Forum.VWGolf.pl

Wracam, od narzeczonej, podwoziłem jeszcze znajomych do domku.
Stoimy na światłach wesoło gaworzymy a tu nagle z rytmu wybija nas dźwięk tysiąca koni, patrzę w lewo a tam 3 uradowanych panów w civicu. Nigdy w życiu się nie ścigałem (bo i nie ma czym) ale znajomy mnie podpuścił i nie było wyjścia
Zielone i jedynka (od zera, szkoda mi sprzęgła) i idziemy dość równo, dwójka i odrobinę się wysuwam na prowadzenie, trójka i pod koniec panowie zaczynają znikać, czwórka i już ich nie widzę bezpośrednio. Odpuściłem, bo miałem przed sobą auta na pasach, kill może lewy ale jedyny i możliwe, że ostatni
Niestety nie dane mi było porozmawiać, bo panowie posmutnieli i nie nawiązywali kontaktu wzrokowego nawet nie światłach.
Teraz patrzę i widzę, że w coupe to 1.5 101 i 1.6 125 głównie wsadzali więc prawdopodobnie to mogło być 1.5 - żaden kill nie?:P ale moje 1,5t jednak trochę się rozpędza a wątpię, żeby "fachowy niemiecki box" pozwalał mi zejść poniżej 9sekund do setki...
Tak, czy siak emocje były

Gratki za kila a tak na przyszłość to nie ścigaj się więcej z hondami bo są najszybsze na świecie i z silnikiem 1.3 robią każde VR6 bez problemu

miskieusz, niech no przyjdzie ktoś z forum hondy. Możesz już odliczać swe ostatnie dni

latalem pare razy tym 1.5 101KM i no jakos to daje rade, ale nie ma rewelacji, zero elastycznosci, kiedyś ruszałem spokojnie wbilem dwojke lanos chcial sie targać no to depnałem na tej dwojce ale z lipnych obrotów i co?, dostalem baty bo wtedy potrzebna byla redukcja na 1 zeby ruszyc mocniej. a ty masz 130koni w dieslu z dobrym momentem to mimo ciezkiej budy wciagasz taką honde.

No udało się, ale łatwo nie było jakby nie patrzeć. Waga robi swoje. Jeśli chodzi o hondy nie mam doświadczenia ale dźwięk odpalającego się VTECa jest naprawdę lepszy niż klekot mojego TDI

A tam z dźwiękiem, a jakie za to masz efekty pirotechniczne przy odpalaniu od minus 10 i więcej


Graty za killa

Moja Jetta jest budowana właśnie po to żeby zostawiać takie Civic'ki w tyle