Kill jeszcze ciepły. Odwiozłem swoją Panią do domu, i spokojnie wracając sobie do domu na światłach stanąłem sobie koło nowego volvo xc70. Ładne, czarne, błyszczące i na blachach z moich rodzinnych stron. Zapaliło się zielone, ja sobie spokojnie ruszam a gościu dość energicznie, więc ja troche gazu i za nim. Na klapie dostrzegłem znaczek D5, wiec myślę, że może być ciekawie, dojeżdżamy do następnych świateł, dwójka już zapięta bo wiedziałem że zaraz nastąpi zmiana, i ogien. Gościu się skapnął o co chodzi i za mną, ale że zaraz był fotoradar, i czerwone przed nami, zwolniliśmy sobie odpowiedniej prędkości, dwójeczka zapięta popatrzyliśmy na siebie i jedziemy koło siebie czekając na zielone. Pomarańczowe, zielone i ognień, na dwójce mu odskoczyłem na długość, na 3 biegu zwiększyłem dystans może jeszcze o długość, na czwórce patrząc w lusterko wydawało mi się że idziemy równo. NIestety ja musiałem zjechać w bok, wiec tylko szybko mrugnąłem awaryjnymi i zjechałem w swoją stronę.
Patrzyłem przed chwilką w dane i takie volvo ma 215KM i 8,3 do 100km/h, więc godny przeciwnik.
Golf mkIV tdi vs volvo XC70
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości