toledo 1z++ vs passat 2.0 TDi
: wt lip 05, 2011 21:44
Wracam sobie z Zielonej Góry z kina z rodzinką -droga na Żary, predkości spokojne w granicach 110km/h.Na pewnej prostej doganiam passka 2.0 tdi - rejestracje z czech ,w vw tylko kierowca , ja z Żoną i Dzieckiem . Raczej nie jestem nastawiony na ściganie (tym bardziej z rodziną na pokładzie) ale koleś kiedy zauważył że go dogoniłem strasznie się spiął .Kazda prosta kiedy chciałem go wyprzedzić zaczynał gazować tak po 130 odpuszczałem bo nie pozwala mi na więcej zdrowy rozsądek . na zakretach mnie hamował i tak chyba z 10km , w koncu wjechalismy w miejscowość na której końcu jest spory przejazd kolejowy i dłuuuga prosta , przygotowalem się 50km/h 3 bieg jadę za passatem... koles na torach już but - dym z rury poszedl mu ostro , no i ja poszedłem za nim , kończę trójkę około 120km/h już wleciałem na lewy , przepiąłem na 4 bedąc na wysokości jego tylniego zderzaka ... koleś widząc że mijam jego przedni zderzak odpuścił , zwolnił dośc wyraźnie i juz nie gonił ... Dziwna sprawa , gościu grubo po 50tce , niewiem co chciał mi udowodnić ? może bolało go że stare toledo zaraz go wyprzedzi... Różnica nie była wielka ale toledo dało radę.
Uprzedzając posty których sie mozną tutaj spodziewać to: drogę znam na pamięć więc predkość w miarę bezpieczna Żona nie krzyczała
Toledo 125 kunia i 290 niutków .
Uprzedzając posty których sie mozną tutaj spodziewać to: drogę znam na pamięć więc predkość w miarę bezpieczna Żona nie krzyczała
Toledo 125 kunia i 290 niutków .