A tak poza tym, to nie Ty nam będziesz szumiał tylko jak coś to my Tobie. Ale sq albo rf skręcasz i problem znika wraz z zasięgiem niestety ale jak to ma być antymisiek to zasięg 5 km jest w zupełności wystarczający. A tyle na trasie to z przysłowiowym palcem w...
wyciągniesz. a jak ci sie znudzi to zawsze znajdziesz kogoś kto to kupi. Tyle z moich wywodów.
: ndz lut 14, 2010 19:52
autor: k0nr4d
enzo2211 pisze:Ja mam unidena 520 i sirio ml na dachu
Więc Alana 102 nigdy nie używałeś? Jeśli nie, to nie doradzaj koledze tego radia i to jeszcze z Hustlerem, którego ile egzemplarzy, tyle różnych jakości.
: ndz lut 14, 2010 22:53
autor: davwid
Hehe, ok. Dzięki za pomoc, jednak przeczekam aż się nazbiera więcej sianka na "normalny" zestawik.
Jeszcze raz dzięki.
: pn lut 15, 2010 10:48
autor: enzo2211
Alana miałem ale z inna anteną, i powiem szczerze, że uniden jest nieco lepszy. ale swoje kosztował. Davwid jak kupisz zestaw to pamiętaj żeby zestroić antenkę bo to bardzo dużo daje. Pozdro
: pn lut 15, 2010 19:36
autor: Chmarski
enzo2211 pisze:Ja mam unidena 520 i sirio ml na dachu a to wszystko lata na golfie 4 . Zaśmiecanie eteru....?? a kto tego nie robi? jak nie jeden pyta co 5 minut jak go słychać to następny kozę udaje.... tak więc szumy na 19 to czasem są miłe dla ucha.
A tak poza tym, to nie Ty nam będziesz szumiał tylko jak coś to my Tobie. Ale sq albo rf skręcasz i problem znika wraz z zasięgiem niestety ale jak to ma być antymisiek to zasięg 5 km jest w zupełności wystarczający. A tyle na trasie to z przysłowiowym palcem w... wyciągniesz. a jak ci sie znudzi to zawsze znajdziesz kogoś kto to kupi. Tyle z moich wywodów.
Jak ktoś ma zasięg w trasie na 5km... to co chwila będzie pytał o to jak dróżka... i nie będzie słyszał połowy odpowiadających.
IMO, jak skręcać radio to tylko w mieście. W trasie raczej bym rozkręcał.
Inna sprawa, że ja na codzień jeżdżę z porozkręcanym radiem z dwumetrową anteną na dachu po Warszawie. I nie narzekam na śmieci w eterze. Ale to już zasługa radia.
: pn lut 15, 2010 20:51
autor: gErBeR
Chmarski, a jaki masz kolego zestawik???
: wt lut 16, 2010 01:01
autor: Chmarski
Już podrzucałem na forum
Radio ciężkie do kupienia i za kwotę, która zazwyczaj przekracza proponowany w tym wątku budżet.
Do tego antena President WA-27 oraz mikrofon Densei 2018 Turbo oraz Cobra HGM75
: wt lut 16, 2010 10:55
autor: enzo2211
Co do zasięgu na trasie... Może ja mam farta albo coś
, ale jak tylko zbliżam się albo do inspektorków albo do misiaków, to ni ma bata żeby ktos spanikowany tam nie krzyczał.
A już nie mowie o tym, jak ludzie reagują na to jak gdzieś przypadkiem usłyszy jeden z drugim, że policja.... Zaraz.. "a gdzie dokładnie?" albo "może ktoś przedłużyć bo nie doleciało" i tak w koło.. Ja na swój zestawik nie narzekam. W Częstochowie elegancki sygnał mam z prawie 4 km. A w trasie to i pod 14 dochodzi. 11 to minimum ( z kumpel testowane jak kiedyś nam się jeszcze chciało tym bawić) i mnie to w zupełności wystarcza. Szkoda tylko że w radyjku nie ma asc
bo na miasto to by się przydało
Pozdro.
: wt lut 16, 2010 21:37
autor: Kristensen
Zgadzam sie z enzo2211, jak cos sie dzieje to od razu słychac, wiec nie ma co narzekac na unidena 520, po drugie w trasie po slupkach z presidentem florida mam 6km. Ktos bedzie mial na innej antenie wiecej i ok, wolna wola, kazdy lubi/kupuje co uwaza za stosowne.
: śr lut 17, 2010 01:23
autor: Chmarski
Ja tam nie widze problemu. Jak dla mnie to można jeździć bez anteny z zasięgiem zerowym jeśli komuś tak wygodniej.
Tylko nie lubię trafić na gościa co podąża trasą w tym samym kierunku co ja i co 3 minuty (sprawdzane z zegarkiem w ręku) pyta o ścieżkę. Nie dość, że nie słyszy odpowiedzi, bo przecież radio ma jeszcze skręconego rf-gaina czy squelcza, to jeszcze klnie, że chamstwo z antenami jeździ i nikt mu nie chce odpowiedzieć na jego pytanie. Ja w takiej sytuacji grzecznie przepraszam pozostałych użytkowników i na parę minut przełażę na wstęgi i sobie gadam. :green_fuck:
: czw lut 18, 2010 11:21
autor: enzo2211
No to odrzuć mu że ma czysto do końca i po sprawie.... :green_fuck:
: czw lut 18, 2010 11:57
autor: Chmarski
Niestety, to często nie rozwiązuje problemu. Przecież sytuacja na drodze zmienia się dynamicznie i jakieś majstry mogły się po drodze rozstawić. Za 5 minut gościu znowu pyta o drogę. Może ja niefartowny jestem, ale prawie zawsze w trasie taki mi się trafi.